B.... ............ ..ę

Ady jestem ....przecież

Idź Bożko na.....albo co . Co się będziesz po nocach na rowerze poniewierała

Ozesz Ty w mordkie jeża ....Tyy

A ...to tak jakby na krzywy ryj ? .." polejcie i przyjdźcie pogadać ". Jeżeli gości zapraszam to ja polewam

Żebyś wiedziała ...Ta zaraza smacznie gotowała , tylko te jej knedle nieudane . Na stole kilka razy podczas mojego pobytu były podawane , bo ich od cholery i ciut ciut narobiła i pomrozila ...do nich wołowina ( pieczen ) pyszota...sos tak samo ...ale te kluchy to ....je...jechał je pies

Szkoda , że wcześniej nie wiedziałam , że taka napalona jesteś na te knedle . Wzięłabym przepis od Pszczółki ...ile byś ich nie zrobiła to i tak na długo by były ....Nikt przy stole nie zjadł więcej niż jednego ...takie twarde były

...nooo

To mów do niej na odwyrtkę ...." nie będzie się pani dzisiaj myła ....nie będzie pani jadła kolacji "...Też będzie na " nie " , ale wyjdzie po Twojemu

Stópki ?

Napisałam i chyba nie wysłałam , bo poszło w kosmos .... Napisałam wcześniej : ok....nie było pytania

No proszę ....ani nie oceniam ...ani nie mam zamiaru tego robić ...ani nie pozwolę sobie zrobić wody z mózgu ....Jakim postem w " forumowym flircie " ? ....Tutaj ...w sentencjach tak to odebrałam i nie miej mi tego za złe ...I wcale nie uważam , że " sprowokowałam Ciebie do tej wypowiedzi " , bo zapytałam ...odpowiedziałaś i ok ...Co Ty za głupstwa wypisujesz , że " może tobie też przeszkadza i nie potrafisz się z tym pogodzić ....." ....Gdzie , kiedy napisałam , że KTOKOLWIEK mi przeszkadza ? .....Rozumiem , że to taki żart z Twojej strony ...i tak to potraktuję .....Oj ...Inez ...Inez ...

Śliczne ...ale ...czy mi się wydaje , czy Ty próbujesz prowokować ? ....Fajnie mi się z Tobą pisze ....tylko jakieś dziwne wrażenie mam , jakbyś próbowała wywołać kogoś do tablicy ....Sorki...tak to odbieram ...

Przez grzeczność nie przeczę

Moja pauza już zakończona ....prawie . Czas na górkę zajrzeć ....obiad na ruszt wrzucić .

Ja dzisiaj nie piję .....dużo .

Wyspałaś się ?

Violunieńko ....jak się wstawia tutaj ten stelomierz ?

A ...qwa ...co ! ...Jutro już na czwóreczkę wskoczy

Tak wygląda ....Nie wszyscy po zamkowych komnatach , gdzie stoły suto zastawione ...popitalają

Skądś to znam ...to wieczne odchudzanie .Kiedyś , kiedy w ogóle nie musiałam to też wszelakie diety stosowałam ....a później efekt jo-jo robił swoje ...Teraz nie zależy mi aż tak na " wyglądzie " , ale o zdrowotności biega ....2 kg więcej i już kolana , kręgosłup dają znać , że je posiadam

Ady wiem bo po porannej , żeby nie to , że muszę z doktorem śniadać to bym do popołudnia głodu nie czuła . Za to jak byłam w domu ...u siebie ...to ...kawa z rana ....około południa przypominałam sobie , że warto coś na ząb wrzucić ....później znów popołudniowa kawa ....i powtórka z rozrywki . Niestety , gdybym wypiła kawę po 17-tej to noc bym miała z głowy a na to w domu pozwolić sobie nie mogłam ...i tak bez usypiaczy nie zasypiałam ....No i nadchodził wieczór i ...to się zjadło ...tamtego podjadło ...jeszcze innym przekąsiło i ...kochane ciało powracało

Bystra dziewczynka ...No cholewcia ...ja tutaj nie gotuję ...zależna jestem . Gdybym powiedziała , że za mało to na pewno by większe porcje robiła ...Dla własnego dobra nie powiem Przegryzam pomiędzy posiłkami jakimś owocem , piję dużo wody ....przed samym posiłkiem szklankę 300 ml i pasi ....Ja bardzo szybko potrafię przybrać na wadze ...a ciężko mi to zgubić . Jedynie okropny stres powoduje u mnie szybki spadek ....a takich ja już na wszystkie czasy mam dostatek .....Taki stres " zwyczajny " ..z powodu głupstwa - zajadam i to słodkościami ...Tak mam gdzieś w kartach zapisane i inaczej nie będzie .

Taaa... cztery kartofelki dla nich dwóch na dwa dni ....i ....2 bochenki chleba

Chcesz w dziób ?