Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez ewa14
-
Cwaniara...........tez bym pojechała na taki sanatoryjny urlopik.........ale moje drzewo twierdzi, ze za młody jeszcze jest na sanatoria Chyba brakuje mu świadomości jakie branie by miał na sanatoryjnych fajfach w takim Ciechocinku..........
-
Czy jechać na całkiem nowe, niesprawdzone miejsce?
ewa14 odpowiedział(a) na margarette51 temat w Inne rozmowy
I tu się z @Joy zgadzam w 100%, od ponad dwóch lat jeżdżę jako pierwsza opiekunka, czyli miejsca nijak nie sprawdzone, tym bardziej, że moja agencja nie ma koordynatora w De. I w pierwszym miejscu mimo, że info było od rodziny bardzo lakoniczne......pojechałam i zostałam półtora roku póki Mańka nie trafiła do domu starców, bo nie akceptowała żadnej innej opiekunki.Kolejne miejsce to tutaj gdzie teraz jestem......info równie lakoniczne jak poprzednie.......a z Andzią od pierwszego spojrzenia się polubiłyśmy. Było jeszcze jedno miejsce przed dwoma laty.......ale tam mimo że info od rodziny było bardzo dokładne wytrzymałam tylko 3 miesiące, bo inaczej sie nie dało, ale zawaliła tam rodzina bo seniorka potrzebowała specjalisty.........miała moim zdaniem zaawansowanego Al, rodzina miała to gdzieś i po mnie była kolejna opiekunka, wytrzymała 3 tygodnie, potem kolejne i do tej pory zmieniają się jak rękawiczki. Natomiast moje w ogóle pierwsze miejsce pracy w De na które pojechałam , to była i rozmowa ze zmienniczką która tam była i z rodziną.............i wytrzymałam 2 miesiące a ona siedziała pół roku. Co jednemu odpowiada nie musi być dobre dla drugiego, bo jedna musi mieć neta, przerwę w pracy itd...........a inna niczego z tych rzeczy nie potrzebuje. Odkąd jeżdżę jako pierwsza opiekunka, ustalam na miejscu wszystko z rodziną /ponieważ moi PDP, to osoby demencyjne mniej lub bardziej/. Póki co jestem zadowolona, a jak trafię na minę.........to nie ma tragedii, bo wyjeżdżając na nowe miejsce umowę podpisuję na rok ale zlecenie świadczenia usług w danym miejscu tylko na 2 tygodnie. W razie "W" zjeżdżam nie przedłużając zlecenia o świadczeniu usług w danym miejscu. -
Zyczenia urodzinowe, imieninowe, oraz świateczne:)
ewa14 odpowiedział(a) na Dodzisława temat w Inne rozmowy
-
-
Dzień dobry Na zewnątrz zimno /2 stopnie/ i bardzo mglisto. Paliłam papierosa z prędkością naddźwiękową, bo mi stopy w moich śpiących skarpetkach marzły. Aura typowo jesienna........a myślałam , że lato do grudnia zostanie. Naiwna ja. Miłego, spokojnego dnia Wszystkim życzę
-
@evvex najlepiej zapytać syna PDP czy nie będzie miał nic przeciwko temu. Najlepsze są proste rozwiązania - uczciwe postawienie sprawy.
-
Dzień dobry Miłego dnia Wszystkim.
-
Dzień dobry Wyspałam się jak niemowlę. Pogoda piękna. Miłego dnia
-
Czas poczytać książkę .... Dobrej nocy Wszystkim.
-
Andzia do tego etapu jeszcze nie doszła.......być może nigdy to nie nastąpi. Dla niej wrogiem jest jej rodzina. Synowie, synowe i jeden wnuk, bo dwóch pozostałych toleruje, a wnuczkę wprost uwielbia. Ja jestem w niekomfortowej sytuacji o tyle, ze kiedy rodzina ją odwiedza Andzia chciałaby żebym była przy niej, traktuje mnie jak swój bufor bezpieczeństwa. Ja znikam wtedy po angielsku w swoim pokoju......albo wychodzę na spacer. Rodzina, to rodzina i niech się dogadują bez mojego udziału.
-
Tia........czasami aż mi uszami paruje, bo choć Andzia to świetny człowiek, to demencja niekiedy bierze górę.A że ja też tylko słaby człowiek a nie Idealia Opiekunkiewicz, to momentami aż iskrzy na linii seniorka -opiekunka. Tyle że seniorka ma tę przewagę, że słuch juz słabiutki oj słabiutki/ w tv juz skala głosności sie skończyła/..........to sobie używam w takich momentach mamrocząc pod nosem bardzo niecenzuralne słowa.
-
Andzi łóżko odpada.........jest pojedyńcze a ja preferuję wygodne, szerokie i duże łóżka.
-
Też ją lubię, bo jest naprawdę mimo swojej demencji bardzo, bardzo sympatyczna i bardzo pogodna. Tak naprawdę polubiłyśmy się wzajemnie od pierwszego spotkania /żeby nie powiedzieć spojrzenia/.
