asna

Ja mam kamerlik, może się nada?

Jak wam przeszkadza, to mogę nie pisać. W rajchu jak siedziałem, to jakoś lepiej się czułem, że mogę sobie tak popisać. Po powrocie do kraju mi zostało

U nas prezydent jest z PO.

@Baśka powtarzająca się to zrobimy taki zakład. Ja pójdę na wybory, specjalnie wstanę fest wcześnie, zagłosuję na coś innego niż PiS i zobaczysz, że nic się nie zmieni. A na Hajduckiej jak autem szelonta tak dalej będzie szelontać. A za parę lat zrobi się safari. Zgoda?

Do Warszawy przez Kraków

Kocham swój Śląsk. Tylko mnie nerwy łapią, jak wszyscy tylko chcą się nażreć przy korycie naszym kosztem. Ja im nie zazdroszczę. Po prostu nie wierzę w to, że wybory cokolwiek zmienią i że ktokolwiek z tych gęb, które oglądam na plakatach chce dla mnie dobrze.

Nowy Golf 7 w rajchu zaczyna się od 18 250 €. W PL od 61 940 zł. Płaca minimalna, bo średnia to jest ściema, to w rajchu 1 104,89 € licząc jak dla mnie (1sza klasa bez dzieci) a w PL 1 530 złotych na rękę. Na takiego golfika trzeba zatem z rajchu robić 17 miesięcy. W PL 41 miesięcy. Wacha do auta 95 kosztuje w rajchu 1,5 €. W PL 5,03 ostatnio lałem. Powiedzmy, że 5 bo łatwiej liczyć. Taki Niemiec za minimalną ma 736 litrów. W PL masz 306 litrów. Tak można wszystko podliczyć.

A co się zmieniło? Zachód trochę sypnął groszem, trochę dróg pobudowali, trochę infrastruktury wyremontowali i co z tego? Kup sobie mieszkanie za wypłatę. Albo nie. Kup chociaż samochód. Ale taki, co nie będzie miał 10 lat. Albo w ogóle do czegokolwiek uczciwą pracą w tym kraju dojdź. Taki ciul jak od Batorego komin. Jakoś w rajchu normalnie ludzie pracują i coś z tego mają, a w Polsce ino garba od roboty dostaniesz a śmietankę i tak spijają różne gowiny i inne gersdorfy.

Od 1989 tak rozliczacie i co? Nic się nie zmieniło.

Eee... To nie uczciwa groźba! Ja już tasie mam popakowane!

Dzięki opie, kiery volksliste podpisywał Dupcys fleki. Jakby coś z tego głosowania wynikało, to bym głosował. Ale nic nie wynika. Wszystkie zakłady rozwalili w pył i niy mo kaj robić. Ludzie muszą na zachód jeździć, a potem ci wyjdzie jeden z drugim i coś pogada, że emigracja to szansa, weź pracę i zmień kredyt, a w ogóle to za 10 tys. to można żyć na prowincji, a 17 tys. nie starcza do pierwszego. W rzyci mam takich polityków, bo patrzą na koniec swojego kichola, a nie na to, żeby wszystkim było dobrze. Jak tego słucham to się czuja, jakby mnie w gymba szczylił. Mogę zagłosować na PiS i nic się nie zmieni. Mogę zagłosować na PO i też nic się nie zmieni. Mogę zagłosować na innych i też nic się nie zmieni. Ktoś mi zakład pracy postawi? Nie. Nawet mogą to obiecać, a starczy zobaczyć jak wygląda Hajducka w Chorzowie. Obiecują i obiecują, że ją wyremontują i od 10 lat wyremontować nie mogą. Za chwilę to tam nie będzie drogi, ino safari. Jak chcesz sobie wybierać, kierego będziesz futrować ze swojej ciężkiej pracy, to sobie wybierz. Mnie to tam koło ciula lata naprawdę. Jak sam sobie nie zarobię i nie wyszarpię co moje, to mi nikt z tych radnych, posłów czy ministrów nawet ręki nie poda ani po ramieniu nie poklepie. Chyba, że kampania będzie, to będą klepać, będą wspólne samojebki i obietnice. A potem będą nowe wybory i będzie to samo.

