hawana
SpołecznośćTyp zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez hawana
-
Nie moge byc doktorka, bo kupa mnie brzydzi.
-
Swieta racja @Baśka powtarzająca się. Zmienniczek trzeba sluchac, a swoj rozum miec. Moja zmienniczka myla naczynia, ja tego nie robie, bo nie i juz. Zmywarka bedzie zdrowsza jak popracuje, a moje nozki jak pospaceruja. I spaceruje z babcia , bo to dobrze tez dla niej. Zmienniczka nie spacerowala, bo byly upaly, jak przyjedzie po mnie pewnie bedzie lalo. I niech sprobuje mi powiedziec , ze cos psuje. Jak chce taka, zeby ja sluchala kropka w kropke, to niech szuka. Bedzie zadowolona. Ja chcialam spacerowiczke( z Parkinsonem), bo nie usmiecha mi sie siedziec w chalupie, wiec mam.
-
Do czego Tobie ten pilot jest potrzebny? Tobie, nie podopiecznemu. Na czym siedzi pdp podczas posilkow? Na wyproznienia ma wplyw dieta, ruch, lekarstwa. Jak mam Ci doradzic, skoro nie wiem na co choruje Twoj pdp.
-
Dzien dobry oraz milego wieczorku
-
Lozko specjalistyczne jest potrzebne Tobie do pracy, konkretnie ten pilot. Mam nadzieje, ze wiesz co sie nim robi. A corce wytlumacz , ze wozek inwalidzki zostaje w mieszkaniu , bo pdp musi 2 do 3 godzin codziennie siedziec. Ale na pewno nie na twardym krzesle kibelkowym. Pionizacja ciala jest niezbedna dla prawidlowej pracy jelit. I tych chorernych wyproznien. W wozku musi byc poduszka przeciwodlezynowa a w lozku materac. Jesli tego nie bedzie, to w krotkim czasie opiekun bedzie wstawal , by chorego co 3 godziny przewracac na boki. Twoj pdp jeszcze stoi na nogach , wiec niezbedna jest fizjoterapia, bo niedlugo juz ciezaru swojego nie utrzyma. I ruch tez jest potrzebny do wyproznien. Po to sie psa na spacer bierze.
-
A lozko masz specjalistyczne?
-
Caly dzien siedzi na krzeselku toaletowym?
-
I tez szczotka i w rekawiczkach
-
I tu jest sedno sprawy. Malo, ze nie wyregulowales wyproznien (wiec o jakim spokoju mowimy, skoro jestes na zawolanie) to jeszcze masz dodatkowe transfery na sedes, gdzie lozkiem specjalistycznym sobie nie pomozesz, bo w toalecie sie nie zmiesci. Dziekuje. Wole w rekawiczkach wyniesc wiaderko, niz dzwigac podopiecznego.
-
Wode sie leje do czystego wiaderka i nic nie przywiera.Niewiele, tylko po to, zeby nie przywarlo. I ta niewielka ilosc wody ma tam byc zawsze.
-
Nie napisales kiedy Twoj pdp robi ta kupe. Napisz, to wszystko wyjasnie.
-
Nie chcialam Cie nastraszyc, ale to bardzo powazna sprawa. Pamietaj, pdp musi jak najdluzej wykonywac wszystkie czynnosci sam. Z rolatorem nauczy sie przemieszczac po mieszkaniu, sam wychodzic do toalety itp. Twoja praca to asekurowanie.
-
Juz Ci kolezanki wyjasnily, ze to nie cewnik, tylko worek. A jesli pdp moze sie sam podcierac siedzac na sedesie to zrobi to tez na krzesle toaletowym. Ono ulatwia prace a pdp jest bardziej bezpieczny. Kiedys dojdziesz do tych wnioskow.
-
Zapytaj pdp co lubi jesc, w innych sprawach musisz Ty decydowac. Zabieraj rolator wszedzie, bo nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie ja szwindel i osunie Ci sie, a Ty jej nie utrzymasz. NIE UTRZYMASZ! Pisze wielkimi literami, zeby powaga sytuacji do Ciebie dotarla. Jak zrobi sobie krzywde, to rodzina bedzie miala pretensje do Ciebie, ze nie wzielas sprzetu a oni zakupili. Nastepny spacer koniecznie z rolatorem i co jakis czas niech pdp siada na siedzonku, dla odpoczynku. Nauczysz ja samodzielnosci i nabierze pewnosci siebie. Obecna moja pdp po 1,5 godziny spaceruje. Z rolatorem oczywiscie, chociaz w domu bez. Mialam tez pdp ktora wozilam autem. Rolator jezdzil z nami. Z rolatorem szla do ubikacji w restauracji, do sklepu i wszedzie.
-
Nie idzie, jest odwozony. Probuje to sobie wyobrazic. A najbardziej mnie intryguje ta wymiana cewnika z dziennego na nocny.
-
A rolatorka w domu nie ma?
-
Babinka idzie na spacer bez wozka a Ty z nia?
-
I nie podciera? Tez odmowil?
-
Acha. Ale nic nie pisal o transferowaniu na krzeslo toaletowe albo sedes. To nie nalezy do obowiazkow?
-
terapia
-
To kiedy Twoj pdp sie wyproznia i kto mu ta pieluche zmienia?
-
A jakie masz obowiazki na tej szteli?
-
A jak sztuczna szczeka zostanie w palcu , to szpital i operacja...Szkoda gadac, lepiej nie ryzykowac
-
Dzien dobryMilego popoludnia.
-
Pracuje, chociaz wolalabym wypoczywac