Heidi

Ty też Basieńko jak @Maria Jolantamasz wrogów w Polsce i zaklady z nimi robisz? Toż na to wychodzi, ze strach tam wracać

Jakiś zakład zrobiłaś z wrogiem ? . Do grudnia jakiego roku ? Pańskiego ?

Błagam : zadzwońcie do mnie. Moja PoP porządki za mną robi i schowała mi i tablet i telefon. Jak baterie padną , to znajdę na przednówku, albo dopiero jak @awe59 wróci na wykopki. Wczoraj schowała 3 poduszki i do dziś nie mam pomysłu, gdzie je umieściła. Cosik mi się zdaje, że w klucznika się zamienię i głowa od kontrolowania mi się ukręci. Co to byłaby za strata

Jest jesna Pani, co z torebką na ramieniu chodzi cały dzień nawet po domu. Ciągle szuka zmarłego męża przed 6 laty i rodziców. Smutne. 77 lat, bardzo fit, wygląda jak 50-tka. Sąsiad ma 80 ,a wyglada na 50 . Skoro takie dobre tu energie, to chyba zostane na zawsze. Za 50 lat będę wyglądać na 11

Jeśli tak myslisz, to chyba jednak starość. Gonisz nas?

Nie bój żaby. Jestem, jestem,. Musialam odespać zarwaną nockę. Okazuje się, że będę obsługiwana przez PoP. Wreszcie ktoś przy mnie biega, a może dlatego, że jeszcze co nieco czuć moim ogródkowym zapachem i chca to wyeliminować?

Witajcie kochani, ja już po spaniu na nowym łożu. Dzień zaczęłam pięknie tj. dopiero o 9:30. Czasu mam wiele wolnego, więc teraz będę poszukiwać żarówki w necie dla @Maria Jolanta. Tak na pokuszenie, a potem ucieknę do parku pokazać się w nowym otoczeniu Dusseldorfu. Mam tu kogoś w pobliżu ogrodu japońskiego ? A tak @Maria Jolanta, nie dało się doradzić wlaścicielom miodowej żarówki, że u nich nie pasuje ?

Dzwoń do agencji. Niech to ustalą z rodziną. Ty nie jesteś niewolnikiem!!!! Mysusz mieć wolne dla Twojego zdrowia psychicznego

Na miny trafiamy, to i bomby przeżyjemy

biada jeśli wywalą. Pomódl sie do małej Mi. Będzie dobrze. Masz atrakcje na tydzień zapewnione

a.... witaj @Radek50. Jak miło Ciebie "zobaczyć". Ok. śmiej się razem z nami. Każdy kto nie ma zębów też może się śmiać pełną gębą. Tu nikt w zęby nie zagląda i to od rana

aż prosi się napisać: przesrane. Wrażliwi wybaczcie mi

czas zacząć jeździć komunikacja miejską. Wszystkie miejsca dla mnie jedynej

i..... tu musi wyobraźnia slychacza zadziałać. Najlepsze jest to, że gości nie bedziesz mogła podejmować, chyba, że tureckich

będzie pięknie i automatycznie. Grabie i łopaty zabrałam ze sobą. Nie dlatego, że chciałam, ale dlatego, że odkleić się nie chciały. ( przecież wiecie już w czym robiłam)

Minimaluzm pełną gębą. Przynajmniej mało sprzatania będzie, a jesli nawet, to w eksresowym tempie. Chyba będę Twoim naśladowcą. Tylk5i na czym kubek z kawą postawić?

Witajcie ranne ptaszęta. Informuję, ze mama już w drodze od 3.30. Kto by pomyślał, że razem z @geronimo zaczniemy turnus urlopowy. @Baśka powtarzająca się trzymam kciuki za wielki finał remontu.O kasę się nie martw kochana. Pieniądze, to rzecz do nabycia. Fenicjanie je dwo temu wymyślili i do dziś za nimi ciagle i bez ustanku gonimy. Niby dlaczego miałabyś nie miec nowego celu? Poczekamy za Tobą w Demenclandii. Oby tylko efekt oczekiwany był osiągnięty z sukcesem. @Mirelka1965 silna kobieta jest, to kawę bedzie jeszcze długo nam parzyć. Cała reszta opiekunek ma ta5kze mieć dzisiaj piekny dzień. Bacik został prze roztargnienie w domu. Zatem dziś wszyscy będą miec małe pupy (oprócz mojej ). Bicia nie będzie

No... i koniec !!! Już granicę przekroczyłam !!! Pierdu, pierdu, "a chłopcy na śliwkach". Robota w ogrodzie chwastem stoi. Wyjazd przez Was będę musiała przesunąć. Spadam do moich ulubionych narzędzi chirurgicznych. Ogród pruć trzeba !!! W bebechach pomieszać, sąsiadom na złość zrobić ( i sobie też)

Cały czas mówią , że strefa klimatyczna się przesuwa. To widać u Was jest jak na Grenlandii . U mnie jak w Kongo

No cóż... , jak się wkurzam, to się nadymam . To chyba płuca, co? nie ?

Już się cieszę. Podobno internet tam działa nienagannie

Roboty Gnojnej . Za to mam wyleczone płuca

, bo ja właśnie z wielkiej miłości wykorzystam narzędzia , które dał nam Moderator

Prawie, prawie.... , ale mam jeszcze dwa dni ciężkich robót. Chciałam zabrać ze sobą szydełko na następny wyjazd, ale pomyślałam właśnie, że gdyby szydełkować trzonkiem od grabii, to i szybciej efekt końcowy uzyskać by można . Ha , nawet dywany można dziergać i to do dużych salonów ( np. do zamkowych komnat)