Blondi

adamos adamos adamos lecę ci pomóc ,głęboko oddychaj i popij czegoś mocniejszego -pomoc lada moment nadejdzie,,,ja Ci podam ,będzie szybciej

Pisz co u Ciebie -ciekawego się dzieje,masz na powitanie

Grajka jak w twierdzy ,wszystko pozamykane i Ty chodzisz z pękiem kluczy jak wożny i otwierasz i zamykasz,,,,Bardzo dobrze robisz ,że schodzisz z oczu bo to super wyjscie , szybko zrobić co trzeba i dyla,,a ,że nieraz jak w oborze to szczegół, coś trzeba robić,,,

bardzo apetycznie wyglądają ,mniam mniam mam przed oknem zielono i to bardzo i mam dwa drzewa czereśniowe i czekam kiedy się zaczerwienią ,bo jeszcze zielone -więc chyba doczekam się tych czereśni i tego żelaza w nim,,,aby przetrwać te tygodnie..

nie hahahhaha -muszę sobie znaleśc tą witaminę ,oj muszę ...

Pieniędzy to nam zawsze będzie mało,bo zachcianek nie brakuje,ale to tylko pieniądz który przychodzi i odchodzi. A ja miałam rano-gównianą niedzielę,,,wiecie jak to jest po kropelkach na przeczyszczenie ,a no i się stało,ale sytuacja opanowana.. a tak ,to doszłam do wniosku ,że bardzo wlecze się czas ,bardzo i jestem strasznie samotna -czemu tak jest? czemu tak musi byc?wiele pytań sobie zadaje i nieraz myślę ,pracę zmienic na inną.A na razie przede mną jeszcze tyle tygodni-jak ja się doczekam powrotu,,,ale mnie jakieś smutki naszły-chyba przy niedzieli ,muszę się wziąsc w garsc,nie ma co się rozklejać .Tak musi być na razie.Bardzo ciężki i trudny mam ten rok i muszę sobie jakoś poradzić .

Co robicie?????? może -takie zrobię pyszniutkie ,,,,boże ile ja mam tutaj alkoholi i nawet języka nie zamoczę,,,,ale jestem porządnicka,,,

sory Serenity -wiem ,że poszło coś nie tak ,ale już jakoś nie mogłam tego skasować moja babcia rano jak się przebudzała w kuchni to się pytała czy to wieczór? przez jakiś czas dochodziła do siebie ,aż doszło do niej że to rano,,i nieraz szybko jeszcze do łóżka szła aby nikt nie poznał ,ze noc spała w kuchni,,z demencją trzeba bardzo ale to bardzo łagodnie i spokojnie -sama widzę teraz też,moja babcia teraz zrobiła się wesoła i uśmiechnięta i najlepiej jakbym była koło niej cały czas ,ale co za dużo to nie zdrowo,,,,

Ja sobie nie wyobrażam jechac do pracy do De i nie miec internetu-na głowę bym dostała i to równo.Tutaj mogę sobie na forum popisać co mnie boli w pracy itd, mam gdzie się wygadać,bo nie jednego nie interesuje co i jak w pracy opiekunki.a tutaj my opiekunki żyjemy tymi wszystkimi problemami i jedna drugą pocieszy i jedna drugą wesprze a wiecie jak to bardzo pomaga będąc tutaj w osamotnieniu i samej czy samemu? wiecie -my opiekunowie wiemy,,, co ja bym teraz robiła nie mając internetu? bym siedziała z PDP przed telewizorem i czekała chyba godziny nocnej .bo szwargotać już mi się dzisiaj nie chce,ale po polsku pogaworzyć jak najbardziej..

Wiecie jaki dzisiaj miałam wspaniały dzień? Mój mądrala jakby o 360 stopni się obrócił,jaki miły i jaki gadatliwy i jaki troszczący się no nie poznawałam mojego mądrali, owoce jakie chcesz kupił -bardzo dużo,lody i inne smakołyki i już we mnie chce wszystko wcisnąc ,a ja nie taka do żarcia szybka -oczywiście jem i to dużo, głodna nie chodzę bo jedzenia jest bardzo dużo mimo ,że zakupy robi mądrala,,,,ale nawet w sklepie sie pyta mnie co kupić itd, myślę sobie czy on coś dzisiaj z rana wypił? ale po rozmowach telefonicznych taki się zrobił milusinski,,,,od razu inaczej się pracuje i od razu nie jest zle i jest fajnie,,,,jak długo potrwa taka fajna atmosfera ? aby jak najdłużej ,może już zapomniał o moich wymądrzaniach się ,,,jednak warto postawić na swoim ,ja mam wieczory spokojne i wszystko jest jak ma byc,,,trochę może polepszę przyszłym opiekunkom tutaj,,,

Adamos tutaj jest misz masz -kogiel mogiel-albo za wirowany świat!

już 11 czerwca ,sobota co nowego wymyśli mój mądrala? mamy dzisiaj wspaniałą zupę fasolową,podam skład: fasola zielona długa ,kartofle , boczek wędzony i kostka rosołowa /zupa na dzisiaj -to jest gotowane przez mojego mądralę,,,, wstawac i zaczynać działać ,bo widzę tylko adamosa na posterunku-fajnej soboty wszystkim życzę

