Heidi

A może w Twoich chrapach uda mi sie coś ukręcić ? Boisz się, dlatego spadasz

Czy któraś z Was miała do czynienia z pląsawicą Huntingtona ?

No, no.... czep się swojej baby , a nie dudka

Znużyło mnie już to kopanie się z koniem. Chciałabym lec w moje łóżko przedostatnią noc, ale materac na siennik mi zamienili . @awe59 chodź legniemy razem , będzie cieplej. Pocharczymy sobie kołysankę . Zamiast jak co noc przed zaśnięciem loki kręcić we włosach, w nozdrza Twoje włożę palec i tak zasnę ciepły Twój oddech czując

Ty myśl lepiej już o tym sianie co wcześniej pisałam. Karma nie dla Ciebie, stuku puku kopytkami w ten koński łeb .

Tu nikt nikogo nie chce sprawdzać i nie ma takiej potrzeby, ( tak podejrzewam ) . Ja nie mam przynajmniej takiej potrzeby. Tu każdy może być kim chce być. Świetnie, że jesteś odpowiedzialna, to ważna cecha w branży opieka, ale nie jedyna ważna !!!! Jeśli masz sukcesy życiowe w temacie o którym piszesz wyżęj, na pewno każdy z nas to doceni . Szkoda jednak, że najpierw pokazałaś się raczej ze złej strony. Wszystko jest do naprawienia. Życie jest długie i wiele może się w nim dobrego wydarzyć. Trzeba tylko dać szansę innym

Próbuję Ciebie zrozumieć, ale jest ale...... Dobrze, że pomagasz innym, bo lubisz. Dobrze, że ludzie są różni. Dzięki temu świat się kręci (i dzięki Kopernikowi też) Pomoc społeczna jest dla osób, które nie potrafią sobą zarządzać. Opiekunki tu obecne to sól ziemi, polskiej ziemi. Spójrz tylko: W sytuacjach dla każdej innych potrafiły się przebranżowić, radzą sobie różnie, ale radzą, kiedy jest im źle mogą tu wpaść jako osoba incognito opisać co je boli. Forum jak wszystko inne w świecie posiada wiele zalet i wad. Nie możesz mieć ludziom za złe, że ich rodziny, które kochają są dla nich ważniejsze od kotów etc, które Ty kochasz. Skąd możesz wiedzieć co kto? Każdy z nas idzie swoją drogą wyobraźni i jej ograniczeń. Wart akceptować wybory innych dla własnego i ich samopoczucia. To bardzo ważne

Wprawa czyni mistrza. Tak każdemu też życzymy. Sukcesów w pracy i we wszystkim czego się"czepią"

Już poeci w epoce Romantyzmu pisali, tak się działo, że jednostka chciała świat uratować. To nie te czasy. @alina0610 zawsze możesz całe swoje wynagrodzenie przelewać systematycznie na cele charytatywne choćby do jednego stowarzyszenia. Zawsze to coś i spokojniej spać będziesz, że pomagasz innym. Ja też to robię, nazwa mojego stowarzyszenia to MOJA RODZINA. Mogę podać numer konta, bo potrzeb mamy w naszym stowarzyszeniu wiele. Wyszłąm kiedyś z ofertą współpracy do dwóch stowarzyszeń osób niepełnosprawnych, okazało się , że nie chcieli wędki, tylko rybę. Zawiodłam się na ich oczekiwaniach. Już więcej nie wrócę w te "strony" niesienia pomocy.

Dobry wieczór uczasana

Dziękuję, łąpię życzenia w eterze. Fakt, że gdyby tu były same "tłuściochy", to nie byłoby nas prawdopodobnie na forum, ani opiekunek w DE. ciebie również to dotyczy. Każdy z nas siedziałby na tronie we własnym pałacu i opływał w dostatku , a w tym pałacu właśnie ludzi z ematią nie znalazłabyś za żadne skarby świata.

