B.... ............ ..ę

Dzień dobry .....W chałupie zimnica ( czyt.na salonach )no to se wpadłam na pomysła , żeby ze swojej kajuty nos nie wyściubić , bo tutaj cieplutko . Grzejnik włączony ...kubek z kawą na szafce nocnej ...żebym go tylko nie potrąciła ....dywanik to ch,,,rabol , ale kawy by szkoda było , bo smaczna i obowiązkowa ...z rańca . Troszkę mi nie wygodnie , bo pozycja nieodpowiednia ...ale za to kuźwa z jakim poświęceniem się witam ...nooo...zaraz trza plecy rozprostować ...na cugasa wyskoczyć ...sprawdzić , czy przypadkiem nie oduczyłam się palenia ....przez noc ... Miłego dnia MRÓWECZKI

Mhm...szczególnie z takim tłuszczykiem po bokach ......Ani się waż zaprzeczać ....bo w dziób .

Możliwe

Oj ...ale tam jakoś króciutko jakaś " Radosna " była zalogowana ...chyba . Coś mi się tak kojarzy ....

Witaj Radosna ...fajnie , że jesteś ...nawet powiem , że mi radośnie jakoś ....bardzo . Będzie wesoło ...czuję Dużo nas tutaj , ale możemy sobie zaśpiewać ...." mało nas ..mało nas ...do pieczenia chleba ...jeszcze nam ...jeszcze nam ....kogoś tu potrzeba "

To jak sobie o tej dużej jeszcze raz pomyślisz to ...siku nie idź w tym momencie , bo jak Ci ręka zadrży to ze trzy razy się ....teges ...zanim się wysikasz .

Ciiiiii....nie tak głośno ...usuwanie zabronione jest przecież .

Co Ty się tak powtarzasz ? ...Tutaj kumate ludzie są ...po pierwszym poście zakumali już ....

Może porcje ździebko za duże byli ?

Nooo....jak Orim ...w bikini .

Joleczko ...trzymam bardzo mocno kciuki ...będzie dobrze

Mówisz ..i ...masz .... Dobre wieści to takie , że była z wizytą pani na wywiadzie o przyznanie dziadeczkowi kolejnej pflegestufe . I chyba dobrze poszło ...prawna ma taka nadzieję ...bo : dziadeczek zapytany wygadywał takie głupoty , ze nie pozostaje nic innego jak mu stufę podwyższyć . A i sprawdzanie jego fizycznych możliwości ...o ...te dopiero superancko poszły . We dwie ( prawna + wywiadowca ) szarpały się z nim , żeby o własnych siłach w końcu przy rollatorze stanął . Oporny był jak nigdy ...i to podobno bardzo dobrze :-):-):-)....Z drugich dobrych wieści to raczej połowicznie dobre ...niestety . Przed przybyciem wywiadowczyni i prawnej pan dziadeczek dokonał abortu ( bez pomocy śliwek ...czy innych goniących ) , ale połowiczne zadowolenie me ...bo połowa abortu na wkładce już była zanim pomogłam mu portki ściągnąć . Oczywiście majtki podtrzymujące wkładkę ..kalesony i spodnie wierzchnie typu jeans do wymiany ... Ale co tam ..i tak jest git . Zaraz " drugą pralkę " do suszenia machnę ...i ...do jutra spokój z praniem .

Nie bądź taki cwany ...To nie o te " doliny " chodziło jak palce u nóg ...łydki ...czy inne stopy

Tak . Tylko Ty ...a ja mam wszelkie medykamenta przy sobie " przeciwko " kacu temu ....i sodę posiadam ...a jakże . Trza się zaopatrzyć a nie ....buczeć teraz ...Tralalalalala...

Iiiiii..tam ... te 3 x W ..to jakieś przereklamowane ...durnoty

Ojejciu ...załapała " abort " i od razu szwargocze ....patrzta ją Dzień dobry ....Mój będzie na pewno , bo : dziś podaję tylko śniadanie PDP-mu a całym , kompletnym oporządzeniem zajmują się diakonki . Wczoraj wieczorem ( jeśli 18 -ta to wieczór ) zapowiedziałam siostrzyczce , że nie ma opitalania , tylko ma przyjechać wcześniej ( nie o 11 -tej ) , bo dziadeczek musi być perfekt najpóźniej o godzinie 10-tej .....wizytację dzisiaj mamy ....Noo...a ja zaraz wstawię kawę ...niech się pyrkoli ..a teraz ..a teraz lecę na jednego ...cugaska . Miłego dnia MRÓWECZKI

Potworów ....ale za to jakich miłych

Dokładnie ... I niech dokona prezentacji ...na żywo

Mario + Jolanto ...Ty se wejdź w wątek " jak to robi facet " i zapytaj Orima ....bo się tak rozbujał z tymi samochodami a fachowych , branżowych rad udzielać nie ma komu ...Pogoń gadzinę do odpowiedzi a nie opitala się i opitala

Łoj ...przecież może po naszemu : ciaraszka ...radochna ....waluś ...wacuś

No a ja nie wiem , czy to taki problem ...przecież to jest takie proste ( Wojtusiu ) i wystarczy powiedzieć " abort " i już .

Pomoże na chwilkę ..na momencik ...i smrodek wraca ....jak bumerang . Szkoda kasy na neutralizatory ...czy inne dezodora .

A tam doopa zaraz zsiadło ! ...Skisło jak jasny gwint ...capi gzicą ...aż w nosie kręci .

Coś Tyy...kanki puste zostały , ale mleko i tak jeszcze leje ....się po Hiltonowych schodach i wsiąka ...wsiąka w te dywany ...chodniki ...Alee...będzie capiło ...ja pierdziuu !

Noo....tacy PDP bez hełmów ...i na rewerach mniej awanturujący są