Barbara48

Pożegnam się z Państwem, idę robić @ORIMowy obiad . Się napracuję dzisiaj .

Miesiąc rozumiem, ale więcej? Szybciorem wracaj

A Ty musisz pisać to samo co ja?

No weź nie przesadzaj Młody jest. .. Da radę. ..Chyba

Weź wyniuchaj coś blisko mnie . @Afrykajuż to zrobiła i po 20 października na pewno się zobaczymy znów Najsmieszniejsze ze dzien wczesniej szukałam ofert dla @Afryka w pobliżu mojego miejsca pracy a ona mi wczoraj mowi ze bedzie w Dortmundzie

To ile dni bedziesz w domu? I gdzie znowu podążysz?

Tego to nawet ja nie znam

Witam Opiekunkowo cieplutko . Pięknego dnia nam wszystkim życzę . Ja od wczoraj w objęciach Dmitrija Szostakowskiego. I niech mnie nikt nie mówi że muzyka nie uzdrawia. Ta druga Pani która z nami mieszka od miesiąca już chodzi przy pomocy laski. Wczoraj wieczorem puściłam walca do posłuchania bo wiem że obie lubią, a Ona zaczęła tańczyć! Bez laski! Nawet nakreciłam filmik. I dzisiaj przy śniadaniu moja babcia poprosiła abym włączyła muzykę, a konkretnie walca. I tu nastąpił problem, bo ona wieczorem też by chciała zatańczyć walca ale sama nie da rady ustać, więc. .... Będę robić za partnera .

Kochana @Joy cudnego urlopu, pełnego wrażeń wizualnych i manualnych .

Dobranoc Skarby moje .

Tylko nie wiem czy pora lubisz?

Nie poproszę

Poprosze mana aby kupił bilety

Nie wiem czy weszło. Mialo byc to.

Najpierw surówka, a teraz mix, extra dla Ciebie

Hawanko, uwielbiam Twoje posty, zawsze czytałam z wielka przyjemnoscia opisy Twoich Stell jeszcze w Hiltonie. Może do tego wrócisz? Mam nadzieje że jeszcze podyskutujemy na temat spraw żywieniowych

Ale można oczyścić, ze czy z zbędnych liści ,opłukać, delikatnie owinąć papierowym ręcznikiem i włożyc do worka foliowego. Gwarantuję świeżość.

Skąd ja to znam?

Nie rozumiem hawanko, dlaczego nie są świeże? I dlaczego nie można prawdziwie gotować?

Czapki też mam ale nie lubię bo mnie,,gryzą ". Dobrze że wzięłaś bo po co kupować nowe

Tutaj Ewuniu . Po poludniu pojechałam do miasta kupic kamizelkę z kapturkiem, mam podobną tutaj ale bez, wiec jak jeżdżę rowerkiem to mi okrutnie pizga po łepetynie. Teraz probowalam nadrobić zaległości forumowe

Myszko, beszamel jest bazą na której robisz sos jaki lubisz, a nawet odpowiednia ilość gałki czy dodatek curry, sprawia że wygląda i smakuje inaczej. Ty też lubisz eksperymentować, próbuj .

A ja się lubię bawić paluszkami

I tak czesto. Ja tylko jak na święta dodomu jadę, ale za to jak smakują