Blondi

Ja jeszcze podrzucę parę fryzur,,aby z tego popłochu nie zapomniał się uczesac

Cos na rozluznienie mięsni!!! Ja to już zrobiłam odlot od tematu,,ale pflegedienst musi lubić też muzykę ,bo to praca jak taniec przy niektórych PDP

Od początku swojej kariery w opiekunkowie ,obserwuję pracę Pflegedienst,,wiem ,że mają dużo pacjentów i określony czas na wykonanie zadania z każdym z PDP ,każdemu trzeba w czymś pomóc,,jednemu opatrunki zmienić,innego wykąpać,innemu strumpfy ubrać,jeszcze innemu np, cewnik zmienić,albo posortowac leki itd itd, Zdarzało się ,że musiałam nie raz poprawiać opatrunki bo wszystko zleciało z nogi,,innym razem elastyczne bandaże na nowo założyć,,często to się zdarzało,,sa takie pielęgniarki co szybko i sprawnie wykonają swoje zadania,,dobrze to zrobią,,ale są takie roztrzepańce co więcej nagadają się jak cokolwiek dobrze zrobią,,na odwal można powiedzieć,,potem PDP prosi aby mu to porządnie zrobić i kogo proszą nas,,napewno nie jednemu się takie coś przytrafiło. Mnie wczoraj ruszyło trochę,,zostawili dziadka rozebranego w łazience na klopie ,,czekał na kąpiel pół godziny,zmarzł strasznie,a pielęgniarka tylko powtarzała -musisz czekac ,bo ja sortuje tabletki,,chciałeś na klop to teraz musisz czekać tak przemarzł,że potem miał przez pół dnia straszne dreszcze i zimno mu było do wieczora,,, Potem po wszystkim,dziadek powiedział,że nie chce pgflegedienst-on chce sam się myć,z jednej strony mu się wcale nie dziwię,jak zobaczyłam wczorajsze zdarzenie,,ale z drugiej strony spadnie kąpiel na mnie? prace pflegedienst nie raz już wykonywałam ale ,,no właśnie ale ,,dlaczego ja bym musiała to robić? jak od tego są specjalisci i to jest ich praca,nie chcę nikomu zabierać pracy,,dobrze ,że taki pobyt u PDP się kończy i idzie nieraz zrobić coś więcej,korona z głowy nie spadnie,,a pomóc się chce bezradnej osobie,, Ja oceniam pracę Pflegedienst na nie zbyt dobrą,,polska ocena to 3. Jak Wy spostrzegacie pracę pflegedienst?

Wiecie co? miałam taki przypadek ,że raz dziadzio mnie zawołał w nocy ,,powiedzieć mi ,że bardzo zle się czuje i że nogi go bolą itd, masci żadnej w domu nie było aby mu posmarować ,ale uspokoiłam dziadzia i powiedziałam ,że jest noc i niech śpi i do rana spokój,,innym razem ,,a wlaściwie tylko jak przyjechałam w 1 noc ,,budzi mnie nad ranem,,,ok! poszłam do niego ale w dzień mówię do niego ,,nie budz mnie nad ranem ,,ja przyjdę do Ciebie o 6 rano jak wstaję ,,i od początku dziadzio już mnie nie budzil ale wiedział ,że przyjde zawsze rano do niego, wstawałam i robilam sobie kawę i szłam do dziadzi,,,,teraz jest zmienniczka i budzi ją prawie codziennie w nocy,,i nad ranem o 4 czy 5 rano,,,żadne tłumaczenia nie pomagają,,żadne proszenia ,,teraz zwaliła na mnie ,że ja go tak nauczyłam ,,a ja myśląc,że jak dziadek ma mnie budzić o 4 rano czy o 5 rano ,,to umówię się z nim ,że będe o 6 rano-tego się trzymal do końca,,,a że moja zmienniczla chce się wyspać do 8 a teraz dziadzio jej szyki poprzestawiał,,mówię jej ,wez spokojnie z nim porozmawiaj ,,ale ona mówi a do dziadzi jak grochem o ścianę,,nic a nic,,,i tak zle i tak nie dobrze,,,

