Skocz do zawartości

I..Z

Usunięty
  • Postów

    12590
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez I..Z

  1. No nie @Serenity chyba na prawde nic się u Ciebie nie dzieje i szukasz mocnych wrażeń daj sobie spokój dziewczyno jak nie chcesz sobie kłopotów narobić.Nie masz innych koleżanek?Przecież ja takiej @Blondi bym nigdy nie poleciła bo ona żłopi alkohol jak gąbka a ja razem z nią ale ona przynajmniej boskie torty piecze i udziela się na forum Ja nie jestem abstynentką ale nie poleciłabym osoby mającej problem z alkoholem nigdy i nikomu a tym bardziej jak miała już z tego powodu problemy w pracy
  2. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    skąd my to znamy? To prawie tak jak na talerzu zostaje jeden kawałek ciasta i tak sobie leży przez dłuższy czas i niby nikt go nie chce a potem w jednej chwili sięga po niego kilka rąk Czemu tak się dzieje wstydzą się wszyscy bo to ostatni przecież bym dokroiła jakbym wiedziała,że jest więcej chętnych @LENA_57 Ty już spakowana? czy może jeszcze zostajesz u dziadków? A te wiechcie urodzinowe juz powyrzucałaś? Może dziadki na pożegnanie coś do kieszonki chociaż wsuną dyskretnie
  3. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    Po wczorajszych i kąpieli w basenie dzisiaj tylko kawa i tort? ale moze byc bo ile mozna pic i balowac
  4. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    Daj tylko jeden rodzaj albo czerwona albo czarna bo razem to troche moga sie gryzc kolorystycznie
  5. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    U mnie też chłodek chyba kolejną wypije a do popołudniowej poproszę o kawałek tortu @Blondi może być nawet jeszcze ciepły
  6. Nawet jak bym zadzwoniła i sprawa nabrała by dalszego biegu to ja musiałabym się liczyć z koniecznoscia składania zeznań i być moze byłabym wzywana na sprawy sadowe do de nie wie czy ktokolwiek z opiekunów porwał by się na takie coś ja chce spokojnie ,zyć i pracować.I kto by mnie poparł agencja? poprzednie opiekunki? pielegniarka? lekarz? a może babcia?Zobacz inne wpisy opiekunek przy takiej sytuacji nie jedna bierze nogi za pas i ucieka od razu nigdy nie przeczytałam,żeby ktoś powiadomił odpowiednie służby.Moze jakbym była panią Sylwią Tim to mogłabym coś zdziałać w tej sprawie ale ja jestem zwykłą opiekunką jedną z wielu tysiecy i gówno mogłam im zrobić .Ja i tak wykazałam się pewnego rodzaju bohaterstwem i zostałam na tym zleceniu a swoją postawą spowodowałam,że chociaż warunki bytowe babci się zmieniły tylko nie wiem na jak długo A miłości i szacunku do rodziców nikt nikogo nie może nauczyć albo się ją ma albo nie.
  7. Tam przychodziła pflegedins i lekarz to co oni ślepi byli? A takich ludzi to nic nie jest w stanie wstrzasnąć.Ja bym nawet jednej nocy nie przespała spokojnie jakbym wiedziała,że moi rodzice w takich warunkach muszą żyć.Uwierz mi minęło już trochę czasu a zawsze jak wracam do tego myślami to zastanawiam się czy ja nie mogłam zrobić czegoś więcej? czy nie powinnam właśnie zadzwonić na policję? czy nie było to z mojej strony tchórzostwo? ale ja mam w Polsce rodzinę i bardzo chciałam do nich jak najszybciej wrócić. Ta rodzina zorientowała się chyba,że takie myśli chodzą mi po głowie i że mogę im narobić kłopotów więc jeszcze tego samego dnia przenieśli mnie z babcią do tego swojego hotelu i wtedy juz nie mogłam nic zrobić bo warunki bytowe się zmieniły ale co było dalej i gdzie babcia teraz jest to nie wiem o ile jeszcze żyje
  8. Szkoda,że tego numeru telefonu do tej pani w Stutgardzie nie zapisałam
  9. Ich było na wszystko stać bo hotel mieli i stadninę koni i wszystko to pewnie babcia własnymi rękami się dorobiła i im przekazała
  10. warunki bytowe nic innego i co ja miałam zrobić? dom wyremontować? to nie 2 miesiące ale ze 2 lata bym tam musiał siedzieć i z przerwy zrezygnować i mieć dużo euro na jedzenie i w ogóle to bym musiała być.Ale mi wesolutko od rana.A podopiecznych mam zawsze fajnych a i z rodzinami jakos sobie radze
  11. To dziwne ale ja też tak mam teraz kiedyś była ze mnie nie zła panikara a teraz zero emocji tylko racjonalne działanie ale potem ekslozja
  12. Dla mnie nie tragedia a najlepszy dowód,że nie zrezygnowałam z tej pracy chociaż wiele osób kazało mi się popukać w głowę jak po paru dniach zaczęłam szukać kolejnego zlecenia z innej firmy A nie napisałam tego,żeby się wyżalić co mnie spotkało bo o tym pisałam już wiele razy wcześniej ale,żeby przestrzec inne osoby,które udostępniają innym takie materiały jak zdjecia,filmy bo nie wiadomo w jaki sposób zostana wykorzystane i można miec z tego powodu nie potrzebne kłopoty Dla mojej podopiecznej to tragedia mieć taką rodzinę
  13. A Ty myslisz ,ze potrafiłabyś tak sprawnie i szybko zadziałać jakby zaszła taka potrzeba?
