Mirelka1965

Lenka bo twojej zmienniczce nie o rozmowy chodzi.... A do tego nie zawsze język jest potrzebny

To nie ja, to inna królewna Ja jeszcze czekam na karetę To polewaj waćpanna!!!

A masz, a masz.... Akurat brunet był na składzie

NO widzisz @LENA_57 nawet aura wynagrodziła tobie niedogodności I dziadki przemówiły ludzkim głosem Ale spadaj stamtąd, spadaj jak najszybciej. Wir sind auh froh, dass du dabei bist I bywaj jak najczęściej, a my wykombinujemy ci takiego księciunia, że ho, ho, ho.... Już niektóre dziewczyny dostały żabiego króla do całowania i ...zniknęły! Znaczy zaklęcie działa!

Od planów się zaczyna....a potem konsekwentnie dąży do celu Bo plany i marzenia są wstępem do sukcesu

Się wie

I jędrną też....przez spodnie się tak ładnie prezentuje jak u Kardashianki

Ano, ano . I na białym koniu albo złotej karocy... My już mamy wszystko zaplanowane

A właśnie, że nie tfu, tfu, tfu.... To ma być ciężka kasa i lekka praca hi, hi, hi....

@LENA_57 my mamy tylko książęta bajkowe Bez pampersów, bez rollatorków, bez parkinsonów i alzheimerów Na zamkach i w pałacach, bez stresów i z dużą kasą

@violka, niedługo ty też wyfruniesz na pola i lasy, tak więc nie przyzwyczajaj się za bardzo do tego leżenia i pachnienia . I czekać na księciunia wymarzonego nie musisz, bo sam do ciebie przyfrunie,tfu....zadzwoni...lada dzień Usłyszysz przesympatyczny, głęboki, rasowy głos i....hi, hi, hi... I pofruniesz!!! Jak na skrzydłach pofruniesz po ciężką kasę

U mnie w Gdyni leje. A w zachodnich Niemczech 23 stopnie Ludzie w krótkich rękawkach spacerują! Gdzie tu sprawiedliwość?!!! Siorbię , chałupka posprzątana, wszystko wyprane, to teraz czas na imprezkę? Tylko z kim tu się bawić? Pusto wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?

Jak ktoś lubi to niech narzeka . To jedna z naszych przywar narodowych . Ale brzydka przywara, z którą należy walczyć . A to co napisałaś później to czysty pozytywizm!!! I tak trzymaj!!!

A stąd wiem Bo ja czytam uważnie co się do mnie pisze Czasem muszę mojej czarodziejskiej kuli dać odsapnąć Ale dla Królewicza to lepiej cudowny uśmiech miej a nie tylko piękny

Idę robić. Chętny ktoś? I może znajdę dazu. Komu, komu? Bo idę do domu!!!

I chwała ci za to, ale żebyś nie przedobrzyła, bo zrobisz pod górkę zmienniczkom Babka będzie porównywać i będzie niezadowolona bo każdy z nas ma inne smaki, inaczej doprawia itd. Ale że ci się chce tak w tej kuchni kluskować, ho, ho....szacun! Ja lubię piec, ale kluchy to wolę kupić. Tak się rozbisurmaniłam A gdzież ty takie fajne miejsce dorwałaś, że do Polski po wodę jeździsz? Możesz na priv podać. Ja byłam na zastępstwo 50km od Szczecina. Po zakupy nie jeździłam, ale jakoś tak fajnie mi było. Tylko te eimalige DDR to słabo płacą, niestety

Ja trochę wyżej chcę, do Wurzburga. A jak zabłądzisz tymi polami i lasami, bo to przecież niedaleko, to tam cię wyhaczę na sto procent. Bo samotnie,na piechotę, po polach i lasach to rzadko kiedy Niemiaszki się pałętają A a'propos "średnich" to mnie okłamałaś, bo uśmiech masz piękny a nie średni