@hawana A widzisz, mnie to jeden pieron kiery rządzi. Bo ani za PO dobrze nie było ani za PiS nie jest lepiej. Więc w rzyci mom wybory i jadę do Krakowa z rana

No i co z tego? Mnie to naprawdę koło ciulika lata. Ja chcę sobie spokojnie żyć, a nie walczyć o byt jak moi rodzice. A wcale nie jest lepiej przez te wszystkie lata. Więc skoro to kto rządzi nie ma żadnego wpływu na to jak się nam wiedzie, to po co się tym przejmować? Ja wolę sobie do Krakowa z kolegami podjechać i spotkać innych kolegów i wbić się do cugu. Zamiast głosować na jakichś ciuli, kierzy obiecujo i obiecujo a droga dalej nie jest narychtowana. Im chodzi tylko o koryto.

Taa... Teraz dają 2 tys. na łapkę, a wcześniej było 1,5 tys. na łapkę. Ino wszystko w tym czasie zdążyło podrożeć więc jeden pieron.

Tak krawiec kraje jak mu materiał staje. Rządziło wcześniej PO i co? Też ludzie musieli jeździć do rajchu. Wcześniej był PiS i ludzie jeździli. Za SLD mniej jeździło, bo nie byliśmy w UE. Dla mnie oni wszyscy są siebie warci. Tylko podatki trzeba na nich płacić i nic z tego nie ma.

Pracy to jest pełno. Ino płacić za nią nie chcą.

Ja nawet bym wolał tu na miejscu robić, ino niy mo kaj, niż jeździć do tego skurwiałego rajchu.

Nie wyrzucą nas z UE. Bez przesady. Ja w ogóle nie mam telewizora. Jak się wyprowadziłem to nie wziąłem z domu żadnego. Szkoda na to czasu. Gazet też nie czytam, bo tam tylko o polityce a to nudne.

I że niby to, że PiS nie będzie rządzić coś zmieni? Nic nie zmieni. Zmienią się tylko gęby do utrzymywania. A my dalej będziemy klepać słodką biedę i jeździć na zachód na zarobek. Oni mają nas totalnie kajś, im tylko chodzi o koryto, żeby futrować sobie rzyć.

Nie wiem na kogo głosować. Dla mnie to są obcy ludzie. Nigdy nic dobrego dla mnie nie zrobili. Zresztą jeden głos i tak się rozpuści w masie innych głosów, więc nic to nie zmieni. Poza tym nie mam czasu, bo z Wiślakami jedziemy na ich mecz w niedzielę z Legią i trzeba rano wyjechać.

A o tym czytołech. Ja to mom w rzyci. Politycy sobie, a my sobie. Mają zabawę za nasze pieniądze, a czy rządzić będzie PiS, PO czy inna zaraza to i tak jak sam sobie nie zarobisz, to nie będziesz miał.

Oni na Śląsku nic nie znaczą Mają Mysłowice, kąsek Katowic i Jaworzna, ino Jaworzno to już nie jest Śląsk

Tyż mom nowy Już mom stracha

Szczanie za chałpą to nie jest wiejski obyczaj. To po prostu brak kultury. Ludzie ze wsi może nie zawsze są obyci i jak ich zaprosisz do domu to nie będą wiedzieć do czego który widelec służy, ale ubiorą się w swoje najlepsze stroje, będą grzeczni i skromni tak by każdemu było miło. Ja też, ale ktoś do tego miasta musiał kiedyś przyjechać. Zresztą to jest głupie gadanie czy ktoś jest ze wsi czy z miasta. Ważne czy jest dobrym człowiekiem, a nie gdzie się urodził.

Dostołech angebota ostatnio, ale pokręciłem kicholem i jeszcze nie jada. Ale jakoś w listopadzie trzeba będzie odwiedzić rajch