Rozkwitnij z wiosenną premią! Premia 400 euro. Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek w Proseca.
oferownik
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez oferownik
-
Tu nie ma znaczenia z jakiego miasta jesteś bo czy to wieś rybacka, czy Stolica województwa Wszystko jedno bo chodzi o doświadczenia życiowe. Dla przykładu, trochę na ostro. Jeśli ty uważasz psa w domu za przyjaciela i spotkasz się z chińczykiem który lubi psa ale na talerzu to na porozumenie w tym temacie nie ma szans. A mo chodzi jedynie o to że są sposoby by współpracować i wspierać się, nawet tworząc w ten sposób korzyści. Tak wzyczajnie w związku z tym że jakaś grupa trzyma się razem
-
Wzorce bierzemy od ludzi którzy działają zamiast od człapaków którzy tylko mówią że robili. Ale nikt ich nie widział, no chyba że z kotem na fotelu. he he
-
No właśnie kompletnie nie zrozumiałaś moich intencji. Ale to oczywiste bo masz całkowicie inne doświadczenia życiowe ze swojego regionu. Wszystko interpretujesz z daleka, żeby nie powiedzieć z dystansu. Jak chce powiedzieć o czymś ważnym co funkcjonuje wszędzie tylko nie w PL to odrazu prostestujesz na wszelki wypadek. Bo jakiś głoś może nawet twojego magicznego przyjaciela podpowiada ci że tak trzeba. A moim zdaniem to nie tędy droga, ale do tego potrzeba dużo czasu by te postawy zmienić.
-
Wszyscy jesteśmy klientami ale nie bardzo wiemy jak połączyć siły i to wykorzystać jako argument tak by każdemu pasowało. Tu możemy się nauczyć współpracować, a w Polsce ludzie się uczą walczyć o wszystko nawet jak czegoś jest wystarczająca ilość. O to chodzi że jak się robi zakupy grupowe to oczywiste jest że można liczyć na rabaty związane z tym. Ale kto tak naprawdę o tym myśli. Tylko jest udawane szukanie gdzie taniej, bez pomysłu jak te bieganine zmienić.
-
To tylko indywidualne skojarzenia. Jak patrzę na to co się dzieje w Polsce to nie mam ochoty specjalnie do tego miejsca wracać. Mogę dla moich polskich klientów pracować z daleka. Żaden problem, od tego jest internet.
-
Moja droga, jestem obywatelem Europy, ale faktycznie trzeba było coś wrzucić w miejsce z jakiego Miasta jestem więc wpisałem Gdańsk
-
Biorąc pod uwagę konieczność dużego poziomu dostosowania się do warunków, to mam wrażenie że to takie marzenia które raczej się nie spełnią. To wyobrażenia samego siebie, takie odbicie lustrzane oczekiwania niespełnione. Nawet jeśli bardzo czegoś chcesz to nie koniecznie ma to sens. Ludzie są różni, i nie zawsze będzie możliwość poukładać wszystko dokładnie tak jak to widzisz, trzeba być przygotowanym na zmiany i jest to zwyczajne