@Łukasz a ja myślę ,że dobra decyzja,,bo już nikt razem z babcią nie będzie się stresować,,codziennie przecież było rękobranie i wszystko siłą,,a tak nie może być ,,są leki odpowiednie które wręcz babci pomogą,,nikt by na takiej stelli nie wytrzymał, @Łukasz zna się na demencji i na przemocy przy takiej demencji,,to wytrzymał i chyba pobił rekord ,,bo jak by trzeba było to by tam został do końca i by wytrzymal ,,malo kto z nas by to zniósł,,,myślę ,że rodzina odpowiednią decyzję podjęła ,,a Ty super opiekunie zasuwaj do następnej babciuni,,,napewno ci znajdą dobre miejsce ,,aby było lepsze od tego,,ale co by Ciebie nie spotkało to dasz radę,,wiem o tym,,,

hahahha dobre ,,,kolego forumowy!!! dostosuj się @Łukaszu,,,do tej energii

Wreszcie trochę popracowałam ,,koło siebie oczywiscie,,tak pizdzi u mnie ,że mało głowy nie urwie,,chyba dlatego ,że jestem za wysoko na górze,, a papierosa mojego to wiatr spala,,ale dzisiaj jaka była krytyka ze strony dziadka ,,że młodzi nic nie robią tylko na telefonie bim bim bim ,,,i papieroski,,i ciągle nadają,,za dużo mówią,,patrzę się na niego i mówię mu,,taka jest teraz moda" ale opindala wszystkich ,że wszystko zle robią a ja jak coś się odezwę to od razu ,,tak jest" jak w wojsku,,hahhaha chyba mnie lubi,, mało tego wszyscy się boją odezwac a ja jeszcze nie dostałam po nosie to sie odzywam do niego i nie mam zamiaru się bać jego,,jak wszyscy dookoła,,, ale bardzo mu się spodobało jak powiedziałam ,,bo ktoś mnie się pytał i jak mi tutaj jest ,,a ja,,że jest bardzo dobrze ,bo nie ma stresu a jak nie ma stresu to super"

hahahhaha no nie wyrobię z Wami,,, @Serenity no nie strasz !!! wampir albo prawnik rozjechany-hahaha cham-jesteś niemożliwa ,,ale tacy są Ci wszyscy normalni panowie-hahaha oni są tacy,, tyciu tyciu myciu piciu"" wszyscy rozjechani na maxa,,,w sobie widzą pana i władcę,,zapatrzeni w siebie jak w obrazek,, ale zabawa jest i trwa dalej,,

Jeszcze dodam ,że żadna opiekunka nie została tam dłużej u tej babci ,,ja pobilam rekord, bo nigdy nie mialam problemów z babcią,,a inne niestety ,,miesiąc i koniec pracy,,albo góra 4 miesiące i miały dośc,,tam jeszcze rodzinka się wpindalała non stop ze swoimi racjami i wymysłami ,które ja olewałam ,,jak taka mądra to niech sama przychodzi i babcię ustawia ,,jak jej tak powiedziałam raz to durną minę zrobiła i już więcej do tematu nie wróciła,,zobaczyła ,że mnie się nie da ustawić,,,hahaha dobrze zrobiłam wtedy ,,bardzo dobrze,, A teraz biorę się za robotę ,bo znowu łózkomanię zaliczę ,,nic nie zrobię,,a robota się do mnie uśmiecha ,, mam dużo przerwy ,,ale ten czas na przerwie jakoś za szybko leci,,a jeszcze jak coś sobie tutaj piszę na forum to już w ogóle jak zwariowany

@Serenity tam się czas zatrzymał,,, jednak taka kuchnia kaflowa ma swój urok,,,,wszystko takie tam jest epokowe,,ale swoją prostotą robi wrażenie,,nie wiem ,czy kupując ten domek bym coś tam zmieniła czy tylko odrestaurowała aby ten klimat tam pozostawić takim jakim jest,,bo tak kuchnia jest bomba,,trochę się tylko drewienkiem pobawić i już jest to ciepło rodzinne,,,które kocham w takich domach

zawsze trzeba brac z sobą cukierki takie specjalne dla diabetyków,,coca cole mieć z sobą ,,bo nigdy nie wiadomo kiedy może osłabnąc,, piszecie o poziomie cukru,,a mi tak babcia jedna padała przy niskim ciśnieniu,,normalnie w sekunde mi zasnęła i nie zdązyła wziac kropelków,,to te kropleki w czasie snu starałam jej się wcisnąć do buzi ,,wtedy się sama przestraszyłam i taką spiąca z krzesła zapakowalam na lift ,,nie było lekko,,normalnie cialo sztywne ,,i liftem na fotel duży,,jak już ją na fotelu umiesciłam to się przebudzila i zdziwiona co ona tutaj robi,,ale już było dobrze,,spotykają nas różne sytuacje ,,potem już wiedziałam ,co może się zdarzyć i jak szybko reagowac i się nie stresowac,,bo trochę stresu każda z nas ma podczas takiego słabnięcia PDP,,,ale zodbywamy za każdym razem doświadczenie,,,

