Andreaa

A do kogo miala byc ta petycja? przeciez tu nas nikt nie uslyszy. To kazdy musi sam gadac,a co ugada to jego :-)

U mnie to przez lapka. Wieczorami w lozku leze i lapka klade na krzesle,moze 40 cm od moich oczu. Slepie w niego czytajac,czy ogladajac film. Nie bylo lapka kiedys ,to dobrze widzialam,a teraz bez okularow nawet sms-a nie odczytam. Mam tu przy sobie sol ffizjologiczna,musze tylko zaczac zakraplac :-)

To jest nas juz sporo hahhahaa.......!!! W sumie czemu nawet 50% za niedziele nie placa??? Tym bardziej ,ze dla Niemca niedziela jest swieta,juz o sobocie nie wspomne. Na stowe zrozumieliby,gdyby musieli pare euro wiecej dorzucic. Musze to przedyskutowac z wlasciwymi osobami :-)

Dopiero co wstalam. Oczy mam jeszcze ,,zamazane." No nic! Trzeba sie pozbierac i do pracy ruszac. Powinnismy niedziele miec 100% platna!!!!!! Lepiej by sie z lozka wstawalo Spokojnego dnia zycze :-)

Taka przypadlosc mam wlasnie na wyjazdach. W czasie 2-3 miesiecy nakupuje ,a potem nie wiem ile razy wyciagam,obracam,marze sobie i tak starannie ukladam,zeby za jakis czas znowu wyjac. Mieso tez wazne. Musisz jesc,zeby miec sile tobolki dzwigac :-)))))))))))

Taki strach jaki ja mialam przed lataniem, chyba nikt nie mial. Czesto snilo mi sie,ze jestem w samolocie i zaraz spadam. Przyszedl jednak dzien,ze z przyjaciolmi mialam sie wybrac na Majorke. To bylo tez z okazji mojej 25 rocznicy slubu. Wiesz jak sie balam. Na lotnisku wszyscy zartowali,a ja usiadlam ,reka,noga ruszyc nie moglam. No..... ale jak juz wsiadlam do samolotu,to juz wola panska. Bylo cudownie,a widok z malego okienka -niesamowity. I jak widzisz -wrocilam i mam sie dobrze,a piekne wspomnienia juz na zawsze pozostana :-)

@Michasia 1959 to nieciekawa sytuacja ze zdrowiem pdp. Kurcze,jakiegos pecha masz. Jak uslysze gdzies ,ze jest miejsce dla 2 opiekunek,to dam ci znac . Trzymaj sie cieplutko :-)

No widzisz? Jednak mial dziadek z toba dobrze,nie tak jak ty z nim. Nic na sile. Dobra kase mozna w spokoju zarobic. Odkrylam tez,ze bez demencji tez mozna miec pdp-nych i jest super:-)

Z zamawianie przez neta jest na tyle dla mnie dobre,ze jak cos mi sie nie podoba,albo minie mnie na to ochota,to zwracam i kasa zostaje :-) Jak w miasto ide,to musze z czyms przyjsc. Na darmo butow nie zedre.

Pamietam ta sytuacje. Krolowo Tereso______,ze ty tam tyle wytrzymalas,to cud,ale dalas rade :-)))))

Mialam trzech dziadkow i bylo dokladnie tak jak piszesz:-) Ten z dzisiaj sie nie liczy,bo to nie moj pdp-ny,ale nie powiem. Takiego dziadeczka bezproblemowego,pomagajacego i kulturalnego jak najbardziej chcialabym na Stelli trafic.

Jak ,,swintucha" sie dzisiaj zachowalam. Tak bez powitania tu sobie wlazlam. Poprawiam sie ! DZIEN DOBRY !

