Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
Mirelka1965
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Mirelka1965
-
A tobie co dzisiaj? Mowę ci odjęło?
-
szczęka
-
Ciężki....Osiem godzin snu to za mało na strawienie tego "wypasu"...
-
Jak ja lubię, gdy się nie spierasz...
-
To nie instynkt...to doświadczenie i intuicja...
-
Dokulałam się do hoboczka z kawusią... Szlugaska zajarałam...rześkim powietrzem pooddychałam...klepanka doczytałam... I mogę z czystym sumieniem się przywitać... A że chytra nie jestem, to dzielę się z wami moim dobrym humorem, dobrym nastrojem, pozytywnym nastawieniem ...Zatem....witajcie kochani w ten niedzielny poranek...i ... ....
-
Ja nie robiłam "IM"....ja zrobiłam "SOBIE"...
-
A tutaj młodsza Jaśniepani jest nie-teges...
-
-
Po wielkim obżarstwie czas legnąć na spoczynek i strawić porządnie... Pożegnam się już z wami...mówię zatem... Do jutra kochani...
-
Od urodzenia jest...
-
To nie to samo, co czytane romansów z wyższych sfer...
-
No nie wiem...wszyscy cmokali, ochali i achali...tylko my dwie jakieś takie dziwne...
-
No co ty...ani jedno, ani drugie...to intuicja mi podpowiada...
-
Nie niewdzięczna...niezwyczajna jestem tych heraldycznych obyczajów... Wcześniej nie dane mi było poznać savoir vivre'u na grafowym dworze...
-
Coś ty...ukrop na dworze, że jajka by usmażył...to jak miało być zimne...
-
Nie o to chodziło...toć ćwoki zaproszone mogłyby sobie nie poradzić z serwowaniem, tfu...za dużo bekoniku i winogron nałożyć i dla reszty gości by zabrakło...
-
Myślę, że im herb znaczniejszy, tym porcje skromniejsze... Utrzymanie zamku kosztuje..szparować trzeba...
-
Mają...psa i konie....świnek nie stwierdziłam...
-
Ależ oczywiście...wystawiona była na zewnątrz...
-
No co ty....jeszcze ciepłe było...
-
No co ty...do czego się tu dopychać? Serwowane na talerze było...osobiście przez sprawcę, tfu...kucharza...
-
Wypasik..... Chociaż muszę powiedzieć, że nawet się cieszę, że na tej grafowskiej diecie schudnę trochę... A tak na serio...w każdy inny dzień jemy co chcemy i ile chcemy...ale ta "kolacja" to jakaś farsa...
-
Richtig... A tu tutaj nie nawijaj...etkom-petkom-bułka z metkom...
-
Luksus kosztuje, moja droga.... Jaka opiekunka takie ciasta...najwyższa półka...