Tak czytam Was , schować insulinę i nie dać ,,itd, tak szybko się nie schowa ,,babki nie są takie głupie mimo demencji, i właśnie wtedy stają się złe i robią się agresywne,,ja miałam babcię z demencją i cukrzycą ,,zabraniali jej jesc w nocy , chowali jedzenie i wiecie do czego doprowadziła rodzina i opiekunka ? do tego ,że babka była msciwa i zła i agresor ,,robiła wszystko na złośc opiekunce,,która chciała wprowadzić swoje zwyczaje i swoje mądrości,,ja trafiłam na to miejsce i skończyło się chowanie jedzenia ,,skończyła się agresja,,babcia sama sobie wszystko mierzyła a ja tylko ustawiałam jej insulinę jaka dawka ,,wiem ,że podjadała w nocy ale jej nic nie mówilam,,przeciez co ona ma z tego życia,,wszystko zabronione,,wiem,że sama sobie dawkowała insulinę jak poczuła ,że zle się czuje,,spała mi całe dnie i to też było normalne ,,akurat u tej babci,,ale nigdy nie była już agresywna ,,jeszcze kupowałam jej czekoladki i inne smakołyki bez cukru,,ale też kochala podjesc ze mną razem Tiramisu,,nigdy w nic się nie wtrącalam i bardzo dobrze na tym wyszłam ja,,a babcia była szczęsliwa,,

@Maria Jolanta to tylko uważaj,,wiem ,że nie jest to nic trudnego ,,mi od kałuży krwi nic się nie dzieje,też jestem wytrzymała na nie jedną sytuację,,damy radę ,,tylko ostrożnośc,,nieraz przychodzi tak ,że nie ma komu zrobić tego pomiaru i spada to na opiekunkę i co? opiekunka wykona ,,bo jak nie opiekunka to nikt inny,,zostajemy same na polu bitwy

@Maria Jolanta nigdy nie robiłam i pierwszy raz słyszę ,że pielęgniarka czy pomoc medyczna Tobie każe robić,,wiem,że dużo opiekunek robi to,potem przyjedzie po niej następna i się wykręci ,że ona tego nie będzie robić,,czy one nie wiedzą ,że można się zarazić? ubieraj rękawiczki jednorazowe za każdym razem,,nie jest to trudne ,,ale to jest stycznośc z krwią,,miej gdzieś ranę i trochę nieuwagi i sama się załatwisz cukrzycą,,po co ci to,,wszedzie mam napisane w umowach co mogę robić a czego nie i tego się trzymam,,to co powinna robić pflege niech robią a ja się nigdy nie wyrywam ,, uważam ,że powinna to robić pflegedienst jak robiła i koniec tematu,,u mnie większośc sama sobie robiła pomiar cukru i nigdy nie miałam styczności z tym,, Twoją zmienniczkę czeka nie lada zadanie,,nie wspomnę o kuchni ,,a jeszcze dojdą prace medyka,,a pieniądze gówniane płacą,,wyzysk na całej lini

@beatrix+ trochę jak z Matrixa ale musiał mieć ten Twój znajomy silną psychę,,bo praca w takim miejscu nie należy do lekkich prac ,,a zwłaszcza psychicznych,,,a zapach nie wiem czemu ,ale przechodzi na pracowników, trzeba naprawdę dbać i zmieniac ciuchy aby wrócic do żywych ,,brrrr trochę mnie też zadreszczyło,,ale widzisz jak Ci się fajnie wspomniało? Tylko nie pisz ,że był ubrany na czarno

Jaki tu gwar a ja dopiero oczy otwieram ,,ale już piję,,chętnie pomogę w piciu tego eliksiru Koty ,psy ,,czego tu nie ma,,nawet będzie depilacja , @franceska to Ci się trafiło,,a już kiedyś pisaliśmy o chcicach naszych PDP,,,widzisz jaką masz artystkę? mi nigdy też ,się nie trafiło depilować PDP,,raczej były zawsze w naturze,,ale zdarzają się wyjątki Boże a @Maria Jolanta już pichci od rańca,, ,,już są po śniadaniu,,a ja nie nadąrzam,,bo myśle co mam ubrać ,,makijaż itd, jeszcze jestem w rozsypce,,ale tutaj się rozpusciłam z rana na maxa,,wszystko spokojnie i powoli,,bo nie mam nawet po co się śpieszyć,, powtarzam ,,zero stresu"

