Skocz do zawartości

Blondi

Społeczność
  • Postów

    17856
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    238
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Blondi

  1. Witaj @Labor dla Ciebie
  2. ja Ci dam,,śmieci widzę na górze, w górnych postach, do jasnej ciasnej,
  3. Ludzie jednak nie myslą, teraz dzwoni jeden znajomy Niemiec i opowiada ,ze wybierają się pociągiem do Monachium na odwiedziny,,teraz niech się puknie w ten głupi łep. Zawsze mówilam ,że niemcy to bezmózgowce ,a Ci to specjalisci w wycieczkach ,sama doznalam jedną wycieczke z nimi, powiedziałam nigdy więcej, zatłukę takie pomysły,, No ale jeszcze w kwietniu jadą na Dominikanę, bo mają urlop, niech jadą ,,tam może kwarantannę zaliczą,,
  4. Co wszyscy mają za bzika z tym toaletem papier boją się ,że posrają i paluch im tylko zostanie? albo po tym starym żarciu biegunki dostaną? rozumiem chleb czy wedliny, ale szal za papierem? ale jest wesoło
  5. Narazie nie mam weny twórczej, narazie ogarniam swoje klamoty, wiesz ile nakupilam tam??? o butach nie wspomne, a ciuchów? Mam jeden urynał, stoi w garażu, niech czeka,,,,teraz kwarantanna w domu, pralka napierdziela non stop i suszarka ,a w moim pokoju jak u rumunów mysle teraz gdzie i jak to upchnąc, pochowam i zapomnę,,co mam,następna masakra,,wywiozę trochę córci,niech moje wnuczki rosną szybko bo babcia ma takie odlotowe młodzieżowe ciuchy ,za male kupilam,bo ciągle myślę ,że się wcisnę,a tu niet oj trochę na wesoło,
  6. @awe59 ja dzisiaj juz o 6 rano wstałam i pije kawę i czytam wiadomosci ,że braki towaru są w sklepach , już bym poleciała bo mam dwa kroki do Rewe, ale spokojnie czekam az się dobudzę na dobre, Jak już się wygramoliłam do sklepu to gębucha mi się uśmiechnęła jak zobaczylam wszystko co dusza zapragnie, więc potem autem na zakupy, rano tylko świeże pieczywo,także u mnie jest jak narazie i papier i widło i powidło,ale na jak długo? trzeba chyba następne zakupy zrobić,
  7. Ty jesteś nie zastąpiona dali internet taki,aby wszystkich stron nie otwierał, więc ja dawaj mój z Pl, jak zobaczylam rachunek to olałam, to tylko kasa, a kontakt z rodziną najważniejszy, druga sprawa to brak czasu, nieraz to by mnie ciągali jak konia na roli, od rana do wieczora wycieczki? te ruiny i kamienie i góry i te opustoszale miasteczka, tam napewno nie ma korony, oni mają cale życie kwarantanne, bo siedzą w chalupach, aż przyszedł moment i Blondi powiedziała dosc, więc wycieczki były bezemnie.Ale znajomi szczęsliwi po pasa, bo taxi była, a ja już tam bylam 3 raz, znam wszystko w tych okolicach, a jedno i to samo 5 razy oglądać toż to kuzwa nuda jakich mało, katastrofa
  8. @Dodzisława jestem jestem ,,narazie zdrowa i niech tak zostanie,,wszystko ok,. jedzenia mam , ciepło mam, czekam 2 tyg, teraz w de., a chcę do Pl , jak ja chcę do Pl do moich skarbeczek kochanych, jak ja tęsknię, ja szukalam lotu w styczniu do Pl i nie ma bezposredniego lotu z Walencji czy Castellon na Poznan, są z przesiadkami i 15 godz, lotu -toż to masakra jedna jedna wielka, a cena jeszcze kosmos, nawet 2200 zl .teraz już jestem w de to znowu problem z wyjazdem do Pl, ludzie stoją już po 15 godz przed granicami,.
  9. @sayonara 52 żadnego ślubu, zapomnij,,oddam tego przypała ,, najważniejsze ,że ja jestem cała, dopadła mnie straszna choroba w grudniu na święta, ale na szczescie mialam przy sobie antybiotyki, wyleczylam, potem ta Gloria, zalala polowę campingu ale nie po naszej stronie, woda po kolana, ludzie w nocy uciekali z campingu, masakra jedna wielka, potem wichura , powiedziałam,to ostatni moj camping, niech szuka sobie nowej wariatki, jeszcze zakochane stare baby w Słodziaku, solistki i męzatki też, a ten malo z gaci nie wyskoczyl z zachwytu, normalnie to nie dla mnie,
  10. Hiszpanie szaleli do konca,wycieczki i ich festyny,aż dopiero w niedziele doszło do nich, granice przejechaliśmy spokojnie bez żadnych kontroli, w Avinion w sobotę wesołe miasteczko i zabawa na calego, w niedzielę w Lion we Francji w centrum ogromny markt i full ludzi, tam nikt nie ma korony chyba , ja tylko w aucie , za boga bym tam nie wyszła, w ogóle podróż tylko w aucie , tankowanie i dalej, camping w Awinion a tam zero kontaktu, a z rąk zaraz skórę zedrę od wycierania , a teraz w De w domu, zakupy dzisiaj , w Rewe u nas wszystko jest i full, Lidl -wykupione mięso ale wołowinkę moją ulubioną na rosół kupilam, w ogole zakupy zrobione ,jak na wojnę, ale nie będe wychodzic nigdzie, będe przy garach w domu,,najwyżej parę kg przybędzie, konserw nakupił przypał na 120 euro w prywatnej masarni, mogę gosci przyjmować a tu zakazane i dobrze ,,gosci mam po dziurki w nosie, musze odpocząc,
  11. @aniao a skąd wiesz?. hahahha nawet nie wyobrażasz sobie i to jak narozrabialam, wiesz jakie walki robilam z zazdrosnicami niemieckimi, ale nikt mną nie będzie dyrygował, Blondi pokazala Polskę i klasę,ufff ,,gorzej niż koronawirus
  12. @foczka63 szlajała się po świecie, Urlopów mam dośc, dośc ,dosc,
  13. Napewno nie nadrobię zaległosci forumowych,,ale nischt zu tragisch, życie toczy się dalej,,a co tam będę wracac do staroci, świeżych wiadomosci mi wystarczy,... wróciłam wczoraj z Hiszpanii, zapindalaliśmy równo, aby zdązyć przed zamknięciem granicy,,no a teraz , super medikament wiecie na co na koronę,,,myślę,że mnie nic nie trafiło, ale siedzę w domu,
  14. Czesc @LACHu ,,cieszę się ,że jestes,, sama się cieszę,że jestem już tutaj,
  15. @sayonara 52 żyję ,,,normalnie kwarantanna forumowa i to aż 3 msc
  16. Witam kochane sloneczka forumowe
  17. Blondi

