Mirelka1965

Ja taki zaczyn do chlebka robię. A do zupy to za leniwa jestem i szukam najbliższego sklepu z polskimi produktami i tam kupuję. Ale zauważyłam, że i w Edeka i Rewe są już półki z polskimi i ruskimi produktami. To i galaretki i żurek są w zasięgu ręki

Kucharka nie używam, to i problemu nie mam. Galaretki ichnie już pokumałam i to nie gusy są tylko gottespeise z żelatyną, ale są ze starke też, to jak kisiel jest. Jak nasze tylko cukru nie mają I też nauczyła się z ichnich gotować, a nawet parę przeniosła na polski grunt. Taki jarmuż i czarny korzeń to bajeczki do niedawna mi nieznane.

Kiedy byłam młodą i naiwną opiekunką na pierwszą stellę wiozłam pół walizy produktów, bo nie wiedziałam czy rozczytam co zacz stoi na ichnich No a za gotowanie mi ponoć mieli zapłacić a ja tylko po polsku kumała i po polsku gotowała Może te produkty to się uzbierały po takich naiwnych? Ale przyznaję się, że majonez Winiary do tej pory wożę i to nie dla nich lecz dla siebie, bo ja jajka z majonezem uwielbiam, a niemieckiego nie trawię

Odrobina wysiłku, szczypta niemieckiego, parę deko doświadczenia, garść współczucia, trzy krople stresu, pół kilo asertywizmu wrzucić na patelnię. Intensywnie mieszaj tak około miesiąca. Potrawa gotowa gdy uzyska pożądaną liczbę, Odcedzić i gotowe. Przelać na konto, wymieniać natychmiast. Resztki w szwajcarskim banku zamrozić

@adamos60 gdzie ty żurek w Niemcach kupujesz? W polskim sklepie? Czy z domu targasz? Ten twój podopieczny to jakiś nienormalny jest? Przecież oni nie znają naszych zup Jak gotowałam i powiedziałam ,że to Sauerteigsuppe to patrzyli na mnie jak na idiotę Ale wsuwali tak szybko, że nie pytaj

No raczej trudno taką kapustkę znaleźć bo w moim domku pdp brak, no chyba że synka postarzę Pozostałe rady też muszę zostawić na później, bo rodzinka jak rydze zdrowa

Ja taki wtręt zrobię w post do @jolantapl., że już też po obiadku, ale przed czekoladką Czekam na tę kawę od @jolantapl. I przyznam się bez bicia, niepytana, że ataki paniki to normalna rzecz Ale ja nie panikuję "czy" ale "ile i kiedy" dostanę

Idź, idź... a jak wrócisz to stawiaj . Obiad może trochę poczekać Nic dodać, nic ująć I to była wisienka na torcie Ja nikogo nie muszę coatchować, bo tu działa samopomoc babska I dlatego tak prawdziwe to, zawiera w sobie ta piosenka Widzisz tę tęczę już? Ja tak bo

To nie wchodź. I nie czytaj. I znajdź swoje.

@Blondi natychmiast wracaj do Szwajcarii!!! Natychmiast!!! Szukaj dla nas stelli marzeń!!! A jak już znajdziesz to dopiero wtedy z powrotem w objęcia Słodziaka Twego Ukochanego I baw się dobrze, i żyj cała piersią, łap szczęście za ogon i duś jak cytrynę!!! Tak trzymaj!!!

No właśnie to jest to; zbić z tropu człowieka na interview I potem taki człowiek musi do naszej poradni po wsparcie zasuwać Właśnie tak!!!

@jolantapl. jesteś pierwsza na konsultacji w ANSO Pierwszy krok wykonany bo nie wzięłaś co dawali, tylko zapowiedziałaś co chcesz Pierwszy krok wykonany A nadal anonimowa jesteś dla mnie i dla wielu innych, bo nie wszyscy twoje dane widzieli I nie szukaj tej pracy na siłę, ona cię sama znajdzie i to wtedy kiedy będzie potrzebna A to zlecenie nie miało być Twoje Będzie lepsze

Ja nie marzę, ja tam taranem się dostanę! A jak mnie drzwiami nie wpuszczą, to...i komin i okno mam do dyspozycji I coraz bliżej ta Szwajcaria jest, bo mi moja Mama wczoraj zameldowała, że jej sercowe tabletki są szwajcarskiej produkcji Szwaaaajcario!!! Drżyj !!!! Nadchodzę!!!!

