Ranking
-
uwzględniając wszystkie działy
- We wszystkich działach
- Grafiki
- Komentarze do grafik
- Opinie o grafice
- Albumy
- Komentarze w albumach
- Recenzje albumów
- Poradniki
- Komentarze do poradników
- Opinie o poradniku
- Wpisy na blogu
- Komentarze w blogu
- Artykuły
- Artykuł komentarzy
- Opinie o Artykuł
- Tematy
- Odpowiedzi
- Aktualizacje statusu
- Odpowiedzi na komentarze
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
10 Maja 2015 - 5 Lipca 2025
-
Rok
5 Lipca 2024 - 5 Lipca 2025
-
Miesiąc
5 Czerwca 2025 - 5 Lipca 2025
-
Tydzień
28 Czerwca 2025 - 5 Lipca 2025
-
Dzisiaj
5 Lipca 2025
-
Wprowadź datę
10 wrzesień 2016 - 10 wrzesień 2016
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 10 wrzesień 2016 uwzględniając wszystkie działy
-
Dziś podsmażyłam udko kurczaka i udusiłam. Do tego puree, ponieważ pdp lubi i sałata. Jutro zupa, ponieważ goście na ciasto przyjeżdżają, więc pdp mało je. Wczesniej wcale nie jadła obiadu i nawet opiekunkom zabraniała, ale przekonałam ją do zupy.2 punkty
-
Mija letni , upalny dzionek w Nadrenii , na osiedlu jakiś piknik , od południa muza leci. Okno u dziadka wymyłem, przejrzało i to bardzo. Och Ci zmiennicy przede mną, pewnie mamusia nie wpoiła im zamiłowania do porządków .... Po niedzieli jeszcze okienka w kuchni. W Polsce też upały, wyż afrykański do wtorku. Zaraz lekką kolację Opie trzeba zrobić. Poczęstunek dla Was2 punkty
-
u mnie jest to uregulowane odgornie przez agenture... czyli w dniu kiedy przyjezdza zmienniczka to ona dostaje dniowke, nowa jest przywozona teoretycznie rano, tak owia... ale rano w agenturze na 8-mą to tylko ja jestem... na 8:30 w domu pdp z agentura... a zmienniczka potrafi przyjezdzac do agentury kolo 13-nastej, zanim sie zbiora w agenturze to kolo 14-nastej dojezdzaja... wiec w mysl tej zasady to kto od switu do przyjazdu agentury ma zajmowac sie pdp? ja za darmo? wiec stawiam rodzine zawsze twardo w przekonaniu, ze jezeli rano po 8-mej nie ma zmienniczki to albo sami przyjezdzaja i sie zajmuja swoja mamą/babcią/ciocią albo ja to zrobie, ale za normalna zaplate dla normalnych ludzi... zwlaszcza, ze rodzina chce zeby przekazac obowiazki nowej, zeby pojsc pokazac gdzie lekarz, gdzie sklepy, jak przebiegaja codzienne czynnosci, wiec im mowie, ze oki, ja jestem do 19-nastej i zrobie to, ale mam placoną cala stawke, a zmienniczka jak beda uwazac, albo cala, albo pol stawki.... przewaznie unosza sie honorem i daja nam obu pelne stawki... tak jest tylko jak przyjezdza nowa zmienniczka, bo jak ta sama kolejny raz przyjezdza, to przyjezdza wieczorem poprzedniego dnia, ja tez tak robie, zamawiamy sobie na wieczor pizze, niezdrową butlę coli i gadamy do 3 w nocy, pozniej obie ogarniamy do sniadania pdp, kazda zaspana, ale uhahana no i ja mam wtedy wolne, zwlaszcza, ze obiad dla wszytskich na ten dzien zrobilam dzien wczeniej, bo wiedzialam, ze po przegadanej nocy zadnej z nas nie bedzie sie chcialo... czesto jest tak, jak pdp jest fajna to sobie do poludnia we 3 siedzimy, chichramy sie, a ona jest przehappy i proponuje, zebysmy obie zostaly ale do tego trzeba miec szczescie do boskich zmienniczek, ja je czesto mam, zwlaszcza jak zmienniczka jest z Bulgarii, bo bulgarskie dziewczyny lepsze czasem niz rodzina2 punkty
-
