hawana

Trafiony, zatopiony. Mnie nie tlumacz. Wiem doskonale skąd i za co te pieniadze. Jeśli nie wyczules sarkazmu , to wyjaśnię Ci, że on wynika z tego właśnie, że robi się propagandową tubę z liczb wyrwanych z kontekstu. Na tej samej zasadzie "dorobilam" zakończenie, bo interpretacje mogą być różne. Nadal w walce z koronawirusem widzę walkę pod publikę a nie rzetelne działanie. Czy w miejscach publicznych są dozowniki do dezynfekcji? Np. na stacjach benzynowych? To bardzo poważne pytanie .

Ale nie z Polską. Francja, Austria i Szwajcaria

Za chwilę spuchniemy z dumy , bo dostaniemy 7, 4 mld euro na walke z koronawirusem i jego skutkami Jest jedno małe ale, nas jest prawie 40 milionów ludzi, a Węgrzy, których nawet 10 mln nie ma dostaną 5, 4 mld euro. Może jednak trzeba się cieszyć i to nie jest rydz? Takie moje niedzielne dywagacje na temat.

Co to ma być? Dorzuć lupę

Nie zapomnij wrzucić wieści z podróży.

Miałam takie samo skojarzenie.

Nie wiem czy Angole, bo czytając różne artykuły nie zwróciłam uwagi na narodowość naukowców ale z tą teorią odporności stadnej się spotkałam. Ta część naukowców uważa, że tylko to jest w stanie zatrzymać wirusa.

Dzień dobry Miłej niedzieli.

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,szczyt-zachorowan-na-covid-19-przed-nami--ekspert--wykrywamy-ok--20-proc--przypadkow-zarazenia-koronawirusem,artykul,76664906.html

@Afryka masz rację oczywiście. Ale nie liczymy na cud.

@foczka63 w apogeum wejdziemy za 2 tygodnie. Obym się myliła. I absolutnie nie jestem przeciwko unikaniu niebezpieczeństwa. Dbajmy o siebie , każdy niech będzie egoista, jako i ja jestem.

Ważne kwestie zostały poruszone, a mianowicie: - czy kierowcy LKW nie przewoża wirusów? - czy osoby pracujące z drugiej strony granicy nie przywioza, skoro mogą jeździć ?

@Maria Jolanta rozumiem to doskonale. Chodzi o spowolnienie albo o dobry wizerunek i zapobiezenie krytyce że nic nie robią. Bo za dwa tygodnie epidemia nie minie.

Mamy przełom Ministerstwo poprawiło specustawe rozporządzeniem. Dobrze, że posłuchali specjalistów. Chodzi o to, że nie wszystkich zainfekowanych trzeba do szpitala. Za dwa tygodnie zainfekowanych będzie 3 tysiące i się w szpitalach nie pomieszcza, a przecież choroba może mieć przebieg łagodny a nawet bezobjawowy. Teraz lekarz zdecyduje kto do szpitala a kto do izolacji tylko.

Tam jest wiele argumentów, które mnie przekonują. Niestety.

Moze chociaz raz robia cos dobrego, czyli podnosza starszych(seniorow ) na duchu, a to jest im bardzo potrzebne. Zawsze staram sie byc optymistkaTo tak na marginesie. Ale straty beda, bo te dzialania to lapanie wirusa siatka na motyle. Nie ma przed nim ucieczki.

Ale ktos musi jedzenie doniesc. A pandemia nie skonczy sie po 14 dniach. I w tym widze najwiekszy problem.

https://kobieta.wp.pl/lekarz-dawid-ciemiega-o-koronawirusie-ta-pandemia-to-lekcja-dla-ludzkosci-6488437034715265a

Tak, objac kwarantanna 100% jest niemozliwe. Przeciez jak jeden sie uchowa to znowu lawina ruszy. Podobno dzialania typu polskiego tylko opozniaja apogeum. A ono wg Portugalczykow nastapi w maju.

https://wiadomosci.onet.pl/opinie/koronawirus-w-polsce-zagrozenie-epidemiczne-komentarz-lukasza-warzechy/5dz2fwn Czytalam co maja do powiedzenia lekarze zakaznicy, a teraz polecam to.

Może lepiej siać optymizm i o siebie dbać. Najlepsze naturalne witaminki Koronek jest 8 km ode mnie. Nie, był w czwartek, może się przemieścil

Z tego co piszą wirusolodzy to błąd w specustawie jest właśnie z ta kwarantanna. Państwo może się okazać niewydolne, żeby spełnić warunki. Zabraknie miejsc odosobnienia.

Lachu, kto chce niech czyta, ale śledzenie na okrągło ilu jest zainfekowanych, ilu zmarło źle wpływa na psychikę . Trzeba odpuścić.

Kochana, nie jesteś sama Witamy i przytulam, tu można