Skocz do zawartości

Mirelka1965

Usunięty
  • Postów

    29126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    382
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez Mirelka1965

  1. A szkoda, bo fajnie mieć jakieś wymagania No i jeszcze żeby je spełniono
  2. No! , ja też tak taki zimowy ogród zastałam u Terrorysty. Latem 80 st na plusie, zimą -10 st na minusie. W tym czymś oszklonym nie dało się siedzieć ani latem ani zimą A, i lornetka też była. PDP niczym waran stepowy siedział w tej afrykańskiej temperaturze i podziwiał przez nią ( ale co to nie wiem, bo mnie w tym czasie tam nigdy nie było ). Całe szczęście, że w oficynie, gdzie miałam swoje parędziesiąt metrów do życia było wyjście na zewnątrz, a tam cień, błogosławiony cień pod "ogrodem zimowym".
  3. Ale w każdej umowie jest dwutygodniowy okres wypowiedzenia, prawda? To się zjeżdża najszybciej jak można! Koleżanki i koledzy z tego Forum podadzą na priv nazwy agencji z których korzystają i za tydzien pojedziesz dalej, na lepszą stellę, za lepsze pieniądze Odwagi i wiary w siebie
  4. Na pewno I basen podgrzewany, i radyjko i świece i pływające płatki róż dazu Jolantapl, ty nie zazdrość Kto by ten hydromasaż miał czas czyścić i odkażać?! No chyba że do sprzątania ktoś przychodził
  5. A wiecie, że w większości agencji jest zapis w umowie o dwugodzinnej przerwie w ciągu dnia, a w niektórych dokładają również dodatkowo pół dnia wolnego, i że jeśli te warunki nie są spełnione to należą się dodatkowe pieniążki? Tylko, że mało kto się upomni Mnie to co prawda ominęło, ale koleżanka na prywatnej umowie, z wyjącym Alzheimerem, bez pflegedienst, nie miała przez parę tygodni przerw, była wykończona, jej zmienniczka również, i obie po sześciu tygodniach każdorazowej zmiany wyglądały jak śmierć na chorągwi. A potem rodzina zażyczyła sobie opiekunki przez agencję. No i na początku przerw nie było. A potem i pflegedienst się znalazło i rodzina rozkładała leki i nawet pieniążki dziewczyna ( inna opiekunka już z agencji) dostała? Można? Można! Tylko my nie zawsze wiemy że można!
  6. A na to to jeszcze nie wpadłam No ale na następne zlecenie to zażądam sobie, że ho, ho....
  7. Gość Aga, środek transportu nie jest rzeczą najważniejszą. Podałam przykłady. Znasz język? Masz referencje? To agencje cenią. Za demencję, parkinsona czy alzheimera albo paliatywkę dają 1100-1300. Jednemu starczy innemu nie. Mi nie starcza. Za ciężką pracę musi być ciężka kasa A busiki są bardzo wygodne, bo to książkę poczytać można i poznać koleżanki po fachu i kontakty na nową robotę zapisać
  8. Nie włącza się olewatora. Się natychmiast zjeżdża. Pracy w tym fachu jest od groma!!! I nie trzeba dawać sobie rady śpiewająco.Trzeba głowę w górze trzymać i zaczekać na busik do domku
  9. Wszędzie są bratnie dusze Wrzuć w google "Polacy w (podaj nazwę miasta i okolic)" i wyskoczą jak króliki z kapelusza, chyba że są tam tacy/takie, co wyznają zasadę, że Polak Polakowi za granicą wilkiem I taka rada: jak w sklepie albo na ulicy usłyszysz inny akcent, to rzuć jakieś polskie słowo ( np. o cholera) i tak się też znajduje znajomych Przetestowane, zaliczone, sprawdzone. Działa
  10. Blondi szacun dla Ciebie. Ja tak naprawdę dopiero startuję z wymaganiami Ale jest mi z tym super!!!
  11. Nie musisz, przeczytaj co Blondi napisała powyżej, i spróbuj sam. Dopóki sam w siebie nie uwierzysz....będzie prawie, a to stanowi wielką różnicę
