Skocz do zawartości

Darekr

Społeczność
  • Postów

    1089
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Darekr

  1. za 3 dni Moja M. wsiada w busa i najpierw na dwa dni do naszego syna do Poznania a potem do mnie do Kielc
  2. W PL są też takie same - też preferuje "matowy aksamit" tylko tyle, że tutaj mam nakrapiany tynk - taki baranek, maluje sie trzy razy dłużej
  3. Malow Malowałem sypialnię mojej córki, zażyczyła sobie dwa kolory: zajebiście mocny fiolet i tak samo mocny różowy każda sciana w innym kolorze, każdy glif przy oknie na przemian kolory i wnęki też na przemian kolory, w sumie kolory mieszają się jakieś 14 razy - to było wyzwanie
  4. PO teściowa weszła dziś do mnie na chwilę i jej się podoba ten "jasny pomarańcz", Marta widziała tylko na zdjęciu - zobaczy osobiście za tydzień, chyba wezmę sobię z 5 dni urlopu i pojadę na ryby, jak wrócę to - już będzie pogodzona z zastanym stanem faktycznym:) (no chyba, że będzie chciała rozebrać kamienicę i postawić od nowa) ale wojewódzki konserwator zabytków chyba się nie zgodzi bo kamienica ma już 120 lat.
  5. Rozumiem, że lakierów do paznokci może być 9999 kolorów , ale farby do ścian powinno być 10. ale sprzedawca miał rację, że jak przychodzi facet z kobietą to zawsze kobieta wybiera kolor, a ja wyszedłem przed szereg i wybrałem bez Marty
  6. Przed powrotem Marty pomalowałem pokój, chciałem "jasny beż" ale pan w Castoramie nie wiedział co to za kolor, polecił mi "herbatka imbirowa" dobra pomalowałem, w/g mnie wyszła "niedojrzała brzoskwinia", a Marta stwierdziła, że to jest "zgniła mirabelka", czy ktoś zna się na kolorach - bo moja paleta barw się wyczerpała, jestem staroświecki i znam kolory tylko w systemie RAL. Nie wiem jak odróżnić "piasek pustyni" od "słońca o wschodzie" , "słońce o zachodzie" to wiem (chyba??) bardziej pomarańczowe, ale jak odróżnić "jasną limonkę" od "niedojrzałe jabłko" Mój umysł tego nie ogarnia. Te kolory to powymyślali chyba tylko dla kobiet. Tak mi powiedział sprzedawca w sklepie: Proszę pana - Kobieta przecież nie kupi Beżowego! tylko Imbirową Herbatkę
  7. No to razem musimy się jakoś u Baśki zmówić
  8. Już sprawdziłem u wujka G gdzie jest Grabia" Długość 77 km, powierzchnia dorzecza 813 km². Wypływa jako Grabówka na północny wschód od wsi Grabica, uchodzi powyżej Rogóźna, Tam raczej się nie zapuścimy, ale jak będe w pobliżu - to na pierogi na pewno wpadnę
  9. Basiu, my zaczęliśmy od takiego strumyka który nazywa się "Biała Nida" co roku płyniemy dalej, Wisła jest wspaniała, nie robimy zawodów na szybkość, płyniemy jak woda nas niesie i podziwiamy krajobrazy, staramy się nocować i zwiedzać fajne miejsca, gdzieś nocleg, gdzieś ognisko przy brzegu, w kajakach zawsze mamy trochę własnego drewna i dwie siekierki to jest przygoda nie wyścig, przemierzamy ok 100 km rzeki w roku i nigdzie nam się nie spieszy
  10. Bardzo chętnie, jeśli po drodze nie "zahaczymy" Narwi - to Bydgoszczy powinniśmy by być za dwa - max 3 lata
  11. No dobra bo temat odbiegł od tematu Mam wprawdzie przewodnika po Kazimierzu, ale moje pytanie było: Czy znalazła by śię jakaś koleżanka - przewodniczka- po Kazimierzu i nocne ognisko Chętnie z Martą poznamy. W Sandomierzu na spływie w zeszłym roku poznaliśmy osobiście Gerenimo - "czapka z głów przed tym Gościem" Płyniemy kajakami Wisłą do Bałtyku i po drodze szukamy znajomych
  12. Nie wiem jaka studnia, jaki korzeń? Marty nie ma ponad miesiąc, więc pewnie będzie i studnia i korzeń - choć nie wiem o czym pisałaś
  13. Nie wiem czy o tym samym "piesiu" myślimy
  14. od 16-tej do 20-tej mam zamówione rowery z przewodnikiem, nie wiem jakiego psa, ale przewodnik pewnie powie:) chyba,że Marta wie?
  15. 1-2 czerwca lub 8-9 czerwca płyniemy z Martą kajakami Wisłą z Solca n/Wisłą do Puław. Nocujemy w Kazimierzu Dolnym. Może jest jakaś koleżanka, która wieczorem oprowadzi nas po Kazimierzu?
  16. M. ma znowu kiepską stele od 19 do 22 musi prasować
  17. Basiu, nie ma sensu pisać coś do kogoś co czuje się do kogoś innego
  18. No właśnie, faceta chyba jednak trudniej "rozszyfrować" niż Kobietę, Dla Was to wydaje się się takie proste, a to nie jest - tak- Facet potrzebuje i przytulenia i pocałunku i pogłaskania i chwil zwykłych i chwil intymnych, czasami tylko pieścić stopy, a czasami a czasami dużo więcej, kiedy masuje Twoje stopy, Twoje nóżki - nie znasz moich intencji, a są różne... Czasami tylko dotykać, a czasami ......... Zaczynam zbyt osobiście pisać. Czas się już ewakuować.
  19. To było tak ogólnie, - ale możecie z nami zrobić - wszystko, My decydujemy - i co z tego, i tak zrobicie co chcecie, Czy koś "Wam " się oprze????
  20. Dlaczego Kobiety robią z nami facetami co tylko chcą???

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...