Skocz do zawartości

Florcia

Społeczność
  • Postów

    949
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Florcia

  1. Tak też można sobie wyobrażać :) . Jeżeli Ci zależy na tym, żeby czuć się jak u siebie, to jest tylko kwestia wypracowania wzajemnych relacji. Skąd u Ciebie takie myśli o byciu niewolnikiem? Ja do tej pory tak nie pomyślałam w odniesieniu do rodziny, mam jedynie czasem takie odczucia podczas rozmów z agencjami a zwłaszcza po przeczytaniu treści umowy wtedy nie zostawiam na agencji "suchej nitki"!!! Zgadzam się z tym, że AGENCJE TRAKTUJĄ NAS JAK NIEWOLNIKÓW!! Z kolei w sytuacjach z PDP miałam taką sytuację, ale odrazu reagowałam i mówiłam: obowiązki mam określone w umowie i tego się trzymam. Problem tkwił w charakterze PDP, ale nie dałam się, mówiłam głośno to co myślę, informowałam rodzinę o jej zachowaniach (była po mojej stronie) a także koordynatora (też był po mojej stronie) i wytrwałam, ale walka trwała do końca. Dzisiaj nie powtórzyłabym tego, tylko szybko zmieniłabym miejsce albo wróciła do domu, bo szkoda zdrowia i czasu. Czuję się najlepiej jak jest między mną a PDP i rodziną zdrowy dystans, wzajemny szacunek i dobra atmosfera o którą ja też sama dbam, bez tego nie potrafię swobodnie pracować. Dla mnie to jest praca i tylko praca. Każdy z nas powinien tak organizować sobie pracę jak najlepiej "pod siebie", bo każdy inaczej pracuje a...książkę pisz, pisz, ja też zabieram się do swojej już wkrótce :P .
  2. Z mojego doświadczenia (i innych koleżanek i kolegów) wynika, że agencje nie liczą się absolutnie z opiekunkami. Nie zauważyłam lepszych warunków, próbują tak samo oszukiwać jak w ubiegłych latach, ustępują jedynie tym opiekunkom, które walczą o swoje i na których agencjom w danym momemcie zależy. My szukamy pracy, najczęściej zmusza nas do tego sytuacja finansowa, brak pracy, nie spłacony kredyt, brak środków do życia i inne nieszczęścia. Myślisz, że to jest wymarzony zawód dla nas?! Często nie ma innego wyjścia a ta praca jest osiągalna niemal dla wszystkich kobiet. Nie mają kompleksów, dla większości ta praca jest jedynym źródłem utrzymania. Są wśród nas jedynie nagorliwe albo takie którym bardzo zależy na tej pracy. Najwięcej sił do walki potrzeba nam z agencjami polskimi i do tego trzeba się dobrze przygotować, bo przede wszystkim agencje traktują nas jak niewolnice.
  3. Napisz, jak sobie wyobrażasz takie partnerstwo?
  4. Masz rację, trzeba wrócić do tematu :) .
  5. Jak widać i tak też można patrzeć, bo chociaż każdy patrzy, to nie każdy widzi, również tego, że w kobiecie też jest wiele kobiet :) .
  6. Nie możemy być partnerami, partnerzy współpracują bez umowy lub z umową. My jesteśmy stroną umowy o świadczenie usług, Zleceniobiorcami, Wykonawcami usługi, która ogólnie nazywa się usługą opiekuńczą. Przy umowie zleceniu taką usługę wykonujemy samodzielnie, nie mamy pracodawcy, nie mamy kierownika-zwierzchnika i nikt nie może wydawać na poleceń.
  7. Zgubna dla ludzkiego organizmu? W jakim sensie? Złote reguły nie będą miały zastosowania w naszej pracy, tutaj nie można zastosowac określonej techniki jak przy sprzedaży innych usług. Dobrzy by było, gdyby udało się stworzyć i spisać Podstawowe Reguły, którymi powinna kierować się w pracy Opiekunka/Opiekun, ale o tym już napisałam w innym wątku.
