Blondi

Wystawy i ich te specjalności-apetycznie wyglądają

@Mirelka1965 widzisz jak się zaczyna rozkręcać>>nawet auto dadzą,,kochani oni są,,do rany przyłóż- ja mogłam pomarzyć o aucie i o sklepieale trafiło mi sie ostatnio zadupie,,ale jeszcze wrócę do tego zadupia,,a Ty się baw super ,,czy jedziesz do tej opiekunki co nie ma kontaktu z cywilizacją?

Zauważyłam też ,ze we Francji każda nawet brama wykorzystana jest na stoliczki i na małą kawiarenkę,,

Opijam się od rana ,,sniadanie i następna ,,auto w warsztacie ,,jak nie urok to sraczka,,wszystko trzeba na nowe wymienic,,aby zacząc szaleństwa urlopowe bardzo sprawnym autem,,auto sprawne i to bardzo,,ale wiecie ,że u Niemców jak przychodzi coś w terminie zrobić to musi to zrobic,,czy trzeba czy nie,,ale tutaj akurat trzeba ,,przed nami tysiące km,,różne landy więc Blondi ma bardzo dużo czasu na wsadzanie na forum fotek,,a jeszcze najgorsze ,że każdą fotkę musze pomnijszac aż 2 razy,,takie kobyły wielkie mam w komórce śnieg pomalutku topnieje,,może zima pójdzie do innych ,,,

Kawiarenki francuskie,,ta mieści sie w piwnicy,,ale za to jaka cudowna,,dużo kamienia i jakie ma ciepełko w sobie,,obrusy z gazety,,imitacja gazety

Francuskie uliczki i sklepiki,,,mają swój urok,,są takie francuskie

Francja ,,malownicze małe miasteczka

Wstajemy ,,nie wstajemy,,trzeba tak zorganizowac sobie pięknie,,aby nie wstawac,,mi wystarczyło raz ciepłe słówko do dziadka i spokojna mowa i uśmiech i to wystarczyło aby dziadka uspokoic,,,aby dziadek był spokojny w nocy,,,innym razem wstawałam ,,sprawdzałam czy wszyscy spią,,a nie grasuja po mieszkaniu,,bo tak było często,,a babcia demencyjna myliła pokoje ,,w nocy spacerki ,,ale tutaj był jeden ogromny minus,że dziadek tak babcie nauczył,,babcia żadnych leków na sen,,babcia mogła przechodzić całą noc a dziadek ją jeszcze w nocy musztrował,,ale jak dziadka nie było, to te nocne spacerki spadły na mnie,,i co miałam zrobić? towarzyszyć całą noc babci? to było nie do wykonania,także dwa razy w nocy biegałam na górę aby kontrolowac,,,zdarzają nam się takie sytuacje i trudno,,musiałam jakoś to przetrwac,,nie było to tygodniami a tylko parę dni,,na dłuższą metę to by musiała rodzina cos zrobić ale tam mój mądrala rządził,,on był całym prezesem on decydował za lekarza,,,

Witam Wszystkich !!! Gębuchy na uśmiech naprowadzić i będzie dobrze,,Jak ja się cieszę,,że nie szukam problemów i kto i co zrobil to przelatuje koło mnie,,dla mnie się liczy moje super samopoczucie ,,moja radośc ale tez sie cieszę z każdego radości,,ktoś się cieszy i jest szczęsliwy to wiem,że potrafi żyć wspólnie z innymi osobnikami,,a każdy z nas ma innego focha,,,i tak dalej można pisac i pisac,,a doszukiwać się dziury w całym to ja do takich nie należę,,nigdy nie nawidzę drążyć w czyms co nie ma sensu,,każdy z nas inaczej patrzy na świat,,,a więc forum jak forum,,każdy ma wolnośc słowa ,,to nie jest szkoła ani przedszkole ,,tutaj każdy może wylac z siebie co mu sie tylko podoba ,,co by nie było to zawsze związane jest z naszą pracą,,jaka by ona nie bvła,,,a teraz ludziki, zbliża się Mikołaj malutkimi kroczkami jest coraz bliżej,,a ja jeszcze muszę internet kupic w poszukiwaniu prezencików,,jeszcze musze poszalec,,,

Zaraz napadnę słodziaka,,,Dobranoc kochani,,,

oczywiście połowy nie zrozumiałam ,,ale czy to ważne? ważne ,że oczy sie napatrzyły,,,

Tym cudakiem fajnym,,,przepłynęłam Strasburg ze słuchawkami w uszkach,,,

chodzcie do mnie mnie popalić,,mam tyle sztang fajek ,że musi mi ktoś pomoc,,bo słodziak zaraz będzie znowu chciał jechac na Czechy a ja tym razem z nim,,do następnego ślicznego miasteczka,,,czemu nie!!!

I już nie becz,,,wystarczy ,,bo potem będą brzydkie oczka

Wskakuj szybko w walanki i dawaj na

A ja palę i sie obżeram,, i szukam dużych spodni-hahahha ja nie mogę siedzieć w domu,,ja muszę na gimnastyki ,,,,na rowery,,a tu elektryczne mnie czekają,,woda ze mnie wyciągnie fett

parlament europejski --nie wpuscili nas tam,,nawet nie pomógł mój urok osobisty,,kazał mi przyjsc jutro,,ale ja jeszcze tam wdepnę w kwietniu następnego roku,,,

Tylko 5 dni ,które mogą być wiecznoscią,,bo jak sie tak bardzo chce do domku to wleką się te dni,,jak ślimaczydła ,,,a jeszcze bez internetu ale wszystko potrafimy przetrwac ,,albo jeszcze mało tego to fajek brakuje ,,a wtedy odpalać potrafię jeden za drugim,,chyba z podniecenia zjazdu

Nie objęłam go w całości,,tego ogroma,,,

Strasburg,,!!!!,kościół ogrom,,czekaliśmy do 14 godz, aby tam wejsc,,czynne do 17 godz , a potem zamykają,,

Ale w sklepie można fotki robić,,,trochę tak swiątecznie

I to jest racja,,,oskubac ,,z czego się da,,,