  14. Sfotografować oprócz jaszczurek i innych zwierzątek można te.grzyb na ścianach do wysokości 1 m pustą lodówkę brak umeblowania w domu brak jakichkolwiek zasłon w oknach łazienkę w której są tylko 2 umywalki i jeszcze wiele wiele różnych rzeczy tylko nie podopiecznych bo tego nam robić nie wolno i jest to do niczego nie potrzebne.Umowa to nie wyrok ale obowiązuje nas jakiś okres wypowiedzenia a żeby umowę rozwiązać ze skutkiem natychmiastowym to trzeba mieć do tego uzasadnione powodu potwierdzone np.zdjęciami A braku ciepłej wody i nie działającego ogrzewania nie można udokumentować zdjęciamii jeszcze tego,że opiekunka kupowała jedzenie za własne pieniadze nie tylko dla siebie ale i dla podopiecznej też cięzko jest to udowodnić I ja się nie bałam tego co sfotografowałam tylko tego,że jak koleżanka zrobiła by uzytek z tych zdjęć w czasie jak ja byłam tam na miejscu to mogłabym mieć kłopoty bo to ja te zdjęcia porobiłam Uwierz mi,że ona miała powody być zestresowana ja tam zostałam tyle ile wynosił okres wypowiedzeniaJa próbuje to miejsce wymazać z pamieci ale nie bardzo mi sie udaje.
  15. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    widze,że koleżanki wyspane po wczorajszej imprezie i nawet katarku nie mają a woda była trochę zimnawa Tylko kolega @Łukasz chyba na dobre się rozchorował bo nawet na nie przyszedł Zaraz zaraz a gdzie jest mój mąż?
  16. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    Dzień dobry Miłego i pogodnego dnia Wszystkim życzę no Marija Ty to masz szczęście to jutro masz tzw.wychodne
  17. Nie chciałam wracać do wczorajszego dnia bo ludzie mają różne problemy może zbyt ostro potraktowałam smutną ale jak ktoś czytał wszystko to wie,że zrobiłam to dla jej dobra,żeby nie nabawiła się kłopotów.A teraz coś Wam napiszę nie zasłyszanego w busie tylko sama to przeżyłam.Pojechałam na stelę oczywiście miało być wszystko w porządku a tak nie było.Zaraz po przyjeżdzie wiedziałam,że tam nie chce zostać.Zastałam tam opiekunkę,która była bardzo przestraszona i wcale się jej nie dziwiłam.Chciała stamtąd jak najszybciej wyjechac ale przecież nie mogłam bo miałam podpisaną umową i nie mogłam zostawic samej podopiecznej oczywiście brak kontaktu z firmą i ta opiekunka,która ze łzami w oczach prosiła,żebym ja została bo jak ja wyjadę to ona będzie musiała zostać.Nigdy tego nie robię ale jak zostałyśmy same wyciągnęłam telefon i zrobiłam parę zdjęć moja koleżanka nie miała telefonu z aparatem fotograficznym.Ona wyjechała za parę godzin wymieniłyśmy się numerami telefonów.Dzwoniłam do niej potem i pytałam czy jest już bezpieczna w autobusie bo ona tak bardzo się bała ,że nie wróci do domu.Ona też do mnie zadzwoniła jak była już w domu nalegała,żeby wysłać jej te zdjęcia .Bałam się tego zrobić bo nie wiedziałam do czego i gdzie ona te zdjęcia wykorzysta ale powiedziała mi ,że jestem delikatnie mówiąc nie w porządku bo myślę tylko o sobie więc jej te zdjęcia wysłałam chociaż się bałam,że ona te zdjęcia może umieścić w internecie.Prosiłam,żeby tego nie robiła i żeby te zdjęcia zabezpieczyła bo obawiałam się,że firma może robić problemy z moim zjazdem z tego miejsca.Ja ze swojego telefonu te zdjęcia wykasowałam.Po powrocie do Polski poprosiłam ją ,żeby odesłała mi te zdjęcia bo chciałam pokazac rodzinie i do dzisiaj kolezanka sie nie odezwała.Wczoraj przypomniałam sobie ta historie chociaz juz od dawna o tym nie myslałam i jedno co w tym wszystkim dobrego to to,że przypomniało mi się,że na tym miejscu moja kolezanka mówiła mi,że ona kontaktowała się z jakąś panią w Stutgardzie,która mówi po polsku i pomaga opiekunom niestety wtedy nie pomyslałam,żeby odpisać sobie jej numer moze dlatego,że nie czytałam tego forum?
  18. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    Czy ja zawsze muszę iść spać rozesmiana do łez przez Ciebie?????? Dobranoc spokojnej nocy i tak powinien kończyć się każdy dzień
  19. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    Przystojny kelner też się znajdzie co nam bedzie drinki donosił szkoda,że @Łukasz już poszedł spać
  20. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    @Blondi chcesz ,żeby wszyscy sąsiedzi mi się do basenu wpakowali?
  21. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    A potem wrzucimy zdjęcia na forum i to jest właśnie moc internetu ta pozytywna ,że nawet w basenie możemy się razem wykąpać
  22. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    No tylu propozycji to mój mąż dawno nie miał a w basenie wszyscy się zmieścimy .
  23. I..Z

    Rozmowa przy kawie (1)

    A wiecie co ja teraz robię włączyłam sobie muzykę i zaproponowała męzowi żebyśmy się w basenie wykąpali
  24. @A.NN.A dałaś się podejść smutnej jak małe dziecko ale pociesz się,że nie Ty jedna

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...