  8. Szeroki temat i trudny do opisania na forum. Z Serenitą wymieniłyśmy się uwagami na temat naszych relacji (PDP-Opiekunka/Opiekun) z Niemcami w kontekście balastu wydarzeń z II wojny światowej. Istotą sprawy była ogólna postawa Polaków wobec Niemców, która (jak każdego społeczeństwa) wynika z doświadczeń historycznych i geneaologii. "Analizując wszystkie fakty", nie wiem co masz na myśli, jakie fakty, pisząć w ten sposób?! Można jedynie stwierdzić, że historia lubi się powtarzać. Z lekcji historii wyciągamy wnioski na przyszłość jako społeczeństwo a temat II wojny światowej, główne sporne obszary dotyczące stosunków polsko-niemieckich zostały już przebadane przez naukowców, przy czym każdy Polak powinien mieć świadomość tamtych wydarzeń. Człowiek jest istotą rozumną i ten kto używa mózgu przetwarza fakty i nie mówię tutaj o politykach :rolleyes: i polityce w ogóle.
  9. ha ha ha...rzeczywiście mam jedną cechę Anioła, niezbędną w tej pracy, nazywa się...anielska cierpliwość :)
  10. Trudno to zrozumieć, że można patrzeć na księdza i widzieć mężczyznę? Jak patrzę na księdza widzę księdza i tylko księdza.
  11. Moją intencją nie było podcinanie Tobie skrzydeł, jedynie zwrócenie uwagi na realia i sprawy istotne w naszej pracy. Moim zdaniem warto zawalczyć o jednolity wzór umowy, który podpisujemy!!! Taki wzór powinien być dostępny na stronie każdej firmy! UMOWA JEST PODSTAWĄ W NASZEJ PRACY, ponieważ określa nie tylko nasze obowiązki ale i nasze prawa. Potem, warto określić kryteria, którymi opiekunka powinna kierować się przy wyborze firmy czy oferty? Ja reagować w domu PDP na określone sytuacje? i wiele wiele innych. Taki zbiór zasad, określający standardy pracy w opiece,np. jak komunikować się z firmami a jak z rodzinami niemieckimi, których należy bezwzględnie przestrzegać w pracy dla własnego dobra i dobra PDP.
  12. Zatrudnienie Polek opłacało się i nadal opłaca się przede wszystkim polskim agencjom, które miesięcznie(!) odciągają każdej opiekunce z wynagrodzenia, średnio ok 900-1000 Euro?! Większość agencji nie odprowadza składek ubezpieczeniowych, albo odprowadza od zaniżonej lub bardzo zanizonej kwoty. Niemiecki agencje pośredniczące pobierają od rodzin niemieckich opłaty roczne (!) w wysokości 700-800 euro. Nie możemy zatrzymać potrzeb fizjologicznych PDP i tego nie robimy a będąc na miejscu jesteśmy obecni nie tylko ciałem, ale i duchem. Czas pracy jest unormowany przez Bundesagentur i wynosi 38,5 h tygodniowo, nie więcej niż 6 dni w tygodniu. Specyfika naszej pracy polega na tym, że wykonują ją cudzoziemki, bo żadna Niemka nie będzie w ten sposób pracować. Nie jesteśmy dyspozycyjne 24h, bo dyspozycja do pracy jest również pracą a praca, którą wykonuje się 24 h nie istnieje, bo jest z gruntu niemożliwa do wykonania a już na pewno agencje nam za to nie płacą. My mieszkamy z PDP m. in. po to, żeby w razie potrzeby zawiadomić służby medyczne. Na ogół pracy jest dużo a Ty Rena dla jakiej "agenturki" pracujesz, bo wyraźnie widać, że nie masz pojęcia o pracy opiekunki?
  13. Myślę, że słowo "tkwić" nie jest tutaj odpowiednie, ponieważ nie uwzględnia czynnika rozwojowego. Każdy społeczeństwo pod względem kulturowym jest inne, ponieważ posiada inne doświadczenia historyczne, które go ukształtowały i inne korzenie społeczne. Z korzeni społecznych wynika kapitał kulturowy jaki człowiek otrzymał w procesie wychowania. Polak, który nie zna swojej historii, to "biedny" Polak, bo nie jest świadomy swojego pochodzenia i narodowych doświadczen historycznych. A historia jak wiesz jest nauką o przeszłości i można z niej czerpać ogromną wiedzę...na przyszłość.
