B.... ............ ..ę

Co mów ...a mnie skąd wiedzieć ?

@fioletowa.mysz ...mnie też . Ameba ...meduza ... one też paskudne , obślizgłe- latem na plaży sfotografowałam ... jak zwał tak zwał , ale obśmiałam się jak norka

Różniste

Dzień dobry ..... Za oknem mgła , że świata nie widać , ale mi toto lotto ...niech se będzie . Dzień na moje szczęście zaplanowany nie jest , więc w razie wymysłów i takich innych mogę zaprotestować ....lekko z tym protestem nie będzie , ale może się uda a co sobie popyskuję to nikt mi tego nie odbierze . Na razie kawę siorbię ...na cugaska do kotłowni polezę i poleniuchuję ....a Wam : Miłego , spokojnego dnia

Mhm...będziesz widziała niebo jak ta przysłowiowa ....lepiej nie dokończę

Marysia z Jolą ...jaja se robisz ? Jednemu psu na imię Burek ? To chyba forumowa zaraza jakaś , że ledwie coś się skrobnie to zaraz " to o mnie ...cepiają się i cepiają ! "

Znaczy się ...obie o tym tarciu myślimy

Święte słowa , że im więcej pracy , tym radość większa ...na koniec

I broń Boże w oczy świni , bo powie , że deszcz pada

@sayonara 52 ....nie pójdę na marsz , bom jest pod stolycą Właśnie wróciłam z włóczęgi . Synek nie składa broni , tylko zmusza do zwiedzania . Dziś zaliczyliśmy ruiny zamku w Czersku ( ok. 20 km ) , później godzinka włóczenia się po lesie , ale grzybów niet . Tradycyjnie raz do roku muszę zaliczyć glebę i takowąż zaliczyłam w lesie . Potknęłam się o jakiś korzeń ...z drzewa korzeń , bo takie jeszcze mi się trafiają ...tylko ...Po odebraniu dzieci z przedszkola i szkoły pojechaliśmy na rekonesans schroniska w Celestynowie w celach adopcyjnych . Są szczeniaczki , tyle , że za dwa tygodnie gotowe do adopcji i muszą poczekać na przygarnięcie . Starsze psy nie wchodzą w rachubę ze względu na dzieci i koty w podwórku . I tak zleciało .Co jutro wymyśli ten mój syneczek to nie mam pojęcia ...a pomysły to on ma ...i wolne do 23 -go .

Głupiec rozumu przez to nie nabędzie , że zmieni miejsce i gdzie indziej siędzie ... / Iwan Kryłow /

Cud ...po prostu

Wołaj Grzesiu . Cele towarzyskie to jest to !

Dzień dobry .... Mgła od Wisły . Na grzybach wczoraj byłam ....uzbieraliśmy pół wiadra ...dzisiaj też jedziemy . Zdjęć nie robiłam , bo nie chcę ranić ...jak to niektóre robiły ...Jeszcze nie odczuwam znużenia " nie moim " i do siebie pojadę dopiero chyba w sobotę a planowałam , że byłoby to dziś , bo zamierzałam siedzieć tutaj tylko trzy dni . Choć nie do końca , ale odnalazłam się u dzieciątek . Możliwe , że nie widzę na bieżąco co dzieje się u mnie i czuję się jak na prawdziwym urlopie . Trochę wyluzowałam a było nie za bardzo ...przytłaczało mnie włóczenie się z walizką po cudzych / chociaż rodzinnych / kątach ...Dość marudzenia ...marudzenie precz .... Miłego , spokojnego dnia

@Grzegorz B ...oj ...zawołasz troskliwe koleżanki do pomocy i będzie git

@Michasia 1959...chodź tutaj na pogaduchy Nie na blaszkę Ci potrzebne , bo nie spodziewałaś się , że będziesz wykiwana . Według mnie to jest draństwo pierwszego sortu . Wiem jak wyglądają podróże i wiem jak ja wyglądam i czuję się po kilkunastu godzinach jazdy ....w jakim stanie jestem . Niby cieszą mnie moje grudniowo-styczniowe terminy , ale już myślę o tym , że w krótkim czasie będę podróżowała w tą i z powrotem ...przeraża mnie to . Znajdując się w Twojej sytuacji ...nie wyobrażam sobie tego i same niecenzuralne słowa cisną się na usta .

Podglądowywać ...podglądowywać ? Nieładnie

Dzięki za ostrzeżenie . W grudniu wracam na " stare " miejsce , ale właśnie z tej firmy wczoraj do mnie dzwonili . Skreślam ich na zawsze . Trzymaj się Michasia