Lena, Lena pracujesz w tym zawodzie już trochę. Bywasz tu na Forum i czytałam Twoje posty w różnych tematach. Tylko tamta Lena nijak ma się do tej Leny. Co to znaczy że czekasz? Spadaj stamtąd jak najszybciej. I nie chodzi tu o dziadków, bo to też, ale spadaj z tej agencji. NATYCHMIAST! Upierasz się przy tej stałej steli? To upieraj się dalej. To dalej tak na niej będziesz miała. Możesz znaleźć inną gdzie docenią Twoje zalety, doświadczenie, wiedzę, empatię i wszystkie cechy które masz, a których nie chcesz dać innym. Roboty jest tyle,że nie będziesz miała problemu ze znalezieniem pracy. Co to znaczy że masz umowę do końca roku? Ślub z nimi brałaś? Rozwodu się boisz? Bzdura! Chcesz stałą stelę? Przejrzyj ogłoszenia-jest ich od groma i trochę! No ale musisz wykrzesać odrobinę energii a nie użalać się nad swoim ciężkim losem niedocenianej opiekunki. Takich jak Ty na tym Forum jest legion. Myślisz może, że co ja mogę w tym temacie wiedzieć? Wiem, i to dużo, bo na własnym tyłku odczułam to co Ty i wielu, wielu innych opiekunów. Więc jeśli potrzebujesz pozytywnego kopa w d...ę na nowy początek, to ja pierwsza w kolejce Tylko nie jęcz więcej, a zrób coś pozytywnego i konstruktywnego! Masz nasze wsparcie, bezdyskusyjnie. Pamiętaj jednak, że jak ludzie widzą kogoś jęczącego, to wyciągają rękę z pomocą. Gdy jednak ten jęczy i jęczy, a nic nie robi, to w pewnym momencie ręce się cofają i jęczący zostaje sam. Wykorzystaj wsparcie i rady jakie ci oferują i zrób "COŚ". A ręce się nie cofną.

Nie zgadzam się z Twoją teorią o dopasowywaniu pod zmienniczkę. Słyszę tylko skargi jak to jest źle i fuj. Ale Ty się na to zgodziłaś i nadal zgadzasz, a przy okazji litujesz się nad sobą. I nie pomagają rady koleżanek z tego Forum. Ja chętnie wspieram ludzi. Ale bez asertywności żadne wsparcie nie pomoże. Musisz się po prostu "ogarnąć".

Też bym chciała wiedzieć Ja tam lubię swój PESEL bo jak patrzę w lustro, to z zachwytu sama nie wierzę co widzę A niby też taka średnia jestem

@Heidi odsłuchałam. I cóż................Ta kawa do łóżeczka pod cieknącym dachem brzmi zachęcająco, ale odstrasza ta pierzyna od wilgoci przegniła. No ten obiad w ogrodzie to jedyny pozytyw, bo latem można wygrzać to co po deszczu zamokło błaha, ha, ha.... Ze stałej rolniczej renty bokiem by wyszedł ten dobrobyt Lepiej idź na ryby, bo tam zawsze jest branie To ja Tobie lepiej podeślę żabiego Króla do całowania Raz oczy zamkniesz i Królewicza obaczysz, a z tym wyśnionym, tfu...wyślinionym to ich nigdy nie otworzysz hi, hi, hi.....

@jolantapl. DE są duże, więc może sprecyzuj o który region chodzi hi, hi, hi... Bo jak będę spotykała te wszystkie "średnie" i zagadywała, to mnie zawiozą do....wiesz gdzie błaha, ha, ha.... Bo ja już jestem w całych DE znana z tego, że jak ktoś tak "średnio" wygląda to zaczepiam w mowie ojczystej i jeszcze się nie zdarzyło,żebym nie trafiła Ja nawet miałam "polski klub" w L.....en Wyhaczyłam wszystko co "średnio" wyglądało, albo jąkało przy ladzie w sklepie Tylko nie trafiło mi się po polach i lasach takich "średnich" wyhaczyć Więc może ten pierwszy raz?

@Katii a co ty tu taką wrogą propagandę uskuteczniasz? Hę? I jakie stare? Starość to jest stan umysłu!!! Tak jest, umysłu, a nie ducha i ciała Ja tam stara nie jestem i nigdy nie będę Postanowiłam, hawk!

Takie "gotujące" albo "piekące" fisie to wielu ma Dawaj te pikantne Ja się już kiedyś przyznałam do mojego fisia Roberta Redforda hi, hi, hi.... I nie bolało. I żyję. Dajesz, dajesz, dajesz.....Możesz się przyznać. Tylko ja tu jestem. Nikt nie dosłyszy....

A co ty taka fleissig od rana ? Ja jeszcze w stroju wieczorowym siedzę Barszczyk bym zjadła, to coś z de pewnie też A u mnie to co wczoraj: mielone kotleciki i buraczki zasmażane. Jak urlop, to urlop ALe też nie z tych jestem co cały dzień w foteliku gnuśnieją Pranie poprzednie poskładane, następne wyprane i zawieszone, teraz praleczkę potraktowałam środkiem czyszczącym, to się bełta na 90stopni. I jeszcze dwie praleczki przede mną, a jeszcze będziemy z synkiem na cztery ręce chałupę ogarniać Nieeee lubię sprzątać, oj nieeeee lubię! To na synka zrzucę "tę odpowiedzialną i arcyważną pracę" Ciasta nie piekę. Bunt ogłosiłam. Po południu Brat mnie odwiedzi to czasu na ploty tutaj nie budzie. Ale co tam, więzi rodzinne utrzymywać i pielęgnować trza