    Zdarzenia losowe!!!

    Mogłoby mnie już tu nie być, ale jestem,i ,dziękuję !!!ale mam trochę szczęscia, ale opiszę co mnie spotkało,,jedziemy nowiutkim wohnwagen =przyczepą na Hiszpanię,,pierwszy przystanek w Ihringien u znajomych ,spaliśmy w domu -wszystko pięknie ładnie,na drugi dzien z rana jedziemy dalej na Avinion,,we Francji na prywatnej autostradzie,co pare km bramki i płacisz,,wszystko idzie i leci ok! pogoda paskudna i zimno i pada deszcz, jedziemy tą platną autostradą a tu na drodze pojawia się ogromna blacha długośc ok 3m , szerokośc 50 -70 cm i gruba 3-5 mm, aluminium,,po tej blasze przejechał Tir i odrzucił ją prosto na nas ,,ta blacha przeleciała pod przodem auta a potem poleciała prosto na nową przyczepę, pocieła równo przód na strzępy ,przeleciała bok i uszkodziła trochę tyłu, szkoda bo to nowa przyczepa miała 5 dni, ale ja dziękuję bogu ,że nie poleciała na szybę auta i nam głów nie poucinała ,,bo taka prawda,,to były sekundy,, zjechaliśmy szybko na bok, lekka rozpacz ale co dalej, policja wogole nie zainteresowana ,,bo to żaden wypadek, telefony do ubezpieczycieli itd, ale coś mnie tknęło aby wyjśc na autostradę , bo zjechaliśmy od tyłu na taki stary zamknięty parking,a na tej autostradzie jechał samochód -serwis ,co porządkuje autostrade i go sciągnęlam na bok, a tam w aucie ta blacha już sprzątnięta z autostrady i częsc cała plastiku auta ,,porobiliśmy zdjęcia,,wszystkiego,,ale nie ma winnego,,autostrada wini kierowcę Tira,,ale kierowca tez jechal szybko i przejechał po częsci blachy ,zobaczymy jak to się skonczy,,ale stresu było co nie miara,więc się cieszę ,ze jesteśmy cali, a reszta ubezpieczona,,jeszcze dodam,że mieliśmy kamerę zamontowaną która wszystko nagrała,, także nigdy nie wiesz co może Ciebie spotkać ,,ciesz się kazdą sekundą,,,
  18. Blondi

    Garnki

    Ja indukcji bym w życiu nie zamieniła, dla mnie nie ma nic lepszego, gazu się sama pozbyłam, nie chcę tego smrodu, na początku miałam piecyk gazowy, Junkers i tak się zrazilam, że wypieprzyłam i junkers i gaz, nawet tutaj na Campingu mam indukcje z Lidla, chwale sobie bardzo,
  19. Już nawet jeden rynek zaliczyłam i 3 szmaty po 3 euro kupiłam piękne rzeczy, azury, 100. %bawełna, kocham te zakupy tutaj. jak słyszałam, od Słodziaka Ty masz full pięknych rzeczy i nie musisz nic już więcej kupować, tak na rynku po 3 euro płacił i jeszcze namawiał, wiedziałam że tak będzie, nie chodzi o cenę, chytry nie jest, ale jak coś się podoba to nie patrzy na cenę, jest ok! Chytrusa bym już dawno kopnęła, wszyscy dookoła gadali że drogo na święta tutaj iść do restauracji itd. Że to tydzień super jedzenia w domu, bo 70 euro, a w Hiszpanii nie jest drogo, mięso pycha i ryby też

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...