Kochana:) mysle,ze wiekszosc z nas,ktorzy juz jakis czas tam na te obczyzne jezdza ma w szafach potrzebne i niepotrzebne rzeczy. A to jakies okazje,upusty,czarne piatki i co??? Wszystko sie przyda. Dzisiaj na fajce myslalam o tych buciorkach ze zdjecia. Zamowic,czy nie zamowic. Pomyslalam tez,ze na moje buty osobny testament musze napisac,bo swa wartosc maja. A moze jeszcze tak dlugo pozyje,ze wszystkie w chodzeniu zedre??? Oby :-) Zajrze na Zalando,tam tez mam konto,bo juz wiele ciuchow u butow tam zamawialam. Lubie Zalando,bo bez oplat mozna zwroty robic. Na innych stronach tak dobrze nie jest :-)

99,99 € No... takie inne. Zaraz w oko wchodza. Na tej stronie mozna tez na raty kupic. Im walking.de Pierwsi klienci maja rabat ,chyba 10er-juz nie pamietam,bo juz od dawna tam kupuje. -

Cygara ,to chyba sa mocne? Z drugiej strony,to sie nimi nie zaciagasz tak jak papierosami,tylko tak ,,paf..." paf.... pafff " robisz :-):-) hahhahaaa......... Lubie palic . A przy porannej kawie-to juz odlot Tutaj pale malo,bo trzeba na zimnice wychodzic.

Pewnie,ze tak. Po to sie pracuje,zeby rowniez sobie przyjemnosci robic.

Dzisiaj takie sobie upatrzylam. Z przeceny 70er. Troche drogie,ale czasami do koszyka wrzuce i tak sie na nie napatrze przez kilka dni,ze mi zbrzydna i juz ich nie chce . Moze i na te moja metoda zadziala?

Zamiar to mam juz od dobrych paru lat. Podobnie jest u mnie z fajkami ;))))))

Znam ten bol. Moja glowa ma tez problem z butami. To pewnie tez dlatego ,ze kiedys chcialam,a nie mialam takich jakie bym miec chciala,tylko mialam takie,jakie miec musialam.

Tak jak foczka napisala. Jak schudne,to bede sie na drugi zapinac :-) 2 w jednym ,bardzo praktyczna . :-)

Ben Bergor: To niesamowite, jak szybko dzieci uczą się prowadzenia samochodu, ale nie są w stanie zrozumieć sposobu działania kosiarki, odśnieżarki i odkurzacza.

Tak-prawdziwa. Wlasnie mnie sie takie ,,nienasrane" podobaja. Mam jedna ,,nasrana",ale nie prawdziwa skore . Jest haftowana jakimis kwiatami. Mam tez jedna od 4 lat chyba ,tez prawdziwa skora. Normalnie piekna!. Kosztowala 200er i w niej nie chodze,bo nie schudlam do niej. Po zamowieniu byla taka akuracik,ale w cyckach nie moglam sie dopiac. Moze jeszcze sie uda schudnac i ja zalozyc? Lubie skory. Zawsze chcialam miec chociaz jednego skoraka ,ale nie bylo mnie na taka kurtale stac. Widocznie teraz odrabiam :-) Mam kilka:-)

Jak pisalam sledzie byly kupne,ale bardzo dobre. Juz chyba ze ..100" lat nie jadlam sledzi z ziemniakami. Dzis ,to taki smak z rodzinnego domu mialam. Moja mama sledzie takie robila i wlasnie z takimi ziemniakami sie jadlo. ja nigdy takich nie robilam,nie umiem. Pamietam ,ze kupowala sledzie z beczki bardzo slone z jakims mleczem, moczyla i potem jakos doprawiala. Ale to dobre bylo. miam...mniam....

Taka skore zamowilam sobie wlasnie z OTTO :-)

Mozna bronic swoich przekonan w bardziej cywilizowany sposob,ale to co napisalas do Kasi,to bylo przegiecie. Znam Kasie osobiscie i to jeden z pierszych ludzi,ktorzy by ci reke pomocna w podali. Zreszta co ja ci bede tlumaczyc. Pozdrow kuzyna Waszczykowskiego z San Escobar kolo ,,zydowka"