B.... ............ ..ę

kozetka

Nie

choroba psychiczna

Wszelki duch ....itd

banicja

Żarówka

Dzień dobry ..... Zrobiło mi się żal @Magdziei @BabaJagusiai tez sobie wstałam . Dołączę do was dziewczyny ze swoją kawą ....już zaparzyłam sobie . Wyrwałam się na chama z ramion Morfeusza ....on mnie jeszcze mocno trzymał , ale ja byłam silniejsza ...Muss to muss ...z samego (prawie ) rana wyruszam do Łodzi i tym razem sama , autobusem jadę , więc czasowa , zależna jestem i dlatego ta poranna zrywka . Sie pojedzie do dużego miasta ...nazaciąga zapachami ....połazi w tłoku ...i jak się kuźwa wróci do swojego to zacznie oddychać pełną piersią . Dawniej lubiłam duże miasta , ten hałas , pośpiech ....teraz już wyrosłam ...przytłaczają mnie . Nie ma wyjścia ...sprawy urzędowe pozałatwiać trzeba ....dziećmi jeszcze nacieszę się , wymiętolę , wyściskam i pod wieczór wrócę do swojego domku ... Miłego dnia i tygodnia

O...totototo !

Iiiiiii....tamta mameja to nawet nie wiadomo , czy cokolwiek posiada a co dopiero o dryganiu jakimś mówić . Niech on lepiej do PiSuaru nie podchodzi , bo se wstydu narobi jak stołeczka , czy innego taborecika nikt nie podstawi

Też współczuję . Bolesne musi być ...jak jasny gwint . Tyla centymetrów ....ojojojoj !

I to w zimnej wodzie . Podobno nawet kaczorowi nie teges

Nic ....namiastka pyłków

No jasne . Kto by tam zwracał uwagę na detale

Musi tak ...a teraz czeka , żeby go pociągnąć . Za słowo pociągnąć ....oczywiście . I nasz @Darekrzaraz napisze o twardości ...i takie tam na podób

Daj bobrze , żeby tak było

Czy mógłbyś opisać jakoś jaśniej co z tym pomarszczeniem w intymnych miejscach ? ...Zmalało coś , skurczyło się , czy jaki ....sosna ?

dla ułomności

czasem tak , bo niektórych trudno zrozumieć

Udepczesz , ugnieciesz i ....pojedzie A na serio ....jak napatrzę się na te wielgachne kartony , wydaję albo odbieram od kurierów to absolutnie nie widzę się w tym ...to nie da mnie . Te skrzywione gęby kurierów , że paczka ogromna , za ciężka ...a dziecię moje o ile paczkę nadaje do 30 kg to bardzo uważa , żeby jakichś 2 -3 kg nie brakowało .Pani płaci ...pani wymaga !...Przedwczoraj jak taki karton ode mnie wyjeżdżał to przez przedpokój był przeciągany , bo takich gabarytów , że niesiony we dwójkę ( córka + syn ) poobijałby mi ściany ...Nieee...to kuźwa nie dla mnie ...zbyt wygodnicka jestem

???

Nooo....a karton na pocztę sam se pójdzie ...i się nada

Dzień dobry .... Jeszcze po ciemnicy gotowa byłam do wstania z łóżka , ale zaparłam się i turlałam , kręciłam niczym sputnik i usnęłam na nowo ...Wybudziłam się jak już widno było , wtedy postanowiłam wstać .....kawy i papierosa mi się bardzo chciało ....Wczoraj zrobiłam sobie pracowity dzień ....sprzątałam po gościach ...tych maluśkich... tzn. układałam klocki jeden w drugi i pakowałam do kosza ( duży ...taki na bieliznę ! ), jakieś drobiazgi ...a było tego od cholery i ciut , ciut ....Tak mi zleciało do popołudnia to utykanie po chałupie ...w międzyczasie luknęłam w tv ...laptopa . No dobra ...poobijałam się na kwadratach...z domu nie wychodziłam,zrobiłam sobie dzień lenia .Później odwiedziła mnie moja siostra i znów ...kawa , gadanie , lukanie na skoki i kibicowanie " naszym ...i dzień zleciał ....Dziś idę na proszony , imieninowy obiad ....włącznie z kolacją . Nie chce mi się jak nie wiem co , ale nie wypadało odmówić , bo i tak moja rodzina twierdzi , że zdziczałam .Swoją obecnością udowodnię , że niekoniecznie dzikus jestem ....ino może trochę spowolniona ...mniej rozrywkowa jak to drzewiej bywało Miłej , spokojnej niedzieli

A karton ciężki , niewygodny do przenoszenia ....Szmacianki lekuchne ...uszy mają , można chwycić ...Ano , jak się nie słucha , tylko podśmiechujki z zapobiegliwych robi to nie pozostaje nic innego jak w kartony pakować i ....targać przed sobą aż kręgosłup trzeszczeć będzie

No właśnie ....i to kilkuletnią ...non stop ...bez dwugodzinnych pauz ...dni wolnych ...urlopów .

Podopieczni /praca