Grzegorz B

dzień dobry bardzo. krótko: kto późno wstaje ten na nic nie ma czasu Czuwaj

O mój losie. To zmora szpitali. Znam kogoś kto w wyniku zarażenia wewnątrzszpitalnego walczył o życie, oczywiście pałeczka ropy błękitnej. 3mam kciuki

dzień dobry

fanie

fajnie masz - nawet bardzo. ta nasza ziomalka spoko?

mgliste dzień dobry całkiem spokojnie dopijam drugą kawę. i patrzę na moją roślinność. coś mizerna. chyba dawno nie podlewałem. muszę się zebrać, przy okazji trzeciej kawy wezmę z kuchni konewkę, to dam tej zieleninie pić. miłego dnia

tak. i dla tego że były lata 2005-2007 pisu i afery platformy obie partie są dla mnie po za jakimkolwiek kryterium wyboru. z Elką lubimy się tu przekomarzać dowalamy sobie takie drobne złośliwości. kiedy Elka przegrywa, to zazwyczaj pyta: a jak tam wasz Tupolew? nadal w Rosji? kurtyna

@NNNdanuta też nie lubię, ale moja małżowina mi wybierała, noszę więc z ochotą

dzidzia moja, zgadza się

wiem. wszystko to wiem. nie głosuję, ale bardzo mocno się polityką interesuję i śledzę. mógłbym wiele rzeczy wymienić, wiele klęsk tej ekipy opisać. tylko teraz to już nie ma sensu. to się stało. pomimo tego że pisiory dały się poznać w 2005-2007 ludzie ich wybrali. po ośmiu latach platformy. nie zapominajmy również o tym

eeee tam, tak się składa że w Polsce głosują wyznawcy. betony. twardy elektorat. a języczek u wagi przechylają zawsze niezdecydowani. i to betony doprowadzają obiekty swojego kultu do upadku. gdyby elektorat PO choć raz zdecydowanie zażądał od pupili czegoś więcej niż ciepłej wody w kranie, to może nie było by PiSu. pocieszające jest to, że partie gardzą swoimi przeciwnikami i ich elektoratem, wpatrują się tylko w najwierniejszych. PiSowi brakuje jeszcze tylko dwóch afer i dorówna PO. i to w jedną kadencję, szacun. takiej pazerności się nie spodziewałem a ja zdecydowanie - póki co nie mam na kogo zagłosować, bo nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło. zło jest złem. a na lokalnych byłem. ale to inna para kaloszy. tu mam gościa w zasięgu. nie ucieknie mi. zawsze mogę mu powiedzieć w twarz: ostatni raz mnie oszukałeś.

Powiem Wam tak, jeśli ma być taka zima, to wiosna póki co niech nie przychodzi. Dzisiaj było super słonko mrozik fajny spacer

Zazdraszczam Ale tylko ciut. Bo nieładnie zazdraszczać

Ani Wiosny ani Biedronia się nie lękam. Mało tego, Biedronę lubię i cenię. Jest pewna szansa że w końcu zagłosuję, lecz póki co Wiosna musi czekać. Nie mam czasu zapoznać się z programem. Wiesz, ja jestem taki nietypowy Polak. Polityków traktuję tak jak mówi o tym Konstytucją. To ja jestem suweren. I dlatego ostatni raz głosowałem w 2007. Od tamtej pory nie mam niestety na kogo. Wszyscy jakoś mniej lub bardziej zrobili mnie w konia. A ja politykom nie wybaczam niczego bo to nieroby i darmozjady.

Nawet ładnie. Wiosna może poczekać (ta Biedronia również )

Genau

przynajmniej nie myślałem o głupich głupotach

hahaha dokładnie teraz piję z przyzwyczajenia... połowę tego okna mam nad łóżkiem. śnieg w pościeli, za piżamą jaja z samego rana. to będzie wesoły tydzień

Dzień dobry bardzo co za dzień... obudziłem się i okno dachowe, tak automatycznie, w nieprzytomności jeszcze otworzyłem... spadła na mnie zaspa śniegu, ze trzy wiadra Zapomniałem że spało cały dzień i noc.. Ale mnie ten śnieg rozbudził kawa zupełnie zbędna

Trochę jestem skołowany. Wczoraj wiosna. Dzisiaj zima.

he he, ja to jestem z tych wierzących inaczej, np. w chemię wierzę więc albo farmakologią jakąś, albo choć C2H5OH... dzień dobry, pięknie się z Państwem witam, i o zdrówko pytam. wczoraj wiosna a dziś chyba zima, śnieg z deszczem, ale ma być w ciągu dnia sam śnieg. miłego dnia

Wiesz co, wcale nie to wbrew obiegowym opiniom bardzo dobrze świadczy o Polakach. Świetnie się integrują, nie tworzą tak jak Turcy swoich dzielnic, nasi się stapiają. Mnie się to podoba

Łoooo matko i córko, ucałuj ode mnie moje okolice obfitują w Rumunów i Ukraińców. Jedynych dwóch rodaków słyszałem w Günzburgu na starówce. Za dwie godziny widziałem już ich tylko bo spali na ławce. Jeden zasikany

No i tak zrobię