PRACA W OPIECE
maras1
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez maras1
-
w tej robocie jest zajebiście,zarabiam dobrze lub bardzo dobrze,mam 7,5 godzin pracy na dobę /w tym posiłki/ale -jak zawsze -nie ma z kim pogadać w cztery oczy,nuda jest taka ,że gadam sam ze sobą,ostatnio poderwałem niemkę ,w razie czego whisky czeka w lodówce
-
skróciłem pobyt o jeden dzień,bo mam wizytę u lekarza
-
blondi dobrze myśli ,także idę spać dobranoc
-
też tak pomyślałem i jest to niegłupie,ale poczytaj wcześniej nie o to chodzi
-
tylko tyle powiem-jak nie masz pensikolsi to żałuj,żałuj
-
to u ciebie lubię
-
ale jako delikatna kobieta nie wspomniałaś o sikaniu
-
nie tylko muszę trzymać oburącz,bo nie trafiam
-
kiedyś faceci chodzili w koszulach nocnych ,teraz są spodnie
-
ok,chyba chwytam,to twój ludzki organ to peniscolsia?
-
na guzy muszę uważać ,rano jak jestem zaspany i idę sikać
-
nie, mam długie spodnie
-
orzesz ty,peniscola -a co to?
-
nie zawsze potrzebne jest łóżko
-
żebyś wiedziała -wielkie
-
nie pisałem -kiedy śpię-
-
jaki koniuszek-mniejszy lub większy zależy u kogo
-
ty masz dobrze ,ja muszę w gaciach,bo inaczej coś mi się po kostkach obija
-
moja krew
-
podlizać to znaczy unieść koniuszek do góry i liznąć od dołu
-
Lekarz dzwoni do swojego pacjenta: -Witam Pana, przyszły wyniki badań. Mam dobre i złe wieści. -O cholera! Jak brzmią dobre wieści? -Według badań zostało Panu 24h życia. -To straszne! Co może być gorszego? -Próbuję się z Panem skontaktować od wczoraj.
-
dopiero teraz?
-
i oto chodzi!!!