Ja tez wesola i radosna ide zaraz spac i muzyczke tez mam w tym nastroju . Dobranoc...1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Sobota -gorąca sobota -bawimy się -opiekunkowo!!! zastawiam stół Smacznego! szalejemy -trochę kalori zgubimy!!-hahahhaha dziadki w łóżkach a my na nóżkach -widzicie jaka praca w opiece jest rozrywkowa? nie ma nudów ,,,spódniczki mini i kuse bluzeczki i ogromne dekolty co mi się marzy-no wieczor jest przecież,,, @Łukaszku lapen na bok i na parkiet ,, @Betty@erikai cała reszta ruszac się ,,,,bo zaraz będziecie mówić ,,Dobranoc" ale mi nie za wesoło?1 punkt
-
@emmaale masz zapał,,90 przysiadów? ja jakbym miała zrobić tyle przysiadów to bym te przysiady zamieniła na coś innego ,tak tak!1 punkt
-
Miło się czyta, jak w każdej kuchni co innego się pitrasi i jacy z nas wsapniali kucharze ,,,brawo! nieraz jakieś zapomniane danie się przypomni,,albo czytając o jedzeniu też mamy ochotę na to danie ,,,u każdego inne zapachy i smaki,,,1 punkt
-
Ja kupiłam w Edeka szparagi , ugotowałam pyszny rosołek dodając kaszy kukurydzianej zamiast makaronu. Drugie danie też zrobiłam schabowe z piersi indyka , fasolka zielona i ziemniaki z koperkiem . Mojej pdp bardzo smakowało , jedząc powtarzała szmekt gut1 punkt
-
Teraz tylko nie wiem, kto od kogo "zmałpił", czy Mariusz Kałaga od DJ Ötzi czy odwrotnie.. Akurat na pikniku teraz puszczali Ein Stern, stąd ta, a nie inna wstawka muzyczna ...1 punkt
-
A ja nic wyszukanego ... zupka warzywna z małymi pulpecikami ze świeżego mielonego, a jutro sam nie wiem, albo sznycelek ze świnki albo z indyka z ziemniakami i mizerią . Dziadek, jak wielu moich poprzednich pdp, uwielbia ziemniaki, ze słów synowej tak wynika, bo i tak co dziadkowi zrobię,to ze smakiem wcina..1 punkt
-
@Blondi a ja zwłaszcza tych co tak rarytasów łakną unikam jak ognia ! , nieważne ile tam wyłożą. Tak, wolę tym bidokom do ich 50 euro dołożyć byle był spokój przy stole.1 punkt
-
1 punkt
-
@emma toż to bida nad bidami,,,50 euro na wszystko? jest zle jak jest mało kasy na żywnośc ,,czlowiek musi kombinować nie w swoim domu i jeszcze liczyć i liczyć i jeszcze nie zjesc dobrze ,tylko wszystko co tanie itd, a tydzien ma trochę dni ,,to nie jest 2-3 dni tylko 6-7 dni,,,,a jeszcze PDP wymyśla co by zjadła za rarytasy ,,,z tych 50 euro-dziękuję za takie kombinacje !1 punkt
-
a dzisiaj znalazłam jakąś nową dla mnie agencje, której nazwa mnie zastanowiła, bo dokładnie tłumacząc jest to Szacunek24 a fe... na 24 to mam wysypkę, a jeszcze z szacunkiem.1 punkt
-
ja ru mam 50 euro na tydzień na dwie osoby na jedzenie, na chemię i na kosmetyki higieniczne do pdp Moja zmiennicza jeszcze biega wokół pdp jak ze sraczką. Hehe1 punkt
-
@Blondi no więc dzieci moich klientów wiedzą też sporo o demencji i generalnie miewają dosyć, ale... rzadko kto rozumiał, że ja opiekunka też muszę się wyspać.1 punkt
-
Muszę się pochwalić -gotowałam rosół z wołowiny i kurczaka-hurra ,,prawdziwe świeże warzywa i ten zapach w kuchni ,który kocham,,,wreszcie zrobiłam dzisiaj po swojemu,,ma być zdrowo i dietetycznie to było,,mięsko gotowane i rosołek z makaronem,,,,najpierw zakupy zrobiłam a potem kuchnia,,przejedzona nie jestem,,jutro też zupa -ale jaka? pogonią mnie z tej kuchni jak im steków nie nasmażę moi dziadkowie to smażone i pieczone i tak na okrągło,,,1 punkt
-
Blondi, mój dziadzia częstuje Ciebie czekoladowym sercem, buźka od nas dla Ciebie1 punkt
-
Witam Wszystkich Dobrego dnia, dziś ma być apogeum gorącą przesuwane od czwartku, ale co tam po powrocie będę wyglądać jak z urlopu na Bali1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Witam wstawać leniuszkitak mowię bo ja troszkę leniwa z rana ale już wstaje i Pije z Wami a następnie praca . Miłego dnia wszystkim życzę1 punkt
