Blondi

Pięknie napisane ,,tak też większośc pisze ,,wydaje się nam normalne do póki nie poznamy co za tym ogłoszeniem sie kryje,,hahahha ja to jestem taki niedowiarek ,,ale nie jeden znajdzie panią ,,chodz będzie trudno,,czemu? bo większosc szuka kasy a nie roboty na gospodarstwie,,to tak samo ,jak każdy szuka kobiety do dalszego zycia -normalnej ,a sam wydziwia jakby był nie z tej planety,,niektórzy to zachowują się tak,ze jak kogoś poznają poprzez portal to uważają ,że są już panami i zaczynają decydować oni,,jaka ma być itd, z takim jednym raz rozmawiałam i jak zaczął mi nawijać jaka powinna być jego kobieta ,,to jak najdalej od takich,,bo sam nic nie prezentuje a szuka ideału,,,hahahha niektórzy myślą ,że są gwiazdami na portalu ale zabawa jest fajna,,bo właśnie sie pozanje czubów i nie czubów,

A ja bylam z ciastem,,kawą i maszyną do kawy i filiżankami i talerzykami-pełen serwis słodziak zabrał aby fajnym dziewczynom postawic ciasto i kawę capuccino ,,,tak rajcował przy tej maszynie ,że aż maszyna wysiadła jak nie naprawi ,,to jedziemy nową kupić,,bo maszyna musi być ,,hahahhaha dobrze ,że tam moje rączki tym razem kawy nie robiły,,,bo by było ,że znowu ja a ciacho pycha upiekł,,,już nie wspomnę o balonie moim po tym ciachu,,,ale dla Was też skubłam kawałek

Lubię to!!!

Nic się nie rozpędziłaś,,pisz jak jest,,bo to co piszesz to w głowie się nie miesci,,rodzina decyduje czy zaplaci czy nie,,ma focha czy co!!!,,ktoś siedzi 2 tyg, i raptem nic nie robi,,a może chcą aby zapindalała opiekunka 24 /24...albo rodzinie sie osoba nie podoba,,albo nie takiej wysokosci czy wyglądu,,,jest to miejsce nie sprawdzone tak do końca,,jak rodzinie raz sie udało wykiwac i nie zaplacić to jeszcze spróbuje nie raz wykiwac inną ,,nie podoba mi się ta agencja ,,,a następna do odstrzału musze to napisac to jest Echte Hilfe z Koszalina,,,ja nie wyjechałam z nimi,,ale poleciłam tą agencję,,na pierwszy rzut oka wydawali się ok! co mnie tez zrazilo na początku ,że oferty w internecie widniały na 1400 euro a potem raptem wszystkie spadły na 1200 czy 1250 euro,,ale ja z nimi nie pojechalam,,za to inni pojechali i olewka totalna,,a miejsca powinny być na stela mina,, problem w tym,że boją się dziewczyny mówić,,publicznie,,tu jest problem,,są w zapisie kary i boją się aby ich agencja karą nie obciążyła, podac tutaj adres meil do Sylwi Timm,,może odczytają ten wpis i może zgłoszą się o pomoc do dr,Sylwi Timm

Z mamą tylko nie to!!! tylko nie mama,,,,wszystko takiemu będzie przeszkadzac ,,tylko nie jego mamusia,,co za niedorajdy mamusiowe ,,jak najdalej od takich,,a pan architekt tak będzie bidolił do konca swoich dni,,co za dupki -płaczki,, @Serenity szukaj szukaj,,, Moja koleżanka właśnie jest po slubie z Niemcem,,u którego do pory poznania Polki,,liczyła się tylko mamusia,,mamusia i synus,,masakara wielka ,,wychowuje już go ponad rok aby odlepił się wreszcie od mamusi,,oj cięzko ,,bardzo cięzko,,jest juz za stary na zmiany,,ale może chodz częsciowo się zmieni,,sam mieszkał przez całe życie ,jest jedynakiem i mamusia,,dobrze ,że ta mamusia jest daleko od nich teraz ,,,

A proszę Cię bardzo,,,zrywaj ,,, ja nie mogę swojego organizmu zabijac zrywaniem,,bardzo zle by się to odbiło na moim samopoczuciu,,na 100% bym z lodówki nie wychodzila ,,a tego nie chcę,,słonecznik kiedyś dziobałam,,to mniej paliłam,,ale teraz też malo palę , nie ma co sie stresować,,trzeba tylko zaopatrzenie mieć na swięta w papieroski i będzie git