  12. Gość Aga, aż się przestraszyłam jak przeczytałam co sama napisałam Tak bufonowato to zabrzmiało Ale to prawda. Zrobiłam reserch wielu agencji które się ogłaszają do 1700. Po weryfikacji języka określam warunki np.za osobę od 1500, za parę od 1700, bez wstawania w nocy, bez liftów, jak leżący to pflegedienst must sein , nie w Saarlandzie, jak wieś to z samochodem do dyspozycji, jak jadę swoim to zwrot kosztów paliwa za używanie i ubezpieczenie, żadne trzy miesiące, itd, itp. Kieruję się tym na czym mi aktualnie zależy. I uwierz mi proszę, że wiele agencji powiedziało, że nie schafną, a jest mnóstwo agencji które dzwonią z pytaniem od kiedy jestem dostępna. I nie jest to przechwalanie się, ani bufonada. Czytam to forum dłuuuugo. I wiele innych też. I mam taką obserwację: przeważnie opiekunki biorą co dają, nie szukają po innych agencjach, nie uczą się języka żeby pozytywnie wypaść na weryfikacji i nie żądają warunków dla siebie korzystnych. Tym samym agencje mają jak w raju. A prawda jest taka, że dopóki my same/sami nie będziemy się cenić, to nikt nas nie doceni ; ani PDP ani agencje. Amen
  13. U mnie tak samo A jak znalazłam sobie agencję spoza Forum to działalność zawiesiłam, zwłaszcza że mam już duży ZUS A faktycznie telefony się urywały. A ja szukałam, szukałam,szukałam.... I mam nadzieję że znalazłam. Ale napiszę o tym po pierwszej wypłacie Byłam kiedyś na niemieckiej stronce, nazwy nie pamiętam, ale należało uiścić opłatę i to niebagatelną A jako że konta w niemieckim banku nie posiadam to i temat umarł.....
  14. A, Waćpan masz sehr chytry plan Ja pisałam o standardzie 2 na 2. Przez ostanie 3 lata jeździłam 2,5 na 1. I agencji ciężko było znaleźć zastępstwo. A teraz zażyczyłam sobie zostać "skoczkiem". I w takim wariancie Twój plan ma wielkie racje bytu
  15. Ja jestem prawie nowa, ale jasne jest dla mnie od samego początku, że ofert na czarno na tym forum nie znajdziesz!!! I nie jest to forum agentur, tylko forum dla ludzi którzy chcą dzielić się z innymi uprawiającymi ten sam zawód swoimi wzlotami, przemyśleniami, nierzadko upadkami, a przede wszystkim dzielić się wiedzą i doświadczeniem. O doradztwie dla początkujących nie wspominając. Nie obrażaj się lecz jest to moje, być może subiektywne zdanie, lecz ja tak to czuję. A czuję się tutaj super bo ludzie z którymi piszę wiedzą co czuję ja i jak się czuje człowiek daleko od domu. Amen
  16. Ja bardzo chętnie Stello gdzie taka jesteś, gdzie? No i do tego jeszcze przydałaby się pani co posprząta i ugotuje
  17. Oki. Poniałam. Ja też jestem nad morzem "na wakacjach". Co prawda nie na Rugii ale 50 km od Szczecina Ale kto szuka ten znajduje fajne oferty za dobre pieniądze. No i jak ktoś jeździ już trochę a bolą go ręce od rozmowy to nie dostanie wyśnionej stawki. Ja nie narzekam że mało zarabiam. Ja nie narzekam że w kraju tyle nie dostanę. Ale policzmy uczciwie: 2 miesiące po 1200 razy 4,2 pln daje nam 10080pln. Siedzimy w domku kolejne 2 miesiące czyli średnia na miesiąc 2500pln. Czyli tyle możemy zarobić w polskim Lidlu Dlaczego więc wyjeżdżamy? Bo jak dostaniemy 1800 ichnich przez 2 miesiące i posiedzimy w domku tyle samo to już średnia wzrośnie nam do prawie czterech kółek. A tyle w Lidlu już nie płacą
  18. I tak zrobiłam. Weszłam na Twój profil, napisałam, wysłałam i dostałam odpowiedź systemową, że nie możesz otrzymać wiadomości
  19. A ja znam dziewczynę co jeździ już prawie dwa lata za grosze. Najpierw rok za 8 stów, potem pół roku 8 i pół a teraz: ta dam, ta dam.....za 900!!!!!!!!!! Ale język ma bardzo podstawowy, chociaż przy rozmowie bolą ją ręce, a i babka płaci agencji tyle co my bierzemy za zlecenie
  20. A jak się wysyła priv? Sorki, ale nie ogarniam tego jeszcze
  21. Mam nadzieję że to żart? Dwie osoby za taką małą kasę?! Ja mam zdecydowanie więcej a jestem na niskiej stawce. Z tej agencji to jeżdżą za tyle za jedną osobę.
  22. Tylko pozazdrościć Ale w tym pozytywnym sensie. Obyśmy wszyscy opiekunowie takie stelle mieli

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...