-
1 punkt
-
Dla mnie jest ważny,,strój musi mi pasowac i ja się muszę w nim dobrze czuć,,nie ubiorę na siebie byle czego -chodzi mi tutaj o krój i fason i kolor,,worek w kolorze pudrowego różu czy błękitu jasnego bym ubrała ,czemu nie ,,np, bluzka luzna , dłuższa i do tego spodnica za kolana -w życiu bym czegoś takiego nie ubrała ,,zresztą nie mam takich cudaków w swojej szafie,,bluzki sa ale muszą być do odpowiedniego dołu czyli spodni,,,lubię wszystko przed kolanem i to nawet dużo przed kolanem ,kocham ładne stroje ,elegancję ,szyk,ale i kocham sportowe i takie pół na pół, połączenie elegancji z nie elegancją-fajnie to też wygląda ,bo te mniej eleganckie wygląda slicznie przy tym eleganckim-teraz namieszałam równo,,,ale lubię kombinacje w ubiorze,,,dzisiaj np, z rana pucowałam auto w stroju wyjsciowym ,ale dla mnie ładnym -dzinsy dopasowane z sukienką ,,a że sukienka typu sportowego wszystko ok! ale popołudniu już byłam przy aucie w bluzce błękit jasny i do tego spodnie sportowe takie jak dresowe ale nie dresowe -no takie inne -kolorowe,,,,,ja mam swój styl ,ja nie patrzę co jest modne -nie,,bo mi moda się nie podoba ,idę do sklepu i jak wpadnie mi coś w oczy to szybko łącze dany ciuch z innymi jakie mam i kupuję ,,ale już dawno nic nie kupiłam ,,,kupilam ale bardzo mało,,znając mnie to bardzo mało,,ale nawet mnie nie ciągnie bo brzydkie jakieś to wszystko jest teraz w tych sklepach ,,albo ja mam za dużo już ,,więc przerwa jest wskazana jak najbardziej,,,też zwracam uwagę na kolor stroju,,patrzę na twarz i włosy i strój,,są stroje co zle się czuję i nie lubię już ,,myślę,że to takie myślenie moje ,ale to jest właśnie to czucie,,ubieranie to jak smakowanie ,albo będzie dobre albo nie,,,lubię się ubierać i lubię się rozbierać-hahahha i jeszcze kocham elegancką bieliznę ,,,a tu trzeba już iśc spać ,,,,1 punkt
-
1 punkt
-
@Blondi oj bardzo fajna Rodzina szkoda,że tak rzadko nas odwiedzają. Rozumię ich również:) Mamy do siebie bardzo duże zaufanie.Jak przyjdą albo przyjadą to zawsze mnie uściskaja, dziękują ,przepraszają ..a ja wtedy nabieram chęci do pracy .. trochę się córka mojej pdp dzisiaj popłakała , nad chorobą i zachowaniem swojej muti itd1 punkt
-
Kochani Forumowicze a więc była osoba z Krankenkasse, przesympatyczna:) ,zadnej kontroli W salonie u pdp są bardzo duże okna ,/ jako ściana / z widokiem na ogród. Pracownica Krank.. powiedziała, że mycie okien i porządki ogrodu mogą być refundowane przez Krankenkasse ! Następnie ja zapytałam czy są refundowane rękawiczki ? tak jedno opakowanie na miesiąc .1 punkt
-
Ludzie , którzy nie zaliczają porażek to ci ... co nic nie robią i ci, którzy o nic nigdy nie walczyli. Ja odniosłam niejedną porażkę, ale zawsze starałam się pozbierać i walczyć dalej ! bo najgorszą porażka to jest już o nic nie walczyć1 punkt
-
@erika Twoją staruszkę gnębi zmora starych ludzi : depresja, stąd ten płacz i przygnębienie. Jeśli te stany są częste powinna otrzymywać antydepresanty. Często lekarze starszej generacji ( nawet w Niemczech) uważają, że tak to już jest, że starzy ludzie rozpaczają : cicho albo głośno, ale ...depresja to choroba, w sumie każdy może to mieć, ale starzy ludzie dużo częściej. Co gorsze, depresja jest zaraźliwym stanem, o czym często - my opiekunowie - nie wiemy. Jeszcze 5 lat temu wyjeżdżając z niemiecką agencją, z gatunku 24, podpisywałam oświadczenie, że jeżeli zapadnę na depresję firma nie bierze odpowiedzialności, co - jak się później dowiedziałam było niezgodne z prawem. Gość Marta napisała sporo gorzkiej prawdy o naszej pracy. Mam nadzieję, że się włączy w nasze rozmowy.1 punkt