Człowiek cały czas uczy się na błędach ,nieraz myślimy ,że kurs za który trzeba zapłacic to nas szybko nauczy mówić ,ale to jest błąd ,błąd ,bo prawdą jest ,że najlepszą nauką jest bezpośrednia rozmowa i wymowa z Niemcami, sama się przekonałam ,że inaczej szwargotali na bawarii a inaczej mam teraz , mój PDP bardzo zmiękczale mówi i tak niedbale i muszę się wsłuchiwać co nieraz on tak naprawdę chce,ja codziennie się teraz uczę bo duzo tutaj mówić muszę po niemiecku i to jest dobra szkoła nauki,,ale mimo to dużo rzeczy nie znam ,,ale i tak uważam ,że bardzo dużo już potrafię powiedziec ,,,nieraz mówię sobie a po cholerę mi ten język ale bez tego języka ni rusz ,,

@Betty Ty dopiero miałaś jazdę nocną -latać po nocach ,wstawać ,nastawianie budzików na 12 -przecież to jest masakra,,,to nie spanie,ja jak bym tak latała po nocach to potem do rana chyba bym się przewracała z boku na bok ,albo bym padała i spała jak misio,,,ze zmęczenia,, tak myślałam ,że Ty jedziesz do domu,,,zaczekam na Ciebie tutaj Betty -21 już niedługo,,,spokojnej podrózy

a gdzie nasza @Betty się wałęsa? może już do domu jedzie? albo zagadała się z tym przystojnym lekarzem -hahahha mam ochotę i zaraz skonsumuje sobie trochę,mam w zamrażarce bardzo dużo,,,,dla was wszystkich tez mam -częstujcie się , aby dupka Wam nie zmalała

Nie zablokują nas , bo takich luzaków jak my jest bardzo mało,,by było za spokojnie na forum,,duża cisza i by było słychać brzęczenie much

Ja nie lubię tego sportu ,piłki nożnej ! no to panowie dzisiaj piją i krzyczą jak będzie gol,panie co niektóre też lubią to samo robić ,, Jaki zapomniany francuski -wyszło idealnie-

Doti a Ty mieszkasz w Niemczech? chyba tak jak dostałaś poważny formularz -a wez go weg,,,a kto teraz radia słucha -co to za moda,,,tv nie ogląda pół Polski i nie płaci a tu chcą za radio-trzeba się cofnąc do innego wieku,,,ale nie ma się co dziwić -bo niedługo za to ,że oddychasz jeszcze tym świeżym bio powietrzem ,też trzeba będzie zaplacic, albo podatek od butów ,bo musisz w czyms chodzić

Fajnie się rozwinął temat,,Zakupy dla PDP" -kto i z kim i kiedy i gdzie i ile razy- jesteście niemożliwi

Jak już dalej o zakupach to mój mądrala tak nafaszerował swoją żonę ,że żonie mało żolądka nie rozniesie i leży chora i cała obolała .Jak dobrze ,że to ja jej nie karmię i ja nie decyduje co ma jeśc,bo by było wszystko na mnie ,a po drugie to gdybym ja rządziła to by miała duże urozmaicenie i dużo lekkich rzeczy do jedzenia .teraz czekamy na lekarza .Ale do mojego mądrali nic kompletnie nie dochodzi i się nawet nie produkuje ,bo przecież on wie najlepiej wszystko.

Ja robię pobudkę ! U mnie narazie spokojnie-nikt juz nie ma pretensji gdzie jestem i co robię , pójdę do swoich PDP zapytam czy coś podac i idę do siebie,ja mogę co godz, zobaczyć i zajrzeć do nich ale nie czatować jak stróż.Może i na dobre to wszystkim wyjdzie ,piszę tutaj o porze wieczorowej ,po 19 godz. Sytuacja pomału wraca na normalny tor. Sama sobie się dziwię co ja tutaj za burzę zrobiłam ale chyba tak musiało być-skończyć z poniewieraniem ,my tez jesteśmy ludzmi... Wstawać i cieszyć się dniem bo już 10 czerwca -

Najlepszą dietą jest sex !

cztalam ,czytałam post -wiesz co te podkowy to opiekunki przywiozły ze sobą z Polski, ja miałam na mysli nie głodową dietę ,o nie tylko nie to ,ale jak zje 1 kromkę chleba na śniadanie a nie 3 czy 4 ,na obiad mniej pyrów czy kluchów ,po prostu mniejsze ilości ale wszystkiego,sama wiem po sobie ,nieraz potrafię zjeśc bez opamiętania ,a jak się opamiętam to po tygodniu wałki maleją ,zaraz pójdę na wagę z ciekawości,,bo tu ruchu mi nie brakuje ,zaliczam schody non stop i lubię bardzo te schody,,,

nikt dzisiaj się nie kawkował? co z Wami ,czy już wszyscy przeszli na czy. ja przeszłam na kompot z rabarbaru -oj smaczniutki,,,