PRACA W OPIECE
Mirelka1965
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Mirelka1965
-
Patrząc od twojej strony...z mojej wygląda to inaczej
-
Jakoś tak nie po drodze
-
Tak jak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
-
Niektórzy są normalni
-
-
Gdybym rowerek miała, to może bym nim pojechała
-
Może i mameja jestem, ale podtrzymuję swoje zdanie
-
Powiem wam, że Dortmund jest brzydki i ma mało miejsc parkingowych Informuję, że nie jest to moje ulubione miasto Na dokładkę rozpoczął się jarmark świąteczny...tłumy nieprzebrane, jakby za darmo dawali Chciałam do Mueller'a się dobić po perfumy...i koopa Nie znalazłam wolnego miejsca, pokrążyłam sobie, pooglądałam miasto zza szyb samochodu i wróciłam
-
.... I POWODZENIA życzę ze skrzyżowanymi palcami, żeby nie zapeszyć
-
-
Ty leniwcu
-
Już mi się nudzi donkichoteria
-
To trzeba Ligę Nieaniołów stworzyć Tu jest mnóstwo potencjalnych kandydatów i kandydatek
-
Nawet ciężarówka czekolady tu nie pomoże
-
Niedobrze mi...nadal...od tej anielskości wszystkich uczestników reportażu
-
Ta kobieta może. A inni musieliby udokumentować swój czas pracy. To podobało mi się w Szwajcarii. Priwadziny Stundenblatt, codziennie. To ma sens. Zacznę od następnego zlecenia prowadzić. I będą mi pdp podpisać.
-
Wierzą. Moja obecna pdp szeroko wytrzeszcza oczka, że z nią nie siedzę i wyliczam jej ile pracuję, a ile powinnam. Do wielu nie dociera prawda. To jak bicie głową w mur.
-
Tylko kto doniesie?
-
Smuci mnie, że takich "aniołów" jest legion. Wałkowany temat wiele razy, a nadal mnie to rozstraja. Jak można samemu sobie zgotować los niewolnika? Być może w swoich oczach tacy ludzie czują się aniołami nie widząc, nie chcąc lub nie będąc świadomym, że to niewolnictwo XXI wieku? Niedobrze mi.
-
Czyżby to powiedzonko znane jest tobie z autopsji?
-
O higienie powiedziane zostalo wszystko, lub prawie wszystko. O familiaryzmie również. Ja wrócę do czasu pracy. Nie wiem, czy ktokolwiek z was zwrócił uwagę na komentarz, że pracuje ten "anioł" trzy miesiące bez dnia wonego? Czyżby twórcy zapomnieli powiedzieć, że jest to niezgodne z niemieckim prawem pracy? Co za przekaz miał ten reportaż? Pochwała dla wyzysku i nie respektowania prawa? Jestem zniesmaczona.
-
Prawdziwy "anioł" Już wypowiedziałam się na stosownym wątku.
-
Ten film przedstawia niewolnictwo w DE 16 godzin lub więcej? Ona jest normalna? A potem rodziny oczekują orki na ugorze
-
-
A ja zrobię mielone...a co...mogę na nie patrzeć Ha...mało tego...mogę je nawet zjeść A do tego sałatkę z buraków zrobię...a co...
