Blondi

Nie ma co bidolić,,prawda?? ma robić i niech się cieszy ,że jeszcze jakies pomysły mi do głowy wpadają,,,a mam ich full,,,,już mam wizję na wieszaki na moje kapelusze,,alno z lasu przytargam korzen ogromny albo zrobię z czystego drzewa,,,

A po drugie to ze mną nie ma nudy ,,bo zawsze coś się dzieje,,,

nischt zu tragisch ,,,to słodziak który kocha pracę,,jest mi wdzięczny ,że jestem ,,,

Ja stołki wymyśliłam aby słodziak zrobił ,oczywiscie ,że dla wnuczek,,bo mają nowy dom i chcą malutkie stołki,,a te normalne dla dzieci co mają to sa za duże ,,tak okresliła jedna starsza wnuczka,,,więc słodziak zamiast zbierac maszyny to do roboty zostal zagoniony-hahhaha ale stołki wyszly super ,,100 kg może usiac i się nie ugnie,,,ale robi te stołki a wcześniej crazy domek zrobił drugi dla ptaszków,, a ja wyskakuje ,,mam fajny pmysł? " i do razu slyszę nein,nein neinbo może znowu wymyślę szafę albo kredens do zrobienia-hahaha,,,,

A mnie do ciupy wsadzą za moje fotki,bo ja tych globusów trochę mam na zdjęciach,,,fotkach,,nie strachac mnie,,bo nischt zu tragisch ,,niech się brzydale cieszą,że chce ktoś ich fotografowac,,sami się pchają przed obiektyw,,bo dla nich to atrakcja,,,nie czytam RODO i jestem bardzo spokojna,,,za duża ciemnota jest jeszcze w naszym kraju aby to ogarnąc w tym bałaganie całym,,,,

Słodziak już mnie zakręcił i wystarczy,,a rozpuscił jak dziadoski bicz,,bo kto to widział aby Blondi się tyle urlopowała,,każdy facet chce aby kobieta pracowała a tu wszystko na odwrót ,,sama się muszę do takiego życia wiele jeszcze uczyć,,ale nischt zu tragisch ,,praca nie zając i nie ucieknie,,,ale większosć moich znajomych to patrzy tylko na korzysci i powtarzają mi,,zabezpiecz się finansowo,idz do pracy,latka lecą ,,a ja nie potrafię się zabezpieczyc ,,bo mi to koło tyłka lata ,,ja patrzę aby mi było dobrze tu i teraz a co potem będzie to i tak dam radę,,patrzec na przód nie potrafię,,bo wiem ,że wszystko się zdarzyć może,,ciesze się z dnia i godziny,, nie czy mam na koncie fortunę,,nie nawidzę takiego myślenia o korzysciach tylko,,myślę o spokojnym dniu i pięknym przytuleniu i o miłych słowach i życiu jak w bajce,,bez problemów i stresów,,,no nie ,,znowu naszrajboliłam ,,,

Mnie już niczego czas nie nauczy,,za pózno dzień Dobry,,ale ta waga fajna,,i te śliczne odważniczki,,to mnie kręci,,

Na moje wczoraj pofarbowane ,,to wyjdzie w mig,,ale już nie będę narazie szalec ,,wystarczająco jestem już odmienna,,,już nie pasuję do tutejszych ludzi ,,nie będę denerwować sąsiadów,,no w końcu opiekunką jestem,,teraz to na niby,,ale też dziękuję za fotkę,,bo będę wiedziała ,że takie coś jest w De a nuż sobie kupię i pocuduję,,nie raz już pianki leciały z kolorem na włosy,,,a też lubię nowosci wypróbować ,,lepiej miec różowy puder na włosach niż żółte ,,żółte takie zółte to ja nie lubię,,nie wiem czemu,,muszą być bardzo bardzo jasno zółto-białe,,,,,boże wystarczy,,pogońcie mnie stąd

Witam i dzięki za ,,no nie wyobrażam sobie dnia bez porannej ,,to dopiero nawyk,,,pierwsza filiżanka kawy znika jak błyskawica,,,poprostu pyszny napój,, A mówiłam wczoraj? przykryc się bo idzie zimno,,,pogoda szaleje,,też ma fochy ,, @Baśka powtarzająca się czytam Ciebie i powiem ,że miałam tez takie sytuacje z kosciołem i zmienniczką,,też latały codziennie o 19 do koscioła a ja jakaś nie z tego świata i mnie kosciół nie rusza,,,lubię za to zajrzec do każdego koscioła aby zobaczyc wystrój,, za dziecka kazano chodzic do koscioła i tak mi ten kosciół obrzydzili,ze teraz się cieszę ,że nie musze byc katowana,,kiedy chcę to idę,,nic na siłę,, Brac się za robotę? czy dalej się relaksować,,,,

Pa !! Dobranoc słoneczka,grzmoty i pioruny,,,spać grzecznie ,,,poprzykrywać się bo zimno wraca

Moja panorama Ribeauville -Francja,,uliczka,,piękne miejsce,,

para

narodowy

sprawy