Blondi

Z tymi ich obiadami na jeden dzien ,,to też trochę chore,,może i nie chore ,,ale np, u mnie ,,ja mogę gołąbka zjeśc na obiad a jak zasmakuje to i na kolację zjem i na następny dzień mam obiad i wszyscy zadowoleni ,,natomiast u mojej siostry tak nie ma, gołąbek tylko na obiad , a reszta do zamrażarki, jak różne są zwyczaje , u Niemców też spotkalam ,że obiad na jeden dzień , zawsze mialam z tym problem, bo gotuj dla 2 osób , nauczylam się szybko ale nie było lekko, gdzie ja nauczona gotować dla 4 czy 5 ,,a tu wez dwie roladki wołowe gotuj w sosie, a gołąbków nigdy nie robilam w De, tak jak i pierogów,

Słysze Ciebie fioletko

Wszystkim zmęczonym,,,ja też nic nie robilam ale jestem też zmęczona ,ale jeszcze posiedzę troszkę,,bo jutro wypad Camperem ,,znowu tydzień mogę zawalić,,jak się nie dokopię do laptopka,,nie wiem co mnie czeka ,ale ciekawa jestem nowych wrażeń, Co mój PDP wymyśli tym razem nie zapakowalam żadnej sukienki ,,trochę dziwne jak na mnie, jutro dopakuję jeszcze ,,jadę na tydzień a klamotów jak na wieki zabieram, ale wszystko cycuś glancuś przygotowane

Przebój goni przebój,,no komedia i za darmo,,czy Ci PDP i staruszkowie nie są wspaniali??? dzieciątka jak się patrzy,,

Poradzisz sobie z córcią,,dobrze ,że nie jest codziennie,,Jesteś w głębokiej Bawarii, za daleko ,,ale cieszę się ,że Ci wypłacili i że trafiają Ci się fajne adresy,,dajesz radę chłopie a to najważniejsze ,,coraz więcej jest facetów w opiece,nawet u nas na forum jest troszkę co też bardzo cieszy opiekunki

Każdy wybiera jak mu pasuje, Tobie pasuje więc ok! Marta nie jedna z nas by poszla na takie coś, po przemyśleniu ,że nie będe 6 tyg a 3 tyg, a kasa ta sama to od razu bym kombinowala na miejscu jak sobie przerwę zrobic po cichu,itd,

super! ale co Ty tam przeszłeś to tylko Ty wiesz,,a zmieniłeś agencję,czy dalej jesteś z tej samej, a gdzie teraz jesteś w jakich rejonach De

Ok! teraz wszystko jasne,dasz radę.

@Michał845 ja Ciebie pamiętam,, odważnie powiedz tej córci,że nie jesteś od kurzów tutaj ,, Michał napisz ,czy wypłacili Ci kasę ,za Twój jeden adres z wariatami,,chyba dobrze pamiętam,,że miałes wariata-męża PDP,,,pozdrawiam

Pikuś ,,3 tyg, to nie 3 miesiące,,ale mimo wszystko ,zero przerwy ? co za ludzie,,ja bym zwariowała zabawiać PDP, przez cały dzień,

To prawda,,jak mamusia gotowała tak córusia gotuje, nauka poszła ,,ale wodę z kapusty też używam, nieraz jak mam wywar z warzyw , rosół ugotowany to wykorzystuje jako zalewę,, ale ważne aby były dobre i dobrze smakowały,

Ja raz tylko bylam z przerwami u jednej babci a potem skoczek , fruwak i poznawanie nowych ludzi i miejsc,,było fajnie ale mnie ciągnęło dalej i dalej, ciekawiło mnie zawsze ,na kogo tym razem trafię,itd, dobrze wyszlam na tym fruwakowaniu ,,dużo poznalam i dużo zobaczyłam, czas szybciej leciał, nowe otoczenie i nowe klimaty i nowi ludzie, nowe atrakcje ,chyba już bym nie zagrzała nigdzie miejsca ,bo mam wrażenie ,że wszędzie gdzie nie pojadę ,,jak w razie pojadę, to dam radę ale gora 2 msc, i wypad robię,i nowe miejsce ,,dlatego chyba tak bardzo lubię podróżowac i przenosić się z miejsca na miejsce,nosi mnie ,,normalnie roznosi

Wez do takiej pojedz,,tydzień to jak cały rok,,męki pańskiej, jak czytam to włosy dęba stają,

Fajnie macie dziewczyny ,,po trosze domowego ogniska, wiadomo mało jest takich miejsc ,ale są!

