Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
awe59
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez awe59
-
A ja całe życie jadłam brukselkę z bułką tartą i masłem....tak samo kalafiora....A dzis zrobiłam z cebulką i chlapnęlam łyżkę gęstej śmietany...I było dobre ! Wizualnie może nie za specjalnie ale w smaku ok.
-
Haha...jakbyś codziennie jadła to też byś się ochwaciła....
-
Brukselka z cebulką i śmietana, kartofle, jajko sadzone.
-
Dzień dobry, Byłam wczoraj w mieście. Kupiłam całą torbę słodyczy....wyżerka będzie że hej..... Miłego dnia
-
Nie piekę ciast bo nie umiem a poza tym moja Pdp ma cukrzycę.
-
Trzeba być czujnym jak armia radziecka.....bo zaraz Cię wykolegują.....
-
Zawsze jak wychodzę na długą przerwę to wszystko na stole jest przygotowane tzn dzbanek z kawą, jakieś ciastko lub owoc....ostatnio babka protestowało, że kawę sobie zrobi sama....ok...! Wsadzilam do maszyny padsa, postawilam filizanke i miała tylko wcisnąć guzik.....synowa dzis mi mowi, ze wcisnęla ale filiżankę postawiła na stole..... kałuża kawy na blacie.........A ona już zapomniała, ze miała się napić.....
-
Kartofle smażone z mięsem mielonym, czosnkiem i majerankiem a do tego leczo z cukinii.
-
Nie strachaj Fioletko....65% populacji nie trawi laktozy....można ja jakąś bakterią poczestować albo omijać szerokim łukiem...
-
Też tak słyszałam....A później sroga zima.
-
To możliwe....W następnym wcieleniu....
-
U mnie chyba wraca ciepło bo w przeciągu godziny zrobiła się taka mgła jakby ktoś mleko rozlał....myślałam, ze to dym i gdzieś się pali...... wyszłam....A to mgła.... a mgła zapowiada zmianę pogody....
-
Dzień dobry ludziska, Skandal, żeby we wrzesniu było tak zimno... ja odkręcam ogrzewanie a babka zakręca....tam gdzie może....bo u mnie na górze jest cieplutko..... Miłego dnia
-
Orim....bakterię zjadł.... z widelca Pdp....
-
Nie histeryzuj Orim.....żeby tylko czego gorszego nie podłapać....to można wyleczyć antybiotykiem.
-
I to sie chwali....
-
@Heidi żebyś w złą godzinę tego nie powiedziała......
-
Coś Ty.....Baska....faceci też sikają po damsku....sama widziałam....
-
Ojej....takiemu slodziakowi bym wybaczyła jakby poprzegryzał kabelki.....
-
Nie tylko ręce.....cała sie trzęsę....bo kiedy mogę popisać to Internet fiksuje....I to zawsze wieczorem.
-
Włączyłam ogrzewanie bo mi było zimno.....jutro jakieś kalesony pod spodnie muszę ubrać.... i rękawiczki bo mi w ręce zimno.... czy ciepełko poszło już sobie na dobre ? Nieeeee......wróci jeszcze....
-
Włączyłam ogrzewanie bo mi było zimno.....jutro jakieś kalesony pod spodnie muszę ubrać.... i rękawiczki bo mi w ręce zimno.... czy ciepełko poszło już sobie na dobre ? Nieeeee......wróci jeszcze....
-
Ja mam tak codziennie. Babka zawsze ma czas i jak obiad na stole to albo czyta albo coś innego robi....przestałam sie już denerwować....U mnie obiad jest o 12.00 to i tak zje przed moją przerwą....
-
Nooo....aż mu trochę z przodu włosów wyrwało.....
-
Wszystko....! Qźwa....latarnię, ozdoby świąteczne, szyszki co nazbieralam teraz....I torbę szmaciankę też.....
