I..Z

Ale jak widać takie przypadki się zdarzają.Nigdy więcej nie aplikowałam do tej agencji i nie poleciłabym jej nikomu.Ja też nie widzę powodu aby wystawiać takie oferty ale pokazuje to jak niektóre agencje traktują ludzi.

Po za tym zwlekacie z odpowiedzią a jak opiekunka przyjmie inną ofertę to macie pretensje.Proszę wziąć pod uwagę ,że my decydujemy się na ofertę bardzo szybko a czekamy na odpowiedż nieraz i tydzień i nie zawsze dostajemy dane zlecenie.Więc obie strony powinna obowiązywać zasada kto pierwszy ten lepszy.

Sama spotkałam się z sytuacją,że zadzwoniłam do agencji kilka minut po dodaniu i pani poinformowała mnie,że oferta jest już nie aktualna a zapytana po co ją wystawiać powiedziała,że nie raz oferta jest już nie aktualna zanim zostanie wystawiona.Pozdrawiam

Najlepiej napisać prywatną wiadomość do kogoś z forum,jeżdzimy z różnych agencji i na pewno są tu osoby,które mogłyby udzielić Ci cennych informacji.Bierz też pod uwagę to ,że każdy ocenia inaczej a decyzja o współpracy z daną firmą zawsze należy do Ciebie

Teraz dla rozwiania wszelkich wątpliwości zadzwoniłam do tej firmy i potwierdzili,że mieli taki zapis w umowie dodatek 50% stawki dziennej przysługiwał do wszystkich dni wolnych od pracy w danym landzie oprócz świąt również za dzień zjednoczenia Niemiec ,zielone świątki itd ale przed świętami Bożego N.zmienili to i wprowadzili 2 dodatki za Święta B.N I nowy rok 200euro i za świeta Wielkanocne 150 euro obojętnie w jakim landzie się pracuje.Nie ma już dodatku 50% bo powiedzieli,że było to mniej korzystne dla opiekunek.Pozdrawiam wszystkich.

Nie za Święta w Polsce tylko w de oni taż mają swoje Święta państwowe .Ale dzięki bardzo to jest konkretnie 50 euro za dzień bo chyba więcej to już nikt nie płaci.

To,że ktoś się z tym nie spotkał nie oznacza ,że tak nie jest to co napisałam to nie mój wymysł tylko zapis w umowie a na Łukasza ja przynajmniej się nie obraziłam bo nikt z nas nie pracował we wszystkich firmach a jak wiadomo w każdej umowie są inne zapisy.

Nie będę z Tobą polemizować ale w jednej z umów miałam taki zapis oczywiście nie chodziło o niedziele.Umowy nie mogę pokazać bo prawa autorskie naruszę Konkretnie to chodzi mi o dodatek za pracę w Święta Wielkanocne a konkretów nikt nie pisze chyba wszyscy się boją tylko nie wiem czego? Napiszę dla przykładu jak wyjeżdżałam na Nowy Rok miałam dostać 50 euro dodatku o to mi chodzi przecież ja nie będę pytać kto z jakiej firmy wyjeżdża i za jaką stawkę pracuje. Już wszystko rozumie nikt nie pisze bo jedni się boją,że do ich firmy wszyscy będą chcieli się przenieść a inni boją się krytyki,że za mało.Dobra koniec tematu jakoś sama muszę sobie poradzić ala Pozdrawiam wszystkich a szczególnie tych co w Święta będą pracować

Zgadzam się z Mari dalej mają nas za dziadów i uważają,że my przyjeżdżamy tam ,żeby dziadków oskubać

Wiem dlatego pytam

W umowie z jednej firmy miałam zapis ,że za każdy dzień ustawowo wolny od pracy czyli np Święta ,Nowy Rok,Zjednoczenie Niemiec przysługiwała mi podwójna stawka dzienna .W innej miałam zapis,wynagrodzenie plus premia noworoczna ale nie było napisane ile więc chciałam się dowiedzieć jak to wygląda.Czy ktoś ma zapis w umowie z podaniem konkretnej kwoty.