  14. Posprzątałam dom dla siebie, bo nie potrafiłabym pracować w takim brudzie i kurzu, i dla PDP. Opiekunka jadła, czytała Harlequiny i spała a PDP otrzymywała gotowe jedzenie, albo zupy z proszku, albo ciasta dr Oetkera. Ona w ogóle nie zadawała sobie trudu i była tam 6 miesięcy !!! Teraz wyobraź sobie jak brudny był dom. Utrzymanie w czystości otoczenia PDP, czyli pomieszczeń z których PDP korzysta i oczywiście kuchni w której my najczęściej pracujemy należy do naszych obowiązków.
  15. Kataryna, to jest trudna i przykra sytuacja, ale musisz myśleć o sobie. Jeżeli nie masz pewności, czy wrócisz, to tak właśnie powiedz, że musisz porozmawiać z agencją i od tego zalezy czy wrócisz. Powiedz, że nie możesz powiedzieć na pewno, bo masz w Polsce swoje życie i swoje sprawy i może się okazać, że coś Ci wypadnie i nie będziesz mogła w danym terminie przyjechać, tylko późniejszym a on nastawi się na Twój przyjazd i potem będzie rozczarowany?! Nasi Podopieczni przywiązują się do nas i to jest normalne, zwłaszcza, że większość jest zwyczajnie samotna a ich dzieci nie mają czasu dla nich lub nie są w ogóle zainteresowane kontaktem z rodzicami. Z kolei nam nie wolno przywiązywać się, dla własnego dobra i dobra PDP. Pracuję tam tyle czasu ile zobowiązałam się umową ustną czy pisemną i tego się trzymam. Na samym początku jasno mówię na jak długo przyjechałam i kiedy wracam do domu. Wracam do domu, bo tego chcę, bo mam rodzinę, przyjaciół i moje środowisko w którym normalnie żyję i po tej pracy również u siebie odpoczywam. Starsze osoby nie lubią zmian, ale ja im tłumaczę, że nie ma innego wyjścia. Po takiej pracy i dyspozycji 24h obowiązkowo musimy mieć przerwę, w przeciwnym razie będziemy się leczyć u psychiatry.
  16. Czy chcemy czy nie chcemy tkwimy w przeszłości. Ale żyjemy dziś. Nie wiem jaką przeszłość masz na myśli? Czy przeszłość historyczną, nasze korzenie, czy przeszłość w ogóle?
  17. W jakim tempie będzie przebiegał proces starzenia zależy od genów, środowiska w którym żyjemy, od naszego odżywiania, relacji z otoczeniem,od naszej aktywności fizycznej, sytuacji życiowej, finansowej, radzenia sobie z kryzysem psychicznym (samotność, śmierć partnera, choroba) a także od akceptacji postępującego czasu. Można a nawet należy dbać o siebie, starać się utrzymać w dobrej formie swoje zdrowie fizyczne i psychiczne. Najszybciej tracimy sprawność fizyczną a powiedzenie " w zdrowym ciele, zdrowy duch" nic nie straciło na aktualności. Ja myślę, że nie trzeba czekać na starość ani przygotowywać się, bo to jest po prostu niemożliwe, starość każdego z nas jest inna, bo każdy z nas jest inny i każdego spotyka w życiu co innego. Nie należy myśleć o niej, bo starość sama przyjdzie i wtedy należy ją po prostu...zaakceptować. To prawda, nie można w tej pracy uniknąć tematu II wojny światowej, często skarżą się i opowiadają o swojej krzywdzie. W takiej sytuacji odpowiadam, że to Niemcy napadli na Polskę 1 września a Sowieci 17 września i czy chcą żebym im o tym opowiedziała. Staram się prostować fakty historyczne i nie przeciągać rozmowy na ten temat. Ludność cywilna Niemiec też przeżyła koszmar wojny i nie tak szybko pozbędziemy się tego balastu historycznego. Moim zdaniem, nie ma już sensu mówić o II wojnie, bo nie można tkwić stale w przeszłości. A propo's II wojny, to w dniu 2 sierpnia o g. 22 niemiecka ZDF pokaże film "Warschau44" Jana Komasy.