Do placków dodajesz Almette? dzięki ,,napewno następnym razem zrobię taką kombinację,,bo Almette lubię ,, nieraz mam mało składników ,a że lubię kombinować i zastępować coś czego nie mam innym produktem ,to takim sposobem odkrywam bardzo ciekawe smaki,,

Ty Basienko jestes u siebie w domu to rob co chcesz,,,prawie jak u siebie w domu,,,Ci nic nie grozi,

super podejscie ,,

A ja zmielę kartofelki w maszynce do mięsa ,,też są super,,mało pracy , ale mąki dodaję malutko aby aby, jajko też dam ,,cebulki dam, jak mam dobrą szyneczkę to drobniutko pokroję i też dodam,,a co! pycha są,, a jeszcze mam fajną wersję ,,zetrę na tarce o grubych oczkach ziemniaczki ,,posolę i poczekam troszkę,,odleję wodę i smaże na rozgrzanej patelni Rosti,,pycha,,są nie rowne ale jakie chrupiące,,czyste kartofelki których nie znosisz

@Heidi gołąbki są w takim żeliwnym garze,bo to wygodne dla mnie ,ułożone i kapusta się nie rozwali,,zalewam gorącą wodą z kostkami rosołowymi i innymi przyprawami,, jak kapustka jest miękka to dodaję koncentrat pomidorowy,,robię sos pomidorowy , one w tym sosie pomidorowym się gotują,,bardzo lubię gołąbki podpiekane,ale zawsze jadłam takie u tesciowej, u mnie lubią w sosie to robię w sosie,,

Odświeżę temacisko,,nawyki naszych PDP, jeden to taki ,,używanie jednorazowej chusteczki do nosa przez cały dzień ,aż się nie rozpadnie,,albo wylizywanie serków homogenizowanych lub innych z pojemników paluchem i pięknie wstawionych spowrotem do lodówki do spożycia dla innych -a fujj ,,jak sobie przypomnę ,, chowanie jedzenia to większośc z demencją to ma, może ktoś dopisze jakiś szalony nawyk swojego PDP ,te co ja opisuję to raczej normalne nawyki i nic nowego,,

Są takie sytuacje dziwne,gdzie nie wiadomo o co biega, fochy mają, niemcy nie są wylewni w mówieniu prawdy ,zawsze ja ich zaskakiwalam swoją prawdomównoscią,,i to już na pierwszym wyjezdzie moim ,,bo lubię mieć czarno na białym a nie jakieś krętactwa,,burakami sie robili,bo bo zatkało,,nie jedno, dlatego tak nie lubię synusiow czy synowych czy coreczek non stop w odwiedzinach u PDP,, Basiu wytrwaj i wiem,że nie będzie lekko, bo nie jest, czytalam wcześniej o duschu ,wierzę ,że oblewa pot w tej gorączce wszędzie,, sauna za darmo, A Tureckiej dobrze powiedziałas ,następna dyrektor się znalazla , na Ciebie też czeka super miejsce gdzieś tam, za dobrą kasę i w super atmosferze ,,

Popiekłyście ,pogotowałyście , nawet za pazury się wziełyscie ,,o włosach nie wspomnę,,itd. itd, a jeszcze weki i przetwory , zdolne dziewczynki,, ale jest dokładnie jak piszecie,jak się komuś chce to robi ,,jak ktoś ma nudy to szuka roboty aby czas szybciej zleciał, jak komu pasuje,ja też bardzo dużo rzeczy odmówiłam i uważam ,że dobrze, ja nie obciełam pazurów a moja zmienniczka okazala się pierwsza do tej roboty i przy mnie pokazała jaka jest uniwersalna, co niektórych rzeczy za boga nie zmienimy,,ale tak jak pisze @Dodzisława nie moc językowa, takie opiekunki nadrabiają pracami, wszystkimi jakie tylko możliwe, ale świata nie zmienimy, róbmy tak, aby nam było dobrze .

Kurcze jutro jade w przeciwnym kierunku na tydzien do Dinkelsbühl Wiem wiem kochanie ,że czekasz,może do grudnia cos jeszcze wypadnie,jakiś Wurzburg

Cos wiem na ten temat,dasz radę, Dużo rzeczy mnie dziwiło,a najbardziej bogaczy chytrosc, jesc np. Starocie obrosniete mchem,ale chyba zdrowe bo wszyscy żyją