Grzegorz B

Pewnie tak. Pogoda jakaś taka niezdecydowana. Była zima, Teraz mam wiosnę, słonko i pachnie ziemią. A znowu ma zima przyjść

Na razie kawka wystarcza. Ale za inicjatywę ślicznie dziękuję

Ja idę do piekła. Może w raju i ładnie, ale w piekle zdecydowanie ciekawsze towarzystwo

Dzień dobry tydzień świstaka uznaję za rozpoczęty. Energii i zapału życzę wszystkim Ale zwłaszcza sobie, bo na oparach lecę, a jeszcze nie ma półmetka. Zniżkę formy mam, cy cóś

niemożliwe/// przed sekundą zamknąłem oczka

0 14.45

dzień dobry Państwu byłem z dzidzią u lekarza. siusiolog zapewnił mnie że pęcherz dzidzi i drogi moczowe bez bakterii szok i niedowierzanie. tylko trzy tygodnie walki?? krótko coś..wietrzę podstęp kurs euro całkiem całkiem. lubię to po za tym na zachodzie bez zmian. dobranoc, pora się przespać bo nockę sobie zarwałem czuwaj

Łahahaha oookejos, zapisałem

Dzień dobry zimno ale biało. 1/3 pobytu dzisiaj. Dość szybko to zleciało. Po przebudzeniu uświadomiłem sobie, że mięso na obiad nadal w zamrażarce. A propos nadciągającej starości (demencji)

nie, no bez przesady. robię sobie dwutygodniowe pauzy

ale tu nie chodzi o kasę. jestem tu od końca maja. ile można

też takich wolę. oni tutaj mnie wszyscy znają, są serdeczni. i bardzo ciężko pracują

dokładnie. tu w większości takie Kargule i Pawlaki i wiejski klimat.

@maras1 nooo fonsi słyszałem, ale oni w ogóle zmiękczają bardzo. dużo jest sz : ich muszsz, wasz zamiast was itd

to prawda, mówią inaczej. do tego w wiosce 15 km stąd mówią tak, że moja Elka ich nie kuma. wiele tu gwar i ta jedna dominująca. ale to naziole są straszne, i to jest najgorsze. Elka mi opowiadała, że do tej pory słyszy takie opinie: jak był Hitler, to był porządek, albo : Hitler nie był zły, tylko otoczyli go źli ludzie, jego doradcy

no cóż... cytując klasyka: tu wszystko się zaczęło w Schwabische Alb jest masę jaskiń. w tych jaskiniach znaleziono szczątki neandertalczyków. po badaniach genetycznych okazało się że 30 % Szwabów ma ich geny. to stąd rozpełzli się na Europę. jądro ciemności. zawsze tak o nich mówiłem

Poinformowałem Elkę, że to mój przed ostatni turnus na tym - że tak powiem - adresie . A że mam mientkie serce, to wcale jej tak nie powiedziałem, tylko sobie pomyślałem. Ale liczy się tak samo. Za to powiedziałem jej że mieszka w chorym państwie, którego przepisy są chore. Że w zeszłym roku o włos nie złamałem tychże, bo byłem u niej pół roku bez jednego dnia, na szczęście była to druga połowa roku, i mogę kontynuować, ale teraz to już nie przelewki, nie będę przecież szukał kontrahenta w czerwcu, tak więc po Wielkanocy nie wracam. Niech pisze do agentury, albo dzwoni, o zmiennika na Wielkanoc, czy po Wielkanocy.... tak jej powiedziałem, ale swoje wiem Elka oczywiście pokiwała główką ze zrozumieniem - przepisy zna - ale dopytała się, czy po tym koniecznym, jednorazowym nowym zleceniu wrócę. Powiedziałem jej, że pewne są śmierć i podatki, a reszta to już nie bardzo. Ale bardzo będę chciał. Ale swoje wiem, ciasno mi się w tej Szwabii zrobiło, i tyle. Do wiosny przetyram, dzidzię wypielęgnuję, a potem dam dyla. Po za tym dzień świstaka. Czuwaj

Dzień doberek. Zimno ale bez śniegu. Bez sensu. Bez seksu. Ale trzeba dalej pchać ten wózek. Miłego dzionka

Moja ulubiona Chatka Puchatka na Wetlińskiej ❤

Dzień dobry się porobiło. - 10 ° C dzisiaj, wczoraj - 8 . Po za tym mgła. Wszystko białe. Ładnie z okna to wygląda. Trzeci tydzień czas zacząć

dziś pożegnaliśmy Prezydenta Gdańska. to ku Jego pamięci

no i dobra. teraz prysznic, potem jakiś film. może książka. dobranoc się z Państwem, bardzo serdecznie

hahaha

nooo

taaaa. Kopernik była przecież kobietą