-
Ale tu się dzisiaj dzieje.........spokojnie wolnego dnia człowiek nie może odbębnić, bo laptuś aż paruje od tego miłosnego upojenia Fioletki Teraz z innej beczki. Dzisiaj rano przyszedł do nas syn Andzi, żeby leki rozłożyc i odwieźć seniorkę do przedszkola. Rozmawiamy, o tym i o owym i nagle Andzia wyskakuje z propozycją że..........trzeba kupić jeszcze jeden dom. Syn tłumaczy jej, ze przeciez już ma dom, po co jej kolejny........Andzia znowu swoje, ze trzeba kupić dom i nawet wie gdzie , bo obok sasiedzi się wyprowadzili i dom jest na sprzedaż, to będzie jak znalazł. Syn znowu tłumaczy , ze przecież nie potrzebny jej kolejny dom..........A Andzia ze złością do niego czy ty nie rozumiesz , że trzeba Ewie kupić dom. Spojrzeliśmy na siebie , ale nic nie mówimy........a Andzia dalej...........przecież jak kupimy jej dom, to już nie będzie musiała wyjeżdżać i będzie zawsze ze mną i ja już o nic nie będę się martwić. Wybuchnęliśmy smiechem oboje. O losie......niby demencja, niby nie wie czy, co i kiedy jadła........a jednak swój rozum ma.
-
@Emi86.....z tymi składkami odprowadzanymi w DE, to uważaj, bo może się okazać, że ty pracowałaś, ale firma żadnych składek nie odprowadziła. Nie piszę tu o firmach, które wymieniłaś, bo ich nie znam. Ale zanim zdecydujesz sie na którąkolwiek firmę poszukaj info o niej w internecie. Jakiś zarys po przeczytaniu opinii bedziesz już miała.
- 1017 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- agencja pracy
- opieka dla seniora
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zyczenia urodzinowe, imieninowe, oraz świateczne:)
ewa14 odpowiedział(a) na Dodzisława temat w Inne rozmowy
-
Moja Andzia nie cierpi przedszkola.....bo zanim tu przyjechałam była w nim codziennie, bo wszyscy pracują i nie miał kto się nią zająć.To była tzw. dziewicza stella. Na szczęście rodzina jest z tych zdrowo-rozsądkowych i nie ma zmiłuj. Póki co dwa razy w tygodniu ma przedszkole, w miarę pogarszania się jej stanu , czyli pogłębiania demencji będzie częściej. Oni są zwyczajnie świadomi psychicznego obciążenia jakie niesie ze sobą opiekowanie się osobami z chorobami otępiennymi, dzięki temu mam tu jak u "Pana Boga za piecem", a oni zyskali opiekunkę długodystansowca Natomiast Andzia odzyskała spokój i równowagę i wszyscy są zadowoleni
-
Dzień dobry Dzień przedszkolny dzisiaj ......czyli dla mnie to jak wydłużony weekend. I bardzo mnie to cieszy. Spokojnego dnia i całego tygodnia, bo ....."poniedziałek jaki, tydzień cały taki".
-
Cześć Scarlet........żółwik
-
Dzień dobry wszystkim Teraz pora na kawę i forumową lekturę obowiązkową Spokojnego dnia dla nas Wszystkich i oczywiście kawa.
-
Dzisiaj po południu poszłyśmy z Andzią w odwiedziny do jej siostry, która mieszka w Altenheimie. Siostra Andzi jest od niej o 20 lat starsza.........ma 102 lata, a werwy ma więcej niż niejedna 40. Normalnie gały mi z orbit wyszły jak zobaczyłam jak dyryguje wszystkimi dookoła siebiePomijam już fakt, ze wygląda lepiej niż niejedna 70 -latka. Tyle , że demencję ma kosmiczną. Posłuchałam jak dwie demencje się dogadują i były chwile, ze musiałam wychodzić, bo krztusiłam się ze śmiechu. Jedna gadała o przysłowiowej zupie a druga o doopie.ale były szczęśliwe. I tym optymistycznym akcentem żegnam się z Wami .....ale tylko do jutra. Piszcie, nadawajcie , klepcie ile wlezie. Będę miała co czytać przy porannej kawie Spokojnej nocy kochani. Dobranoc.
-
Fioletko.........w miejscu w którym jest Emi86, to coś czuję, że było by to najkrótsze moje miejsce pracy. Bo albo ja bym zrezygnowała, albo wywalili by mnie z hukiem. Podziwiam Emi86 za to, że tam wytrzymuje. Dla mnie PDP , którą zajmuje sie Emi , to zwykła podła kanalia, która nie zasługuje na szacunek.
-
Są takie miejsca Blondi, ale wiele też zależy też od nas samych jak takie miejsce sobie ułożymy.
-
Otóż to, wszystko po to by nie zwariować i móc w miarę normalnie żyć tam gdzie również pracujemy.
-
Basiu.........jak mam totalnego lenia, to wiesz co robię.......wyciągam pizzę z zamrażarki i mamy z Andzią obiadek. Nie robię tego często, bo nie lubię tzw.przetworzonej żywności......ale jestem człowiekiem i jak każdy mam prawo do gorszego dnia.