Skocz do zawartości

Andreaa

Społeczność
  • Postów

    1043
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Andreaa

  1. Myszko,bez bolu nie ma efektow . Ale przyjemnosci tez sa mile widziane :-)
  2. Wiesz jakie teraz fajne zabawki dla dzieci sa? A jakie drogie??? U mnie przed swietami taki robotnik byl. Po swojej pracy przyjezdzal do mnie i do poznych godzin sciany w pokoju robil. Po przyjezdze z De chcialam mu juz troche kasy za robote dac,a on nie!!! Chcial cala sume na koniec,bo dla wnusia na gwiazdke auto,czy motorek sobie upatrzyl taki bardzo drogi i tak pracowal po godzinach ,zeby extra na te zabawke dla wnusia miec. Dobry dziadek:-)
  3. Mnie tez uszczypnij w moj ,,gruby" tylek. Moze wtedy sobie przypomne,ze mam mniej zrec?!
  4. Nic zlego... Tylko zawsze tu byles,a teraz cie nie ma!!!! Juz mialam cie na ,,spikerii" szukac! To byly czasy ;))))) Czytalam,ze dziadkiem zostales. Gratulacje !
  5. Tutaj nic nie planuje. Czasami to sobie roboty szukam. Moze dlatego,ze dziadeczek na chodzie jest. Sam jeszcze w auto wsiada i zakupy,lekarzy i rodzine ,,obrabia".Nie trzeba go pilnowac. Planowo to mam godziny posilku. Zawsze jezdzilam do ,,demencjii" i wydawalo mi sie,ze mam fajnie. To pierwsze takie miejsce,gdzie pdp-ny sam mysli . Teraz mam tego swiadomosc jaki to komfort przede wszystkim psychiczny.Wczesniej nie mialam takiego doswiadczenia , porownania. Wiem tez ,ze wszystko sie moze zmienic,tylko niewiadomo kiedy?
  6. Witam sie z Wami serdecznie. Juz tydzien mija jak tu przyjechalam. Nie wiem od czego to zalezne,ale mi tu tak szybko dni mijaja. Moze dlatego ,ze ok. 12.30 ide juz na gore i do 16.00 siedze? I te najgorsze godziny (rozwlekle) Tak szybko mijaja??? U siostr tez tak mialam,ale tam byl ,,kociol".... cokolwiek to znaczy;) 21 stycznia juz rok minal jak tu pierwszy raz przyjechalam. Kiedy i to minelo???? My opiekunki to w takim zawieszeniu zyjemy. Kiedy ktos mnie zapyta o jakas sytuacje,np. kiedy cos tam bylo.czy w jakim czasie to,czy to w domu robilam(etapy remontu,dokumenty)???,to ja od reki nie potrafie juz odpowiedziec,tylko wracam do przeszlosci,zastanawiam sie,kiedy i gdzie w tym czasie pracowalam,i wszystko pod dane miejsce pracy sobie przypominam. Jeszcze troche i calkiem sie zwariuje Misiek gdzies sie ulotnil. Ale gdzie? Moze wpadnie i sam napisze? Bez tego WhatsAppu to mam biede. Kontakty sie urwaly. Spokojnej soboty zycze :-)
  7. Jak pokazala mi to zdjecie kuchni,to ja na stowe myslalam,ze to u niej jest. Okno mi sie zgadzalo i schody po lewej tez mi sie zgadzaly. Kasia ma fajnie z ta gora otwarta. To mi sie podoba.
  8. Zrobilabym tak jak Kasia mowi. Drewno jest w cenie,a do tego stabilne i na lata. Kuchni nie mam z drewna,ale jak znajde gdzies stara ,drewniana kuchnie,to kupie i odnowie. Tylko w jednym z pokoi mam te skrecane meble. Tyle kasy dalam,a to ,,g" warte. Teraz odnowilismy z mezem stara szafe,a latem szlifowalam stolik debowy z blatem marmurowym. Szlifierke se nawet w tamtym roku w dojczlandzie kupilam., Teraz sa takie pokrycia drewna,co tylko chcesz. Lakiery w roznych kolorach . Jest wybor. Uwielbiam stare meble. Pamietam jak kupowalam te skrecane. W sklepie byly juz zlozone. Podobaly mi sie. Gosciu w sklepie powiedzial ,ze musze na nie troche poczekac,no to czekalam. Zrobilam miejsce w pokoju. Bylam pewna ,ze przywioza ,wstawie i po klopocie. Nie mialam pojecia,ze to takie meble w czesciach przywioza!!!! Zebys ty moja mine widziala jak mi na plac kawalki mebli z samochodu zniesli. Szok!!! Tydzien z mezem skladalismy. Nigdy wiecej skladanych mebli....!!!!
  9. Andreaa

    Poskarżyjki.

