I..Z

Dodam jeszcze,że ja do tego ciasta używam masła bo u moich podopiecznych przeważnie nie używało się różnego rodzaju zamienników nawet do smarowania chleba no i moja podopieczna nie miała,żadnych ograniczeń żywieniowych ale jak podopieczny ma przeciw wskazania do używania tłuszczów to najlepiej piec ciasta biszkoptowe bo w biszkopcie nie ma żadnych tłuszczów .Ja polecam różne wariacje w temacie biszkoptów a szczególnie roladę biszkoptową albo biszkopt z owocami tu jest na prawdę duże pole do popisu i wykonanie łatwiutkie i mało czasochłonne.

Przepraszam wczoraj trochę mnie poniosło bo zmęczona byłam po podróży ale ja za zwyczaj tak się nie zachowuje .Mam nadzieję ,że do powrotu do Pl już będziesz wyglądała jak pierwotnie

Dobranoc kochani @violka posłuchałam to mogę iść spać @Heidi nie pozwalaj sobie za dużo i nie wykorzystuj okazji,że mnie pół dnia na forum nie było

A to chyba nie będę czytać tylko będę pisać jutro zacznę nowy temat ,który jak zwykle znów przemieni się w temat o sexie

Ja też jutro forum muszę ogarnąć bo za Wami to nie można nadążyć

Jestem już w domu Pozdrawiam Was Wszystkich Jutro kawkę po polsku i z Polski

Dobranoc kochani Zmienniczce ciasto smakuje

Daj mi też na priv

to jednak mnie kochasz?

i tylko tyle?

chciałoby się @Mirelka1965 no nie

Jabłecznik Na ciasto 500g mąki ,250g masła lub margaryny ,15 dag cukru ,2 żółtka i 2 łyżki kwaśnej śmietany .Wszystko zagniatamy i wkładamy na godzinkę do lodówki .1,5-2 Kg obrać ze skórek i gniazd nasiennych następnie zetrzeć na tartce jarzynowej do tego 15 dag cukru kryształ ,1 łyżkę cukru pudru ,1 łyżeczkę cynamonu wszystko razem wymieszać jeżeli jabłka wypuszczą za dużo soku można trochę odcedzić.Po godzinie wyciągnąć ciasto z lodówki 2/3 wyłożyć na spód blaszki wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą.Na ciasto wyłożyć masę jabłkową a na górę zetrzeć na tartce jarzynowej pozostałe ciasto.Piec 40-45 minut w 180 stopniach .Ciasto jest łatwe do wykonania i nie kosztowne .

@Mirelka1965 zabiję Cię !!!!!!!!

Wrzucę do domowych wypieków

Zgadzam się z Tobą kochanie jeszcze tej bajki nie wysłuchałam

hm sama nie wiem nie chciałabym Ci bajek naopowiadać

Dostałam referencje w formie podziękowania od rodziny podopiecznej czyli brata a do tych podziękowań był dołączony mały załącznik a referencje są oczywiście tak jak przewidziałam na firmowym papierze z adresem i numerem tel .do rodziny hm chyba wyślę je tej sprytnej pani właścicielce jednej z agencji ,która naopowiadała mi bajek ,że ja w czasie 2 tygodniowego zlecenia takiego syfu narobiłam,że teraz 2 miesiące będzie trzeba po mnie sprzątać Co o tym myślicie wysłać jej skan ?

Chyba nawet się nie spodziewałeś,że taką euforię na forum tymi bajkami wywołasz? widać Wszystkim bajeczek na dobranoc brakuje

Uff dobrze,że nie casting

Hola hola tylko miłości na tym forum nie waż mi się wyznawać

No za czym pani mądralińska bo ja tym razem nie kumam

Przez myśl by mi nie przeszło,że takie niewinne bajeczki tyle emocji w Was wzbudzą i rozgrzeją Wasze zmysły prawie do czerwoności Ale ,żeście sobie znów poużywały chyba już na zadne pytanie nie odpowiem będę milczeć jak grób

Na bajkach się nie znasz kiedyś w Tv pan Kobuszewski opowiadał bajki na dobranoc specjalnie dla dorosłych i co ? mnie te bajeczki się bardzo podobały chociaż nie byłam jeszcze wtedy dorosła

Jestem już prawie spakowana a nawet jak czegoś zapomnę to w nie długim czasie sobie odbiorę .Głos masz ok szczególnie jak go ściszasz i potęgujesz napięcie więc bajeczki możesz dzieciom opowiadać jak najbardziej a zawsze warto się zabezpieczać na każdą ewentualność jak nie ta praca to inna a bajki na dobranoc możesz teraz swojemu dziadkowi opowiadać będziesz trenował głos no i może dziadkowi będzie się lepiej spało.

Tak każdy po paczce fajek pod choinkę dostanie i wystarczy niech wiedzą,że mamusia w de pracuje Na fajkach byłam skupiona ale kątem oka zerknęłam i powiem tak był godny uwagi tylko własciwie czemu on mi się tak przyglądał?