Dawaj na jednego,,,,reszta bandy ja biegnę na taras

Praca nad opieką osoby bliskiej np, mamy czy taty inaczej na nas wpływa pod względem uczuciowym,,inaczej podchodzimy do tej pomocy,jesteśmy bardziej wrażliwi i bardziej przeżywamy,,mi wystarczyły dwa dni i już byłam lekkim wrakiem,,nieraz ta niemoc pomocy jest straszna,myślimy co jeszcze byśmy mogli zrobić, aby ulżyć cierpieniom osobie bliskiej,,ja niestety jestem za bardzo uczuciowa i to odbija się mi na braku apetytu,,na brak chęci nawet do zycia,na niczym wtedy już czlowiekowi nie zależy,wszystko staje sie obojętne,,piszę tutaj tylko o dwóch dniach bo tyle chorowała moja mama,,ale te dni pozostaną mi w pamięci długo długo,, Dla mnie jest róznicą ,,praca przy bliskiej osobie a pracą opiekunki w De,,tutaj też zrobię wszystko przy PDP i chcę aby czuł sie jak najlepiej,,ale juz to inaczej odbieram,,spokojnie i z opanowaniem,nie przeżywam ,,mam uczucia ale to już są inne uczucia ,,praca opiekunki to dla mnie bardzo spokojna praca,,wiem , też się nie raz martwiłam i płakałam w pracy opiekunki co powodem była czy tragedia czy bardzo zly stan zdrowia,,ale to inaczej mimo wszystko przechodzilam niż w Pl,,,lubimy nieraz bardzo swoich PDP i tak się nieraz zżyjemy z nimi ,że coś tam malutkiego łączy nas ,,ta łezka zawsze nam poleci ,,nieraz oczywiscie,,nieraz,,, Nie miałam właściwie żadnego doświadczenia idąc do pracy jako opiekunka,,ale wiedziałam,ze dam radę,,nie musiałam zadnych kursów kończyć,,bo to co chciałam wiedziec znalazłam w internecie,,dla mnie ważne było to,że lubię ludzi starszych i że potrafie ich zrozumieć,,co w większosci ludzi tego nie umie i nie potrafi i nie lubi,, nie trzeba być uczonym ale gospodarnym z umiejętnosciami,,,spokojnym charakterem i bez nałogów,,a reszta zawsze sie ślicznie ułoży,,Ważne jest podejscie do ludzi starszych ,,akceptowanie i tolerowanie ich,,oraz umiejętnosć we wspólnym obcowaniu,,bo ta praca nasza wymaga tego,,,

Muszę przyznać ,że ominę Ciebie,,bo będe jechac pod Frankfurtem,, u mnie też pada ,,śnieg pomalutku znika,,

Nie strachaj mnie,,za żadnym zakrętem ,,,za zakrętem ujrzę zawsze piękną dalszą drogę ,,która doprowadzi mnie do celu,,do nowego domu ,,na 3 miesiące,,wytrzymam ??? to jest pytanie,,ale pobyt będzie zależał ode mnie,,jak mi będzie pasowało ,,to ok,! jak nuda ,gdzie raczej u mnie tego nie powinno być ,,to możemy wracać do innego domu,,itd,itd, ale jak ja się roztańczę ,to mnie będzie ciężko wyciągnąc z takiego klimatu,,,albo jak zaczerpnę kąpieli w morzu,,to przepadłam już,,ja moge po kilka razy wskakiwac i siedzieć w nawet w troche zimno-cieplej wodzie,,och ach ,,,będzie się działo,, przechodze na owoce i warzywa i mięcho,,,i gimnastykę,,rzezbienie talii,,,,której już chyba nic nie pomoże w tym wieku ale można pomarzyć,,,

@violka witaj i już masz swój internet ,,, zima ,,zima,,zima,,,Londyn zasypany,gdzie tam już w ogóle nie gramotni sa co zrobić z tym śniegiem-hahahha A u mnie pięknie pachnie ,,babka marmurkowa się piecze ,,ja nie piekę,,mój słodziak piecze a ja będe jesc,,znowu ciacho pójdzie,,jeszcze takie gorące i świeże,,wiem ,że nie zdrowo ale jest najlepsze,,,a że potem klucha się zrobi w żołądku to trudno,,,

