Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. No to masz się czym cieszyć A gdzie byłeś jak Cię nie było
  2. Tam duże pojemniki na sól i cukier były identyczne, a ja osobiście cukiernicę uzupełniłam solą. Dobrze, że pdp i jego żona nie korzystali z tej białej trucizny bo byśmy się do zlewozmywaka nie dopchali
  3. Słodzę i to sporo i kiedyś też pomyliłam cukier z solą Plułam publiczne do zlewozmywaka w obecności pdp i jego żony Tego nie dało się donieść do kibelka
  4. Ja to mam jakiś defekt Hilarego położę... i nie wiem gdzie (na nosie też nieraz znalazłam tzn. odsunięte na głowę)i zastanawiam się dlaczego tyle już wymyślili, a jeszcze nie wymyślili piszczących okularów po naciśnięciu jakiegoś guziczka w telefonie komórkowym
  5. U mnie w Aldiku są... takie z latareczkami na baterie do czytania w ciemności (ok. 4 euro) i w Rewe też widziałam
  6. Dzisiaj mija mi miesiąc tu (nie mylić z cztery tygodnie ) i od jutra z górki Wyrobię się na św. Mikołaja to może pod poduchą coś znajdę Miłego dzionka Wam i buziaki
  7. Ja jestem całkiem a'techniczna, a najgorsze, że synek nie ma czasu Dużo pracuje, mieszka u dziewczyny, kończy studia i jest uzależniony od wędkowania Dobrze, że jeszcze pamięta, że matkę ma i dzwoni
  8. Ja z lapkiem jestem dopiero 5 lat, a jeżdżę o ponad dwa lata dłużej. Komórkę osobistą nie pamiętam ile mam, ale byłam ostatnia w rodzinie , czyli wpierw pan mąż, później dzieci a na końcu ja Komórkę "se" chwalę, że jest... a lapek się przydaje
  9. Zapomniało Ci się, jak to było bez tego wszystkiego
  10. Moja chodzi dokładnie o północy na szczęście nie muszę jej kłaść do łóżeczka
  11. Ja nie... i posiadanie netu na stelli jest mile widziane, ale nie jest to bezwzględnie konieczne. Mało korzystam z telefonu też ... Najbardziej jednak lubię towarzystwo na żywo ... Teraz to wymagałabym netu na stelli tylko dlatego, że być może to jakaś zacofana stella.., taka mina )))
  12. NNNdanuta

    [...] Humor

    Mało życia nie straciłam przez tą piłkę do metalu Zadławiłam się własnym śmiechem
  13. O alkoholu nie będę się wypowiadała bo to jest jedyny wróg, którego nie niszczę poprzez spożycie No być może nie jeden
  14. Nie Ty jedna masz takie upodobania... Z prac ogrodowych wolę te cięższe A jakby mnie ktoś zapytał czy wolę siać, czy plewić??? To odpowiedź jest jedna - zdecydowanie wybieram plewienie
  15. Cytuje tylko to bo tylko to chciałabym podkreślić. Tak to też jest i jak czytam zaprzeczenia to rodzi się we mnie pytanie, czy aby zaprzecza prawdziwa opiekunka ??? Nie będę bronić kobiet, które wyjechały do tej pracy, a później sobie dały prawo do zapijania stresu bo tą pracę i prawa ją dotyczące trzeba poznać, a alkohol temu nie sprzyja .
  16. Jestem, jestem Goście byli i wybyli ... Córka pdp z mężem i ogromnym tortem własnej roboty. Zjadłam , a teraz mnie mdli ... Przegryzę jakimś ogórkiem konserwowym to może mi przejdzie bo na jutro też mamy po takiej porcji Posiedzieli trochę, więc opowiedziałam im o naszej przygodzie w kościele nowoapostolskim ... Pośmieliśmy się trochę, choć mnie do dziś nie opuszcza poczucie zażenowania
  17. Tym bardziej do tego trzeba użyć głowy...
  18. Mieszane uczucia Może nie byłoby problemów jakby się tych uczuć nie mieszało ... Dzisiaj sobota - imieniny kota... Może czas go odwracać głową, a nie ogonem
  19. U mnie ma być tak do 10 stopni, ale słonecznie
  20. A jednak tego typu uroda ma swoich zwolenników i to całą masę I jak się tak przyglądam... i przyglądam, i jeszcze raz przyglądam, i wychodzi na to, że to ja mam zły gust bo mi się nie podoba to co się wielu podoba
  21. U mnie już się przejaśnia, kawkę sączę a i na fajeczce byłam Nie wiem czy mocno zimno bo mój szlafrok ciągle daje radę ale na weekend zapowiedzieli słońce w pakiecie Wam miłego dzionka i
  22. Za dobre zachowanie pozwalano nam spać na podłodze, na jakiś kocach Dobrze się zachowywałam, a później było mi tylko twardo i niewygodnie
  23. U nas rollatorki niemodne, ale tu pomykają z tym czymś czasami z taką prędkością, że myślę babcia (dziadek) szpanuje rollatorkiem. Moja najstarsza pdp 90l. latała z rollatorkiem po domu jak rakieta. Na spacerach dość szybko się męczyła, ale w domu... Ta obecna, z którą jestem, jest największa (86l.) i najwolniej przy tym rollatorze się porusza. Żadnemu z moich pdp nie pomagałam stawać do rollatora.))))

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...