    Teraz jezdze sindbadami. Ostatnio wracalam i na pauzie kobietki opiekunki opowiadaly jak to trzeba uwazac na zlodziei. Sluchalam ,bo nawet sobie sprawy nie zdawalam,ze sa takie grupy zlodziejowate,ktore specjalnie czekaja na ludzi ,ktorzy z busow wychodza na pauze,np. do kibelka . Podawaly przyklady. Faceci lubia sobie w krzaki pojsc i juz niejednego takiego samotnika okradziono . Kobiety same do kibelka tez nie moga chodzic,tylko w grupach. Nawet w wc-tach jak przyczaja ze dwie osoby,to potrafia okrasc. Jedna opowiadala,ze na pauzie podszedl do niej jakis facet,pokazal kase i zapytal ,czy przypadkiem ona nie zgubila,bo wlasnie znalazl. Ta akurat wiedziala ze wczesniejszych opowiesci co to znaczy i wycofala sie do autokaru. Inna odczula takie spotkanie na wlasnej skorze. Czyli: Podchodzi gosc ,pokazuje kase i mowi,czy czasem nie zgubilo sie kasy,bo on znalazl. Babeczka w szoku,szybko po geldy do torby siega,patrzy przy tym gosciu ,no sa. Mowi,ze nie zgubila. W tym czasie podchodza jakies osoby ,robia zamieszanie i podkladaja kase na falszywa,albo kradna cala. Potem to szukaj wiatru w polu!!! Tak wlasnie jedna kobiete okradzino na prawie 3 tys. euro. Trzeba uwazac i nigdzie samemu sie nie oddalac.
  10. Masz troche slonca. Bedzie cieplej
  11. Kobieto!!! Nie grzesz slowem;) 9 dni,przeciez ty juz na wylocie jestes? A ja dopiero przyjechalam i troche tu posiedze . Szybko ci minie. Patrzylam jeszcze na te twoja kuchnie. Kurcze...... no piekna !!!!
  12. A duzo ci jeszcze tego turnusu pozostalo?
  13. Janeczka,moja pociecha tez sie nie spieszy. Na wszystko przyjdzie czas:) Co do zwierzakow ,to zawsze jakiegos mam. Masz racje z tym ,ze najpierw trzeba osiasc ,a potem o zwierzaku myslec. U mnie juz zaczal sie problem z koteczkiem. Tesciowa niedawno zmarla . Teraz jestesmy tylko we dwoje z mezem w domu.W ,,domu" ,czyli ja na wyjezdzie wiecznie a maz pracuje i pozno do domu wraca. Taki ten ,,dom"! Przy tesciowej moglismy zaplanowac wyjazdy,bo zwierzyna zaopiekowala sie,kiedy nas nie bylo. Teraz trzeba juz inaczej myslec,bo my zwierzaka swojego kochamy bardzo i go nie zostawimy.
  14. Dziekuje Michasiu pieknie :-) Wlasnie o to mi chodzilo. To rozmowy przy kawie,a do kawy ciasto w parze idzie. Mysle ,ze wielkiego ,,spamu" nie popenilysmy. Przy okazji witam piatkowo
  15. Hejka Michasiu:) Kiedys dawalas mi przepis na ciasto z jablkami. Mam tyle musu zrobionego i musze to przerobic,ale nie wiem jak. Moze masz jakis pomysl? Wiesz ,ze ja ciast piec nie potrafie,tylko foki63 ciasto na pamiec znam______jeszcze ;)))
  16. U mnie jest tak. Latem sie nawet tym wszystkim przejmuje,a zima wcale. W moim przypadku musialabym miec jakiegos ,,zandarma",takie wsparcie z dyscyplinka,to moze....????? No,ale takiego nie mam. Podziwiam dziewczyny takie ,ktore trwaja w swoim postanowieniu ,sa uparte ,maja samodyscypline. A u mnie dzis moglabym sama wode pic,a jutro juz z 5 bulek zjesc. Cala ja ;)))))