  18. Rena, nie ma znaczenia ile zarabiałayśmy w PL. My pracujemy w Niemczech i tam wynagrodzenie jest całkiem inne. Pracy za granicą nie da się porównać do pracy w Polsce. Pracujemy jako pomoce domowe a dokładnie wg Bundesagentur fuer Arbeit: "Haushaltshilfe in Haushalten mit pflege-/betreuungsbedürftigen Personen" i nasza praca jest prawnie uregulowana w Niemczech. Możemy pracować 38,5 tygodniowo i maksymalnie przez 6 dni w tygodniu, co oznacza, że powinnyśmy miec 1 cały dzień wolny lub dwa razy 1/2 dnia. Jeżeli nie jest to możliwe, to rodzina powinna nam zapłacić za 1 cały dzień wolny. W ciągu dnia nasz czas pracy maksymalnie wynosi 6 h i 41 minut (38,5:6), oczywiście z przerwami i obowiązkowo z przerwą po obiedzie 2-3 godziny. Pozostały czas jest tzw. czuwaniem. Widzę, że nie rozumiesz dokładnie czym jest praca za granicą i jakie mamy obciążenia psychiczne: rozstanie z bliskimi, przyjaciółmi, praca w obcym otoczeniu, nierzadko mało przyjaznym. Oprócz tego a może przede wszystkim opieka nad starszymi sama w sobie jest ciężka i wymaga dobrego zdrowia fizycznego i psychicznego.
  19. blondi, ja również, na swoje nieszczęście spotkałam wyjątkowo leniwą opiekunkę. Zastałam zaniedbaną PDP, szare, brudne podłogi i schody i wszechobecny kurz a do tego kąty w cały domu wypełnione czarnymi kożuchami pajęczyn, włącznie z kuchnią. Opiekunka była...manikiurzystką z zawodu :lol: miała makijaż na twarzy i różowe tipsy a dom przypominał piwnicę, bo ona rolet nie odsłaniała, ponieważ zalęgły sie tam mrówki! Na moje pytanie dlaczego tutaj jest tak brudno, odpowiedziała z oburzeniem: no wiesz, chyba nie będziesz im sprzątać?! Zgłosiłam do firmy, powiedzieli, że obniżą jej wynagrodzenie, ale mnie oczywiście nie podwyższyli z tego tytułu. Sprzątałam dom przez 3 tygodnie na wspomnienie tego dnia do dzisiaj osłupienie miesza się z obrzydzeniem.To był mój pierwszy raz :(. Dzisiaj skontaktowałabym się z firmą i postawiła ultimatum, albo poprzedniczka sprząta przed wyjazdem, albo ja wracam do domu.
  20. Dzień dobry wszystkim forumowiczom :wub: , wczoraj się zarejestrowałam a dzisiaj się witam, ale za to bardzo serdecznie :)
  21. Pracujemy za pieniądze nie dla pieniędzy. Tak trudno to zrozumieć? Tak jak Ty myśli wiele "panienek" z agencji, które zazwyczaj nie mają zielonego pojęcia o tej pracy.
  22. Ważne jest żeby nie dać się zastraszyć zarówno przez agencje jak i niektóre rodziny. Tutaj opiekunki pracujące na terenie Niemiec otrzymają pomoc, pracownicy rozmawiają po polsku: http://www.faire-mobilitaet.de/pl/beratungsstellen/?tab=tab_0_0#tabnav
  23. Die wöchentliche Arbeitszeit beträgt 38.5 Stunden bei einer Verteilung auf maximal sechs Arbeitstage pro Woche. Informationen zum Arbeitszeitgesetz (z.B. Überstunden, Nachtarbeit, Rufbereitschaft) finden Sie im Internet unter folgendem Link: www.bmas.de > Service > Publikationen > A120 - Das Arbeitszeitgesetz "Bundesagentur - Vermitlung von europaeischen Haushaltshilfen"
  24. może znajdziesz jakieś info: www.edu-work.eu/specializations/
  25. Zgadzam się w 100 %. Każde oskarżenie a raczej pomówienie musi być udowodnione. Nie może byc tak, że opiekunka wraca do Polski i po kilku dniach dowiaduje się od agencji, że PDP nie zapłacił pełnego wynagrodzenia, ponieważ zginęło mu 1000 Euro. To jest tragikomiczne i zastanawim się kto zawinił? Czy PDP czy agencja? Ja bym natychmiast taką sprawę zgłosiła do biura do Berlina do dr Sylwii Timm http://www.pogranicze.de/mieszkac-w-niemczech/73-przydatne-informacje/1389-poradnie-dla-oszukanych-pracownikow

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...