Hallo dzieli tylko 250 km,,,mnie od Costa Blanca,,ale będe też nad samym morzem,,,no ale elektrisze rowerkowo mam jeszcze,,albo koło ratunkowe @Łukasz a Ty jesteś w Hesji? to gdzies chyba nie daleko ode mnie,,hahahha Twoja oferta ślicznie wygląda,,dwoje i za ile? no właśnie a język? dialekt może być polsko niemiecki? taki też znam,,wszyscy taki znamy,,

A j jeżdzę w ciemno i to juz tak 3 razy jechałam i powiem ,ze nie było tam ciemno a raczej słonecznie i urlopik zawsze zaliczyłam,,,

Ale mnie za tydzień czeka jazda ,,pierwszy raz w życiu taka trasa ,,autem i 3 dni,,dobrze ,że sypialnia ze mną jedzie i cała reszta to będzie super zabawa podczas jazdy,,lubię takie niespodzianki,,ja się we wszystkich warunkach odnajduje szybko,,co mi przyszło na stare lata wiemm ,że bedzie fajowo,,,także nie smutać bo za tydzien znowu będą zjazdy i wyjazdy i powroty itd, itd,,,

Witam buziakami!!! a mowiłam zima u mnie pełną gębą,,,, @jolantapl. jechałaś tak podobnie jak ja kiedyś,,ostatnia wysiadająca,,tak to już jest z busami,,ale najważniejsze ,że nigdzie Ciebie nie zostawili w polu i ,że bagażu nie zgubiłaś też by mnie nosiło nie móc zapalic,,,ale praca takiego kierowcy to stres nad stresami,,pogoń aby zdążyć a i pogoda jeszcze nie zawsze sprzyja aby pędzić jak szalony autem z ludzmi,,,na to trzeba zwracać też uwagę ,,,nerwówka równa ,,ale nas to spotyka od czasu do czasu a tych kierowców prawie codziennie,,,,

Są faceci są ale trzeba szukać ,, wiem po sobie ,że też nieraz myślałam ,że trudno znalesc kogos w miarę normalnego,,,ale warto szukac ,,wierzyc ,że się na takiego trafi ,,,Często czytałam ,że facet szuka kobiety na wspólne podróże itd, itd, ale nawet na wspólne podróże to trzeba tego kogoś chodz troszkę polubić i poznac, na tyle na przykład, aby wiedzieć ,że nie zagłodzi na smierc itd, podróżowac z jakimś filozofem czy pijakiem , czy jakimś tego tamtego to też żadna przyjemnosc, czy z jakimś brudasem czy dusigroszem,,,, a tu się Blondi trafił i normalny i podróżnik i czyscioch-hahahha i nie chytry,,,aż za dużo jak na jednego faceta,,,tych zalet,,,,

Ja takiego jednego złapałam,,,a może to on mnie złowił???

Dobranoc opiekunkowo,, pa spać spokojnie i nie machac już łopatami,,,,śnieg sam sobie pójdzie,,

Hallo ludziki ,, wpadam i wypadam,,,niedziela na farbowaniu włosów, pindrzeniu mi zleciała, na skypie i na telefonie,,,trochę podłogi odświeżyłam i tyle,,a sniegu po kolana,,ale czekałam na swojego słodziaka,, nawet taras mi zasypało,,ale piękna zima ,,śliczna,, @Łukasz gdzie ty jestes ,że ma być 10 stopni,,u mnie na minusie caly czas,,,ja zakopałam się w jakimś lodowcu niemieckim,,chyba

w ogóle są nie wyposażeni jak trzeba,,to ja mam 2 awaryjne a kierowca jeden telefonik,,,wszystko się zdarzyć może,,wszyscy pracujemy i nie zawsze nam wychodzi jakbysmy chcieli,,wszyscy gonimy za czyms,,kierowca pędzi aby jak najwiecej zebrac ludzi i zmiescic się w czasie,,my chcemy szybko dojechac,,tak to wszystko dzieje sie jak w maglu,,,będzie dobrze ,,,spokojnie ,,,

Szczęsciara ,,,

A Ty Jolanta jutro rano ruszasz? czy może jeszcze w nocy,,,abyś nie musiała gdzies koło mnie jechac bo u mnie zima pełną gębą,,,

No to klapa,,,nie dojedzie ,,jak nie pomysli ze może uzyć telefonu jeszcze ,,albo innego ustrojstwa ,,,albo prosić pasażerów o pomoc,,a wogole to i kierowca powinien miec plan B -prawda? a nie tylko opiekunki,,,

A jutro to co? zero wpadu na forum???

Już miała być?