Skocz do zawartości

Grzegorz B

Usunięty
  • Postów

    1394
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez Grzegorz B

  1. Znam z opowieści. Ja tu tylko raz nie gotowałem w Südkampen. Ale gotowała za to profesjonalna kucharka, synowa mojego pdp. Było super. Po za tym to zawsze ja, a ja umiem o swoje smaczki zadbać
  2. Ale że jak? To masz nienormalne?
  3. No i to takie mało sprawiedliwe
  4. Dolnośląskie? Przytorze? Bińków?
  5. Ale Ci zazdraszczam niech czas Ci się dłuży w ojczyźnie
  6. dzień doberek wszystkim dzidzia wyrychtowana, zmieniłem mu nawet pościel, teraz szybko to wypiorę. obiad zrobiony. po obiedzie robimy sobie krótką przerwę na reset i ruszamy do Augsburga. i takie dni lubię i takich dni kcem czuwaj
  7. z takich plastikowych buteleczek można coś zbudować... np coś niezatapialnego natchnij go
  8. nooo, sprowadziłaś Krzyżaków do Polski, jak mawia mój najlepszy przyjaciel
  9. to popsuj jej to szydełko, na pewno sie jakos da
  10. wiesz co, zabiłbym gada na miejscu i ciało wystawił na widok publiczny. przecież to nowotwór w sprayu
  11. no właśnie u mnie nie. Kleszczów moja kochana, każda nawet drewniana chałupa ma ogniwa fotowoltaiczne, pompy ciepła i takie tam ustrojstwa
  12. mhmmm, no więc kominy mają ponad 300 m wysokości i nawet przy najniższym niżu i mgle gęstej jak kisiel, smrody nasze wdychają w Warszawie, albo tam gdzie akurat wiatr zawieje a my to mamy kryształ nie powietrze
  13. moja Elka zaczęła interesować się Polską. już wie kto to był Korczak, którego pomnik jest na Starym Mieście w Gunzburgu, wie że Polacy przynajmniej dwa razy w historii uratowali Europę, choć ja jej powtarzam, że gdyby nie my, to ona mieszkała by teraz w mongolskiej jurcie; kupiła nawet jakieś płyty Chopina, bo dawniej myślała że on Francuz... i takie tam. zna Kaczyńskiego i PiS. ale to z fanzinu każdy Niemiaszek zna. do rzeczy; wracamy z Ulm w nocy, po tej wizycie na pogotowiu, mroźno, mgła, trochę magicznie. nagle Elka mówi: - te drzewa to takie jakby malował je Be#%*&szki... - kto??? - pytam nieco zaintrygowany - Be#%%%*&szki - Elka wyraźnie się stara jeżu najsłodszy, jak dobrze że ja jestem taki błyskotliwy i zajebiaszczo inteligentny, - BEKSIŃSKI - dopytuję Genau, mówię przecież Be^&*$#szki kurtyna
  14. moja Elka studiowała w Anglii... bobrze najsłodszy, jak dobrze że nie przyszło jej do głowy podarować mi jakiegoś puddingu w proszku z czasów studenckich Szerokości. zazdroszczę Ci że jutro zobaczysz kominy
  15. Nie wiem ile to kroków, 6 km. Ale zdecydowanie za mało jak na tak cudny dzień. Ale musiałem drałować do domku, dzidzi zawory popuściły, a on lubi sobie doopsko odparzyć, więc spacerek tyci tyci
  16. Basiu Basieńko!!!! SZEROKOŚCI !!!! Pozdrów Bełchatów ode mnie ja spadam za 13 dni na tydzień I 3maj się, nie puszczaj ziomalka, z fasonem, a co
  17. Ja gad, klaps czy filmik?
  18. Za dwa tygodnie widzę się z żoną ... Oj będą klapsy, nie wątpię, i inne zabawy dużych chłopaków
  19. A no tak... żona i wrodzona nieśmiałość
  20. Dwa razy mieszkałem tu w mieście, w Nadrenii. Münster, miasto uniwersyteckie i Ahlen, miasto przemysłowe. Więcej zadbanych kobiet niż na wsi, to fakt, większość ciężko ćwiczy w fitneszsztudiach i bliżej im mimo to do maszyn do zabijania, niż do sexmaszyn. Taka prawda. A każda Półkę to aż się chce w pupę klapsa dać, ale wrodzona nieśmiałość mnie hamuje
  21. Fakt... Ja mam 183 cm wzrostu. Większość Szwabek jest tylko ciut mniejsza ode mnie, za to wszystkie takie nienachalne z urody ku uciesze mojej żony
  22. noooo. niedługo przez tydzień będę cię cieszył tymi naszymi soczewicami, dżdżownicami w dżdżu, chrząszczami, chrzęstami.. najbardziej brakuje mi oprócz rodziny, języka polskiego
  23. dzień dobry Państwu kłaniam się, całuję rączki i takie tam w ten śliczny wiosenny poranek. jutro jedziemy do Augsburga na wycieczkę. plan wycieczki ułożony pode mnie. Sabina, córka Elki ma być przewodnikiem. pójdziemy tropem Jakuba Fuggera, najbogatszego człowieka wszechczasów i wszystko tak ślicznie się zapowiada, że nawet cotygodniowe zakupy dzisiejsze nie wydają mi sie takie straszne. bo te zakupy zawsze mnie trochę stresują. bo zawsze o czymś zapomnę i Elka drałuje we wtorek albo w środę na korektę zakupów. nawet się z tego zaczyna obśmiewać. wczoraj zaś, dostałem prezent. pięknie zapakowany z fantazyjną kokardą i w ślicznym ciemnoszarym papierze. 10 paczek fajurek. chyba za ten nocny rajd do Ulm i dobrze. do dnia wyjazdu nie muszę kupować papierosów.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...