ULIK
SpołecznośćInformacje o profilu
-
Rodzaj konta
Opiekunka
-
Praca
Szukam przez agencje i prywatnie (proszę o oferty)
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia ULIK
-
I właśnie tak robię Codziennie witam się z nimi machając rączką i uśmiecham się Teraz, jak już jestem świadoma, że tu są kamery, wszystko robię na wesoło... Ja stąd niebawem wyjadę, a oni zostaną tu z tą swoją chorobliwą kontrolą bogactwa...
-
@Mirelka1965
-
Kochani, w każdym pomieszczeniu, począwszy od wiatrołapu, jest w rogu kulka. Na środku na suficie jest również czujnik dymu. Łatwo można je rozróżnić. Ponadto można różnego rodzaju kamerki znaleźć w internecie i porównać. Więc o pomyłce nie ma mowy. Tylko w moim pokoju, nad łóżkiem jest okrągła blaszka... Nie mam nic do ukrycia w pracy. Znam swoje miejsce i wiem, jak opiekować się podopiecznymi. Jednak mój czas wolny i moja prywatność - to już ważny temat. Powinnam być o tym poinformowana przy rekrutacji i wyrazić zgodę lub nie. O tym już była mowa. Zainteresowanie tym tematem ma na celu, by nas traktowano z szacunkiem, zarówno Agencja, jak i Rodzina. To nasze życie, nasza praca, nasza energia, nasza empatia, czas, jaki odbieramy sobie, by zajmować się i opiekować obywatelami niemieckimi. My same jesteśmy również ważne Miłego dnia wszystkim życzę... Pozdrawiam @scarlett
-
@lucinda Zgadzam się z Tobą całkowicie. Moja pierwsza reakcja, to wypowiedzenie wczoraj umowy zlecenia. Za dwa tygodnie zatem stąd wyjeżdżam. Myślę, że Agencja sama się odezwie.... A wtedy sobie porozmawiamy... Na razie robię małe przedstawienie przed kamerami. Myślę, że już wiedzą, że jestem zorientowana w tym temacie. Poczekam na ich ruch...Pozdrawiam
-
Podam przed wyjazdem stąd... Miłego dnia
-
Proces rekrutacji odbywał się bardzo profesjonalnie: listy polecające, rozmowa, pytania... Agencja wiedziała wszystko i dokonała wyboru. Jednak nie wspomina o kamerach, gdyż "siedzi w kieszeni klienta" . Pieniądz rządzi i przysłania dobre cechy człowieczeństwa. To bardzo bogata rodzina i chora na tle bogactwa i ego. Wiem, że nie ma przypadków. Przyjęłam tę lekcję, wyciągnęłam wnioski i idę dalej. Pozdrawiam cieplutko...
-
Coś wymyślę
-
Prawda! Zostałam zrekrutowana do bogatej Babci z silną demencją. Synowie mieszkają osobno i zajmują się prowadzeniem Firmy rodzinnej. Liczy się tylko pieniądz i majątek.... A nas mają za służbę....
-
Dziękuję
-
Za dwa tygodnie wyjeżdżam stąd. Wypowiedziałam dzisiaj umowę. Myślę, że Agencja nic nie zadziała, bo siedzi w kieszeni bogatego Klienta. Bardziej im zależy na Kliencie niż na Opiekunce. Nas zmieniają, jak rękawiczki...
-
Jeżeli jest, to dobrze ukryta. Na suficie jest okrągła blaszka ok.7 cm średnicy obok lampy sufitowej. Trudno to stwierdzić, czy jest tylko przykryty otwór, czy coś tam ukryto.
-
Dzień dobry! Witamy w Nowym Roku 2020. Jestem na zleceniu. Podopieczna z demencją, więc pracy jest mnóstwo łącznie ze wstawaniem nocnym. Odkryłam kilka kamer w domu, o których nie zostałam poinformowana. Czuję się inwigilowana i dyskryminowana. Czy ta cała sytuacja jest zgodna z prawem niemieckim? Czy bez mojej wiedzy mają prawo mnie obserwować? Zrobiłam zdjęcia tych kamer. Co można z tym zrobić? Może ktoś miał już podobny przypadek? Pozdrawiam serdecznie. Ula