Ja tak mam codziennie jak tu jestem i nie tylko pępek mi odbija Ale z tym odbijaniem jest tak fajnie....oby tylko nic się nie ulało!!! Tylko nie wycieraczkę, proszę, bo jak ktoś sobie o nas buty wytrze to za mało szacunku nabierze Tabliczka, mosiężna najlepiej, a co!!! Na bogato!!! Jak nas widzą tak nas piszą, tfu... zatrudniają...Tylko skąd referencje? Hi, hi, hi.....

Aplikuj ino szybko, bo ja Cię ubiegnę i najlepszych Szwajcarów zgarnę I nie mam na myśli Gwardii Szwajcarskiej z Watykanu, bo ja nie chcę do Włoch!!! Za mało płacą no i te mafie i kamorry...

To ja już quźwa przecieram i przecieram i przetrzeć nie mogę Do północy wczoraj ten ichni kwestionariusz wypełniałam A ja wilków się nie boję, bo kapturek mam czerwony i lepiej żeby oni się mnie bali bo jak już mnie tam wpuszczą to ho, ho, ho... I może dlatego ho, ho, ho mnie tam nie chcą

Ja chcę, ja chcę, ale nie wiem czy Szwajcaria mnie chce A powinna bo ja kredyt we frankach szwajcarskich mam to tak jakbym swoja była, bła, ha, ha....

@Heidi Ty jakiś klon mój jesteś, czy cuś?!!!! Moje słowa, moje myśli, cała ja, błaha, ha, ha.... Dajesz, dajesz... Laska, otwieramy poradnię!!!! Na co kwalifikowani psycholodzy, na co prawnicy co to zdzierają z nas kasę za nic....My otworzymy poradnię ANSO (Anonimowych Niepewnych Siebie Opiekunek)!!! Porady gratis, wsparcie gratis, utulenie do piersi gratis...A bogactwo jakie na tych gratisach zdobędziemy umieścimy w sejfie zwanym SERCEM

Noooo!!! Nareszcie!!! Ja myślałam, że pani z zaawansowanym PESELem po wczorajszym zeszła hi, hi, hi.... Przeczytała wczoraj koleżanka, że my tu związek mafijny, tfu...zawodowy zakładamy i kasę będziemy łoić przy użyciu kałacha, tfu....argumentów? Błaha, ha, ha....I dziwi się koleżanka brakom narzędzi rzeczonych w sklepach? Błaha, ha, ha... A cmentarz też ważna rzecz, bo nie wszędzie rzeka w pobliżu jest albo jakiś inny zbiornik wodny hi, hi, hi....Tylko dziw jeszcze, że sklepów z bucikami betonowymi nie otwarto jeszcze na terenach naszych działań

No, oki, to ja teraz tylko, dla Ciebie, szeptem przekaz podaję całą prawdę tego świata

Tak! Tak! Tak! Bo serce nie kłamie I nie szepczę, tylko krzyczę głośno, bo jak szeptem powiem, to nie każdy usłyszy

I specjalnie dla specjalistów mierzących wysoko abyśmy otrzymali to czego pani Trojanowska nie lubi

Zamiast lustra zmieniać okulary lepiej wyczyść One brudne to i nie widzisz tego co powinnaś A szukaj tej pracy, szukaj, tylko nie bierz co popadnie!!! Mierz wysoko, do nieba, to te brylanty, bażanty i smakołyki same do ust wpadną hi, hi, hi....

Podobno nie ma ludzi doskonałych Ale popatrz na mój nick: to jang i jing; równowaga musi być! Jedni mają piękną duszę, jedni piękne ciało, jeszcze inni rozum. Ale najważniejsze to lubić i szanować samego siebie A wtedy te wszystkie składniki łączą się w jedno i widzisz CZYSTE PIĘKNO!!! Spójrz w lustro

A ja jak ten bumerang i zło konieczne: zawsze wracam Codzienne czynności? A cóż to jest? Nauczyłam się że ja nic nie muszę, a zrobię jak będę chciała I teraz siedzę w foteliku, siorbię , zrobię sobie zaraz śniadanko i zastanowię się co dzisiaj będę CHCIAŁA zrobić Jednakże Ci którzy MUSZĄ niech się biorą do roboty, prędziutko!!! A ja sobie jeszcze posiedzę