Ranking

powoli i do celu ha ha,bez stresu.... i ciacho-----miłego dnia.

ha ha nie zawsze ,ale i tak może być ,nie podważam.

i prostate można wyleczyć i kochać się jak należy ha haha

no fajny był jako kumpel , ale chyba miał prostate ...nie obrażam tu nikogo to był żart:)

napisz, napisz, naaaaapisz ja bede miala za 2 tyg pelen relaksik, ha

wracając do tematu ...relaks to nie jest ,latać 3 razy dziennie psem na wybieg do lasu jak u mnie (mnie to nie dotyczy) ,ja swojemu PDP ,mówię....o popatrz idzie niewolnik zwierzęcia ,taka jest prawda jezeli ja nie mam wybiegu dla psa a muszę pokonywać km w intencji psa ,to jak to można nazwać?Rzecz jasna ,każdego wybór.Dla mnie jest to przegięcie.Miliony dzieci a dokładnie co 6 s umiera dziecko z głodu a tu takie nonsensy. Kochajmy jak mamy warunki a nie na pokaz lub na przymus ,bo sąsiad ma to ja też.Przymierzam się teraz ponownie do psa ,ale mam odpowiednie warunki.Kocham psy ,kotki ,ale z głową.Trzeba wiedzieć ,gdzie są wieksze potrzeby.

no dobrze---(--po koleżeńsku/) bywają różne sytuacje polacy myślą ,niemcy też ha ha

Betty,dzięki muszę te wszystkie wiadomości spisać i teraz jak będę rozmawiać z agencja to będę już troszkę mądrzejsza,na pierwszej rozmowie interesowały mnie tylko zarobki,he,he i to czy firma mi płaci czy rodzina,a teraz czytam,ze jeszcze o wiele rzeczy muszę się dopytać,ale mam trochę czasu,bo z firmą chce jechać w lipcu,a teraz jadę pryw.,mam nadzieję,że ostatni raz pryw.

U mnie kiedyś było tak: rodzina nie zgodziła się żebym spotkała się ze zmienniczką,bo nie ma miejsca na spanie dla 2 opiekunek haha,ale ja z moją firmą uzgodniłam telefonicznie gdzie zostawię karteczkę z nr tel kolegi który pracował po sąsiedzku jako opiekun.Ja zawsze się z nim spotykałam /po koleżeńsku/ i wszystko wiedział o mojej sztelli..Zmienniczka pracowała tylko 5 dni ..natomiast rodzina sama zrezygnowała z Firmy.

może z racji już wieku nie umie tego przetrawić ,do kogo jest skierowany ten post?o ile wiem moderatorem jest Pan,przynajmniej podpisuje się meskim imieniem a poziom jest różny od podstawówki po studia( co nie znaczy za ta osoba po podstawówce mam mniej inteligencji co po studiach) ,no i dobrze ,praca nie hańbi,praca przy człowieku to zaszczytny cel,szkoda ,że nie wszyscy ją doceniają,ale cóż takie życie,trzeba to przetrawić.

@adamos1 masz tu na rozweselenie!

przekroczylam.... i to o 1,5 tys euro.... ale mam rachunki na odjecia od kosztow przychodu.... koszty podrozy, sprzet, nawet odziez podchodzi pod odjecia i buty....

Witam was serdecznie, dawno nie pisałam lecz właśnie byłam przez okres świąt Wielkanocnych w Niemczech i jestem nadal.Pracuję przez agencję i mamy płacone z moją zmienniczką za każde święta 150 euro .Nie wiem kto płaci 30 euro ,to jest porażka a właściwie chamstwo aby dziewczyna musiała się upominać o coś co jej się należy.Mam nadzieję ,że nowe przepisy dotyczące delegowania pracowników do krajów UE wchodzące w życie w maju 2016 r.ograniczą nieuczciwe praktyki agencji pośrednictwa pracy .Byłam kiedyś w niemieckiej agencji pracy zapytać o pracę opiekunki ,gdyż taką właśnie wykonuję 24 godziny na dobę,Wiecie co mi odpowiedziała kobieta?My nie mamy takich ofert bo to jest nielegalne ,nie ma pracy 24 godziny na dobę.żadna szanująca się agencja niemiecka i szanująca drugiego człowieka nie przyjmie takiego zgłoszenia. Tyle w temacie.Pozdrawiam was ciepło.

witam wszystkich serdecznie no patrzcie tyle przeszukuje strony z tymi wiadomościami a dopiero dzisiaj na tą stronkę wpadłam do rzeczy chwała tej opiekunce że miała taki pomysł z tym zapisem w szafie ale to zależy od człowieka ja dwie godziny byłam z opiekunką i nic mi nie opowiedziała do kogo trafiłam a było MASAKRA ale wytrzymałam choć nie było dnia przez 3 miesiące żebym nie płakała a jak wyjeżdżałam to moja podoopieeczna płakała i za ręce mnie trzymała i prosiła żebym do niej wróciła ale już nigdy do niej nie wróciłam

@adamos1 coś Ci chodzi po głowie ,oj coś kręci z tym relaksem

dla mnie relaks to inny ale nie piszę ha ha