  17. To nie jestem sama:) Jesli o same produkty chodzi,to jem to samo w De co w domu. W De wszystko o jednakowych godzinach a w domu jak w domu,czyli zawsze cos sie tam na jezyk wrzuci. Moj Maz wraca po 15.00 do domu . Obiad mam pozno. Nie moge wytrzymac i ok. 12.00-13.00 robie sobie kanapki,bo jestem glodna.Potem z nim jeszcze jem obiad,a potem jeszcze kolacja,czasami gotowana. No i jak tu nie przytyc? W domu lubie jesc przed Tv,czego nie robie na wyjezdzie. A co tam.... Widocznie dajemy rade ,ze w dwa rozmiary na zmiane wchodzimy. Jak juz na trzeci w gore awansujemy,to bedzie trzeba przysiasc,pomyslec i cos z tym zrobic ;)))))
  18. Moj przypadek jest dziwny. W pracy chudne,a w domu tyje. Kiedy gubie kilogramy w pracy ,czuje sie taka lekka,zdrowa,pelna energii. Wszystkie ubrania,chociaz dobre,to mnie wydaje sie,ze jak juz ,,tyyyllleeeeeeeee" schudlam (np. 4kg) to juz sa jakies za duze,takie niepotrzebne i stare. Bo ja juz jak saranka przeciez jestem. ;)))))) Przegladam wtedy sklepy internetowe i zamawiam wszystko o numer mniejsze. Jestem w swoim zywiole. Nastepnie wracam do domu,oczywiscie z nowymi ciuchami. Stare,,niby" te duze zostawiam w pracy. Mijaja 3 tygodnie,a ja juz w te nowe nie mieszcze sie. Niestety to nie jest wina prania,ani suszenia ubran. Nie kurcza sie,tylko ja wracam do swojej wagi. Caly czas tak samo sie u mnie wagowo kreci. Nie mam silnej woli... Na swieta zawsze wracam,a wiadomo,ze jak swieta,to sie siedzi,lezy i zre!!!!! Sa diety jakies tluszczowe,ale ja bez chleba ,kluchow zyc nie moge. Widocznie w moim przypadku tak musi byc i trzeba sie z tym pogodzic.
  19. Czesc Rodacy w pracy na urlopach i na urlopach w pracy. Czasami wpadalam tutaj poczytac bez logowania sie. Cos sie zmienilo. Teraz trzeba sie logowac,zeby poczytac. Glupio wiec wpasc tak z ,,buta" bez przywitania sie. Zycze spokojnego,cieplego czwartku
  20. Dzieki wielkie za pomoc dobrzy ludzie . Zrobie z tym telefonem dokladnie tak jak radziliscie,nie inaczej ! Stres mnie minal. Na te tygodnie pracy jakis ogarnac ,a po zjezdzie z De nowa umowa z Plus ( zmieniam na karte,pakiety rozwaze,tak jak Maria Jolanta pisala),a telefon uzywany ,ale dobry np. na OLX zakupiony _______milo i jeszcze raz dziekuje
  21. Ja!!!!!!! i takie zmiany w telefonie???? Kochana,jakbym zaczela w telefonie szperac,to nawet do rozmow bym juz go nie miala. Ten,kto mnie zna,to wie,ze mnie nie wolno nic takiego nawet zaproponowac,bo jeszcze co mi do mojej glowy strzeli i faktycznie sie za to wezme,a potem beda nerwy,stres.... a jeszcze potem tylko placz i placz i placz........
  22. Tak sie przyczepilam do tego Plusa i tych nowych telefonow,ze jeszcze nigdy za gotowke tel. nie mialam. Na swieta bede w domu . Wtedy tez umowa mi sie konczy. Mialam telefon na karte,to mi sie abonamentu zachcialo. Sprawdze te pakiety. W sumie to jestem zla,bo moj telefon Nokia jest ok i nie jest stary. Przyzwyczailam sie do niego bardzo ,a tu zmuszaja mnie,zebym sie go pozbyla,bo im sie zmian zachcialo. Teraz to faktycznie lepiej jakis uzywany kupic,bo niewiadomo co za 2 lata wymysla,a nowiego-wiadomo... zawsze szkoda,bo tanie nie sa.
  23. No wlasnie... To dobry pomysl. Na czas pracy jakis sobie przygarnac,a potem juz w domu nowy z Plusa wziasc. Oj Misiaku... O tym nie pomyslalam. To swieza sprawa z tym Whatsappem,przestraszylam sie,ze mi wszystko poznika ,a ja dopiero do De przyjechalam.. Moze nawet moja siostra tu w De ma jakis do pozyczenia. Jeszcze raz dzieki. :-)

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...