-
Ja też jak jestem ze zmienniczką w ciągu dnia otrzymuję połowę wynagrodzenia /połowę dniówki/,,jak zostaję dłużej o dzień to wszystko jest płacoe ,przecież nikt nie będzie cały dzień pracował za friko,,, teraz mi się przypomniało,jak mnie agencja ze zmienniczką ustawiała ,,musiałam być koniecznie w Polsce -gdzieś już to opisywałam ,,,dlatego zgłosiłam do tego dnia jestem w DE i wracam,a agencja tak podeszła do tego ,że zafundowała mi następny dzień w DE,,nie ma powrotu bo zmienniczka ma gości w ten dzień i może przyjechac w następny,,,szlak mało mnie nie trafił ,chodz rzadko się wkurzam ,ale to był ważny dzień dla mnie a może bardzo ważny ale do nikogo nic nie dochodziło-liczyła się na tamten moment zmienniczka i jej czas a nie mój zapisany wcześniej i to 3 miesiące wcześniej,dlatego nazbierało się trochę na ,,nie" agencji i baj baj,,,byłam wyrozumiała do czasu,,mają opiekunek i opiekunów dużo i mogą dyrygować ,, Teraz też zauważyłam ,że agencja moja obecna nie interesuje się mną w ogóle ,,pojechała i siedzi i nie skarży i nie ma problemów ,zero telefonu ,,przyjechałam i nikt nawet się nie domyślił aby zadzwonic czy ja w ogóle dojechałam?dziwne ,ale ja już przyzwyczajona do tego ,że agencja nie dzwoni ,a ja nianki nie potrzebuję, bo sama sobie poradzę,, ale miło by było ,gdyby zadzwonili i spytali czy jest wszystko ok! ale nie ma się co rozczulać ,nic się nie stało,,niech leci czas pracy szybko i do domku na trochę i spowrotem i tak w kółko z tą moją sliczną walizą,,,,1 punkt
-
@LENA_57 no teraz to pojechałaś równo,,to się też mnie tyczy,,może nie teraz ale wcześniej tyczyło ,,mi też pasował bilet zakupiony przez firmę OPEN i mi nie przeszkadzało ,że firma mi bilet kupuje ,ja w ogóle na takie duperele nie zwracałam za bardzo uwagi ,bilet jak bilet -mam i jadę ,,mam wracać to wracam,,byłam świeżynką w firmie ale nie -nieudacznikiem,,,sorry Ja jeżdzę z agencji i nie mów mi ,że agencje dają trudne przypadki ,nie znam koleżanki biednej i głodnej i agencji z której wyjechała i nie będę się wypowiadać na ten temat ale to jest właśnie przykład nieudacznika ,ale ja nie narzekam i na stele i na płacę i będę jezdziła dalej z agencji,,a w ogóle najpierw piszesz ,że jesteś z agencji a teraz co? nie z agencji -czort jeden wie w ogóle z jakiej jesteś planety,,,nakręciłas sporo tutaj ,że mi trudno połapać ale już doszłam ,,, jestem w pracy wydelegowana przez agencję i mam w torbie bilet aktualnie zakupiony przez siebie ,ale nie przeszkadzałoby mi jakby mi agencja kupiła bilet -nie widzę w tym żadnego problemu,,ważne aby był bilet ,,,mogę być dalej świeżynką i nieudacznikiem ,jak Ty tak ludzi oceniasz po bilecie -1 punkt
-
a propo ryb, ja jak tylko przyjechałam tutaj , powiedziano: rodzina i pdp żadych ryb! a więc pewnego dnia pytam rodziny dlaczego ? pdp od kilku lat tak sobie "ubzdurała" a więc ja jak robię rybkę : to tez jej podaję hm jakoś tam z kartofelkiem zamieszam albo z ważywami i nic się nie dzieje z pdp złego:( z tego co mi pdp ciagle opowiada.Tak czasem trzeba trochę "oszukać " pdp a szczególnie tych z demencją1 punkt
-
Jak to w piatek Frische Fische. Zapachy ze smazalni nad Baltykiem bardzo apetyczne, , zapachu smazonej ryby w kuchni nie lubie, ale rybke smazona bardzo chetnie jem .1 punkt