Dodzisława

@Blondi Dziekuję Blondi. Jutro napiszę do goscia i się dowiem co i jak. Będę przez Słubice wracać, więc żaden problem, a jeszcze za taką cenę? Muszę tylko pierworodnemu zlecic, aby wymierzyl ten nasz przepływowodoogrzewacz . Niby jest mały, ale ......

@Mirelka1965 , Chyba przyjdzie mi kolejny zegar kupic i wybebeszyć . Potrzebuję takiego cusia do łazienki, żeby przepływowy ogrzewacz wody ukryć, bo mnie wnerwia wyglądem swym, a raczej nie tak on, jak mufa na siłę do ktorej jest podłączony .

O moj bobrze , cudo. Własnie takiego cuda pożądam. Nie chcesz sprzedać?

@Alina 1 Pewnie zmienniczka mu dała do wiwatu i w sumie bardzo dobrze Zadzwonie około 20 00 , jesli mozna .

@Mirelka1965 Jako i ja

@Mirelka1965 No przecież się domyslam

@Mirelka1965 Można prosić zdjątko? Szukam takiej własnie szafki.

Dzień dobry . U mnie pogoda cudowna. Deszczyk sobie lekko siąpi, idealny czas na relaks . Babulka wyprysznicowana, wyczesana, najedzona czyta sobie gazetkę od deski do deski, a ja tymczasem zabieram się za przygotowanie obiadku. Jako że szybka jestem dość to migiem ogarnę temat, a potem słuzbowe spotkanie z rodzinką PDP i witaj wolnosci moja złota, aż do 18 00. Miłego dnia kochani Niemiecki Karpacz jest cudowny .

No jak to gdzie? Przecież Ci mówilam Hesja w całym swoim pięknie, Bad Schwalbach . Daj znać jak dojedziesz do dziadeczka. Zdzwonimy się Alusiu

Dobry wieczór . Kolacja była udana, PDP przygotowana do spania ogląda sobie TV u siebie, a ja sobie wędruję po Wiesbaden wirtualnie i oglądam co będę oglądać jutro .

O, to nawet całkiem blisko W przyszłym sezonie zawitam

@Mirelka1965 O mamuńciu, gdzie ten garaż znajduje się?

@kris No niestety, w poniedziałek, to ja mam tylko 2 godziny wolnego, a do Wiesbaden mam 17 km w jedną stronę. Niby nie jest to daleko, ale rozpędzić się tu nie idzie, bo górki i serpentynki i max to 80km/h a najczęsciej 30km/h . Trochę będzie mało czasu na zwiedzanie , spotkanie, kawkę i takie tam.Mandatów juz kilka zapłaciłam w De i więcej płacic nabożenstwa nie mam. Jutro jadę do Wiesbaden gdzies tak około 14 00 i będę tam do mniej więcej 17 30 - 18 00. Jutro przyjeżdza w odwiedziny córka PDP z rodziną i babcia zaproponowała mi dłuższe wolne, żebym mogła sobie pozwiedzać. Jesteś gdzieś w pobliżu? Jesli chcesz, to napisz mi na priv gdzie dokładnie jesteś. Może na tyle blisko, że pogaduszki przy kawce będą możliwe w dzień powszedni .

Ojezus, czyżby to dziadeczek w te słowa do Ciebie się odezwał pisemnie? No nie do kurła wiary .

@Mirelka1965 Chętnie Cię odwiedze Uwielbiam własnoręczne nalewki. Kiedyś sama robiłam, ale teraz czasu nie mam, bo wiecznie w arbajcie .

@Mirelka1965 Cóż na przeszkodzie stoi? Kilometry czy ki.........j ?

@Michasia 1959Michasiu, wszystkiego co w zyciu najpiękniejsze i zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka.

Heloł, kto jutro ma mozliwość i chęć wypić popołudniową kawkę w Wiesbaden z Dodzisławą??? Odezwijcie się proszę

@aniao Oj, jak ja to znam . Na poprzedniej, 8 letniej Stelli miałam tak 2 razy w tygodniu, a bywało ze i częsciej . Przy czym ta moja ,,ulubiona" sama sobie dała prawo do podglądania, dyrygowania i takich tam. Walczyłam z nią, ale poległam i spróbowałam polubić . Udało się połowicznie, ale przyznać muszę, że jednak była bardzo pomocna czasami . Jedno trzeba wiedzieć, że w De pytanie o obiad i zaglądanie do garnków to ich narodowa tradycja i przez nich mile widziana. Przez nas postrzegana jako wścibstwo i wtrącanie się . No cóż, co kraj to obyczaj . Ja, choć dość nerwowa i impulsywna, to jednak w De wyciszam się na maksa .

JA też mam już ,,ulubioną" sąsiadkę. W DDR tez miałam , ale to był inny gatunek sąsiadki . Obecna przychodzi codziennie i dość wymownie akcentuje, że jest tu niezwykle ważna i potrzebna. W sumie to wcale mi nie przeszkadza, albowiem poza uśmiechem nr 5 na powitanie i pożegnanie, to udaję , że jej nie widze . Wczoraj przybyła z upominkiem dla mnie. No po prostu myslałam, że zejdę ze zdziwienia, a potem ze śmiechu. Otóż chciała mnie obdarować pierscionkiem z blizej nieznanego mi metalu, z rozmiarem ruchomym że tak powiem i wielkim rózowym okrągłym oczkiem . No po prostu jakiś kosmos . Bizuterię noszę w ilosciach oszczednych i jest to bizuteria ze złota, z ktorą się w sumie nie rozstaję. Nie wiem jak komuś może przyjsc do głowy, że mogłabym załozyc taki odpustowy,, pieszczanek" z oczkiem naklejonym z folii samoprzylepnej, bo tak to wyglądało. No cóż, może zachowałam się mało grzecznie, ale podziekowałam z usmiechem na ustach, mówiąc ze to nie mój gust i oddałam bez żalu . Tak czy tak, jestem w szoku . Poza tym wszystko u mnie w porządku, oraz Dzien Dobry Bardzo Wszystkim .

@ewamarchewa Bez przesady. Nie trzeba tłumacza zeby zrozumieć co tam jest napisane. Słowaczki zarabiają podobnie jak my. No wystarczy przejrzeć te oferty: https://www.pracovne-ponuky.eu/opatrovatelky

Warto pamiętać o tym, że Słowacja nalezy do strefy euro. Nikt nie przyjedzie zatem do De pracować za 1000 euro, bo więcej zarobi u siebie za 8 godzin pracy i mieszkanie we własnym lokum z rodziną. My mnozymy euro przez 4zł z ogonkiem, a to calkowicie zmienia postac rzeczy.

@Afryka , oplułam sie ze smiechu

@Mirelka1965 Chyba jednak nie, natomiast miłość do wysokoprocentowych napojów ma swoje konsekwencje