Blondi

Ale to nie koniec moich pomysłów, wczoraj Słodziak zaczął serca wycinać w drzewie , więc samo drzewo trochę golo i to mój pomysł na udekorowanie serc, jutro jedno pójdzie w prezencie dla sąsiadów

Pudełko po perfumach

Dobry Wieczór,,forumowo nie wiedziałam, że tak już pózno, a u mnie się dzieje i działo ,po kokardę wszystkiego, ale biurko sprzedane, namówiłam Słodziaka aby wystawił na ebay , sam by w życiu nie pomyslał ,żeby sprzedawać coś w internecie, wrzucił cenę 60 euro i dzisiaj już pojechało do ludzi, jednego giganta się pozbyłam,

Nie nie nie, żadnych ,,wszystko jak w najlepszym wydaniu

Gil też mam, a idz wstręciucho jedna ,,tutaj się je a nie giluje

do czego? bliżej -ciężko kumam dzisiaj, słońce padło chyba na częsc łepetynki, ale kask miałam,,ochronny ,,,w razie koziołków główka cała ,,,

Jak ja się cieszę ,że mam piwnicę tutaj ładną i zimną, nie potrzebuję wersalu, wystarczy w takie upały -zimna piwniczna izba i ja w niej z pędzlem albo wałkiem, a jaki fartuch mam do pracy , jak kucharz ,długi i ecri jakbym w labolatorium pracowała,

Ja też ,,dzisiaj miałam pod nosem grill,

Był dzisiaj dzień otwarty na policji w Kronach, pojechałam z moim ciekawskim jajem tam, zobaczyć, bo przeciez pół policji to koledzy ,,a tam fest na całego, full atrakcji dla dzieciaków, budynek nowy mają, ale jak na policji , co tam oglądać pokoje zwierzeń? czy w piwnicach pokoje sypialniane dla bezdomnych,,smutne i nie ciekawe miejsce, ale z drugiej strony budynku żarcie, ciasta ,kawa, kielbaski piwo, impreza na całego, a ile ludzi było full, full

A tam zaraz tłoczno, ja się wcisnęłam ,łokciami sie rozpychałam,,a co

Dodzia Twój pledzik też jest śliczny, bardzo delikatna włóczka i musiałaś się trochę nadziergać,ale warto było ,bo efekt piękny,,

Twoje dzieło??? bardzo ładna,śliczna,,

Dobry wieczór wszystkim, ja się trochę rowerkuję, wyszukałam Flomarkt i pomyślałam o nim, więc Słodziak mówi ,że to nie daleko a to się okazało 15 km od domu, a pogoda skwar afrykański, nawet na rowerze skwar nie przeszkadzał, ale na Flomarku piekło jak durne,spalone mam plecy bo bluzeczka z odkrytymi pleckami, ale nischt zu tragisch, przeżyję , nie mogę się nawąchać zapachów kwiatów i drzew i wody i w ogóle ,wiatr roznosi przecudne pachnące powietrze, a na flomarku jak na flomarku ,wszystko i nic, nic nie wpadło mi w oko, ale pooglądać pooglądałam,

polonista pisze szybko ,płynnie i na temat, ale masz noc na przemyślenia-

Chodz zapalić i przemyśleć co dalej z tym Tomasem,,ani głaskac ani całować , masakra wielka,, nas się nie będzie pytał bo my blondyny a ja nie mam zamiaru sie przefarbować ,,nigdy w życiu

nawyk zawodowy? idzie przezyć, tutaj będziesz musiał full poprawiac i już się przygotuj na olewkę ,pisowni naszej polskiej, piszemy pięknie ale trochę dialektem i trochę gwarą,,,

A w radiu mają brzydoty piękne głosy, coś za coś, ale tak wpadłeś i nic nie wspomniałeś co Ty za jeden , opiekun czy pomocnik domowy, czy ogrodnik czy kierowca ,,a ja trochę ciekawa jestem, jestem mila i chcę wiedzieć ciuteczkę więcej,,

To chyba trafiłeś na blondynki z wyższoscią, nie znające się na żartach , z zadartym nosem itd, tutaj nikt się nie obraza

no przecież nie leję tutaj słodyczy kg czy litrami, namiastka poleciała, od tego jeszcze nikt się nie zes,,,ł do jasnej ciasnej

Lecę z całusem, a masz zazdrośnicoja nigdy nie byłam łatwa ,ale wymagająca jestem , a co do chodzenia i rączkowania to już minęło, teraz się rączkuję na spacerach bo te niemca lubią swoją zdobycz trzymac za rączkę

A niech cię ale mnie nic i nikt nie powstrzyma od buziaków , jak nie lubisz to polubisz ,,sama słodycz

nie jestem zołzą,,masz

I o to chodziło,, a piszesz tak poważnie,że tylko się bać

A co Ciebie tak poruszyło? moja piękna forma przywitania? nie jesteś Tomeczkiem to nischt zu tragisch ,tak sobie pomyślałam ,że Tomas to Tomasz i się przywitałam, może Ty masz jakiś problem , bo ja nie, wariatów tutaj nie brakuje , wszyscy nimi jesteśmy,

Witaj Tomeczku