Dzięki ale pewnie w Austrii jest inaczej po za tym Ty pracujesz na innych warunkach.Chodzi mi o opiekunki wyjeżdżające przez polskie agencje na umowy zlecenie.Wiem,że w każdej firmie jest innaczej ale chciałabym mieć takie rozeznanie czy nie proponują mi za mało no i czy ja nie chce za dużo

Mam problem z dogadaniem się z agencją w sprawie premii świątecznej a chciałabym mieć zapis w umowie co do kwoty jakbyście mogli to napiszcie mi wiadomość ile ta premia wynosi u Was oczywiście chodzi mi o święta Wielkanocne i czy za dni świąteczne np.1 maja ,które są wolne od pracy macie podwójną stawkę.

Dzień dobry i miłego dnia

No tego jeszcze nie było,żeby opiekunka opiekunkę okradła.Trzeba było zaraz zgłosić to do firmy i do rodziny ,może nawet na policję przecież kradzież jest karalna zarówno w Polsce jak i de.

Napisz mi gdzie można znależć takie opinie o firmach.Chce trochę poczytać o tej z którą mam wyjechać i może dodać swoją opinie o poprzednich firmach.

Może dla Niemców taki jest ideał polskiej opiekunki nie za ładna,nie za mądra i nie za inteligentna i w to im graj.Na szczęście to tylko serial i na dodatek niemieckiej produkcji.

Ja jadę na ofertę tu wystawioną ale dzwoniłam do agencji w ten sam dzień no i musiałam porozmawiać z rodziną ,bo teraz to już ciężko coś znależć bez takiej rozmowy ale może to i lepiej bo rodzina sama może sprawdzić naszą znajomość języka i przynajmniej do tego nie będzie mogła się przyczepić.Jedna z agencji wystawia mnóstwo ofert ale dzwoniłam do nich kilka razy i nigdy nie dostałam zlecenia a po za tym nigdy nawet nie raczą poinformować jaką decyzje podjęła rodzina przeciagają i odwlekają odpowiedż w nieskończoność .Postanowiłam,że już nigdy do nich nie będę aplikowała na żadną ofertę bo to nie ma sensu

Mam z Twoją babcią coś wspólnego bo odkurzanie i sprzątanie to też moja domena ale u mnie nie ma przeproś jak mam odkurzać to odkurzam nie zwracam wtedy uwagi na to,że komuś z rodziny nie pasuje pora czy przeszkadza hałas

Dobranoc

Masz rację dla mnie jest to oczywiste ale jak widać dla niektórych nie nic na to nie poradzisz może dlatego niektóre osoby tracą pracę mi jeszcze się nie zdarzyło,żeby zmienniczka miała uwagi co do czystości na miejscu a zawsze zostawiam swój numer telefonu.Wiem,że to na Ciebie naskoczono napisałam,że nie podoba mi się takie zachowanie nie odnosiło się to do Ciebie

Masz rację najpierw musiałby się zmienić rynek pracy w Polsce.

Lena nie musisz się nikomu tłumaczyć.Ja nie cierpię takich wpisów jak jedna opiekunka naskakuję na drugą.Nie rozumiem też podlizywania ani zaskarbiania sobie czyiś łask na siłę.Zawsze jestem sobą i nie ma na świecie człowieka,którego by wszyscy kochali i lubili mnie takie rzeczy nie interesują .Zawsze staram się zachowywać przyzwoicie w stosunku do innych i tego też oczekuję.A jak się coś komuś nie podoba to zawsze mogą poprosić o zmianę opiekunki takie jest ich prawo.

Każdy z nas jest inny .Może Lena lubi robić weki ja np.nie lubię nawet u siebie w domu.Po za tym może miała na zleceniu tak mało pracy ,że tymi pracami zapełniała sobie czas.Musimy to zrozumieć ,że tego co robiła zmienniczka wcale nie musimy robić i my.Umowy są różne jeżeli ja miałam napisane,że nie mogę wykonywać żadnych prac poza domem ani sprzątać garaży ,strychów ,komórek to nigdy bym tego nie robiła a jakby ode mnie tego wymagano to zaraz informowałabym agencję bo to z nimi mam podpisaną umowę.

Nie naskakujmy na siebie i nie wyciągajmy brudów .