@Jaga8584 co Ty tutaj straszysz Ciułałą,,,niech śpi bo od tych komentarzy to mu się w głowie poprzewraca,, ,,Dobrej Nocki śpioszku" bp chcę spać spokojnie i niech mu będzie Dla całej reszty nie śpioszków a czuwaczy tez ,,Dobranoc"

jeszcze coś mam dla Ciebie @Łukasz zabieraj to z sobą w sobotę,,,będziesz bosem

Ale z Ciebie szalony wariat,,co ja się uśmiałam,, ale mam pytanko,,takie malutkie ,,a czemu ja mam Ci powiedzieć ,,czy mi się podobają??? te Twoje majtochy stringowate zrób fotkę i wrzuć na forum,,to będziesz miał ocen a ocen,,że głowa Ci kaput @Łukasz tylko ich nie używaj do soboty,,zostaw je czysciutkie Jakoś się tak latowo zrobiło i się od razu zachciało tego np.

Widzę @Jaga8584 ,że nie marnowałaś swojego cennego czasu ,,jasne ,że mała czarna musi być ,,do tego jeszcze figura ,,więc antygwałty na brzucho też i mała czarna pasuje jak ulał a co do dodatków to muszę zagłębić się głęboko w szafę,,bo takie dodatki mam ,,wracają lata tam jakies dawne dawne ,,bo i takie klipsy też się znajdą czy kolczyki,,ale zawsze pamiętam ,że nie mogłam tych ciężarów za długo mieć w uszach bo mało uszko nie odpadło,,,a jak się sciągnęlo to jaka ulga od razu była-hahahha ale kolorki bardzo latowe i fajne,,,super -piąteczka wypij sobie bo się napewno zmęczyłaś tymi poszukiwaniami Widzę @Jaga8584 ,że nie marnowałaś swojego cennego czasu ,,jasne ,że mała czarna musi być ,,do tego jeszcze figura ,,więc antygwałty na brzucho też i mała czarna pasuje jak ulał a co do dodatków to muszę zagłębić się głęboko w szafę,,bo takie dodatki mam ,,wracają lata tam jakies dawne dawne ,,bo i takie klipsy też się znajdą czy kolczyki,,ale zawsze pamiętam ,że nie mogłam tych ciężarów za długo mieć w uszach bo mało uszko nie odpadło,,,a jak się sciągnęlo to jaka ulga od razu była-hahahha ale kolorki bardzo latowe i fajne,,,super -piąteczka wypij sobie bo się napewno zmęczyłaś tymi poszukiwaniami

Mam jeszcze fajne butki-też lubię je!!! Glany to glany koniecznie białe to ładnie wyglądają Ja też zaraz pójdę luknąc czy coś dziadek chce,,nie wiem po co mam luknąc ,,chyba żeby tyłek ruszyć z łóżka ,,trochę schodów zaliczyć i czerpnąc świeżego powietrza ,,może ludzi zobaczyć,,zawsze coś się dzieje jak idę,,tam tam do pracy,,a skonczy się na paleniu paierosów i na telefonie,,i tak do kolacji,,

Fajna fryzurka ,,tylko już krótkich nie chcę włosów,,miałam przez parę lat i wystarczy!!! A tutaj mamy ładny zestaw kolorystyczny,,zawsze róż pasował z fajną szarosćią,,, Kto jeszcze się nudzi? zaraz wyszukam Wam zajęcia,, ale i tak proponuję łóżkomanię na miejscu pierwszym,,, albo laptomanię!!!

Taką mam samą tylko ze skóry i też czarną,,ale czy w nią wejdę?jeszcze? na szczęscie moja ma sciągacze po bokach to te sciągacze rozciągnę,,ale lubię tą kieckę,,

Ja to bym miała co robić,,ale mi się nie chce ,,prasowanie czeka i mówię ,,potem jutro itd,,a u mnie wieje ,że mało głowy nie urwie,,ale nawet łazić mi się nie chce,,co za rozlazłe towarzystwo tutaj jest,,jeden drugiego nakręca na lenia,,bierzemy się do roboty,,i to już,,,Moda dla odważnych!!!