@alina0610 czasem tak, czasem nie, dla własnego dobra ludzie muszą generować dochody, żeby realizować różne cele. - Czasem nie ma wyjścia.Nnie każdy ma tyle siły i odwagi, żeby sobie szubieniecę na szyję założyć, - czasem jest dla kogoś żyć, - czasem 7 lat chudych szybko mija, - czasem ludzie chętnie przetrwają kryzysową sytuację czekając na 7 tłustych lat - czasem......... . Nie nam to ważyć i oceniać.

Dobrze, że nie wspomniałaś, że każda Polka to złodziejka, bo to też nie jest prawdą . Dawaj te Twoje statystyki. Zobaczymy co tam jeszcze jest ciekawego. Ma prawo dziewczyna mieć swój pogląd na świat, może ma powody, albo złe okulary, albo pomyliła forum . Ma prawo nas oświecić jeśli będzie chciała, albo i nie. Każdemu trzeba dać szansę. Może źle nas odczytuje, bo mi się zawsze wydawało, że o każdym PoP wyrażamy się tutaj z należnym człowiekowi szacunkiem. Nawet jeśli ktoś coś przemycił takiego o czym @alina0610, to może miał też jakieś ważne powody, żeby to zrobić. @alina0610 czasem tak bywa, że ludzie są wypaleni ,a pracować muszą w De i być może chcą przetrwać w danych im zadaniach do końca zlecenia, chociaz nie wykonują zadań z miłości do pampersów itp... Jeśli coś kogoś bulwersuje, powinien omijać miejsca i tematy. Poza tym forum OR nikt z nas nie ma wyłączność, też chętnie poczytamy co masz do powiedzenia w każdym względzie. Będzie zapewne ciekawie.

Witaj. Możesz temat rozwinąć? Tak mi przykro, że wszystkich wrzucisz do jednego wora. Dlaczego ja takich wpisów tutaj nie widzę? Może każdy z nas świat odbiera inaczej? @alina0610 czym zajmujesz się w DE, jeśli możesz oczywiście zdradzić?

Ten akurat jest mi w firmie potrzebny. Nie wszystko miotła i mop sprzątnie. Chciałam dziś wieczorem skoczyć do centrum, ale Zła na złość zakotwiczyła u nas z wizytą . Jeszcze siedzi A market do 21 tylko otwarty Jutro zamknięte. Pojutrze robię stąd wypad do PL . Na grzyby

@Baśka powtarzająca się jakie ty masz dobre oczy? Takie maluchy z lasu wykradłaś, same dzieci i do tego takie już czyściutkie . Ja jak nie rozdepczę , to cud nad cudami

teraz to ja jestem raczej wystraszona . Wiedziałąm, że są kary, ale aż takie ? do 5.000€ ? O mein Good, zakaz sprzedawnaia przy drodze ? O mein Good. Fajna ta strona , ogólnie . Dziękuję za podpowiedź, luknę tu częściej

@foczka63 znalazłam wielkiego Aldi. Rzeczywiście mają worki do odkurzaczy, lecz nie do mojego modelu. Tyle sprzętu jest na rynku, ciągle nowy wprowadzają. Widać niektóre modele jednorazowe są .

Nie zapomnij, że w De do 1 kg grzybó z lasu można wynieść. Obyś tylko w DE do paki nie trafił

@Teresadd głowa do góry , skoro babcia ugodowa, to racja zawsze Twoja będzie, i to już jest duży plus. Na około, na okrętkę i jeszcze raz ten sam temat przerobisz . Słownictwo utrwalisz na mur beton. Zadawaj jej pytania, niech się PoP produkuje . Miałam PoP co mi ciągle te same historie z seminarium prowadzonym przez zakonnice , opowiadała z tym samym zadowoleniem i zapałem, a ja udawałam , że jestem zaskoczoną . Było miło, tyle, że w nocy musiałam czasami udawać, że szukam kluczy (które kurczowo trzymała w ręce ). A ona: gdzie moje klucze ?, gdzie moje klucze? Klucznica się znalazła , no . Wtenczas ginęłam w przestworzach domu, wracałam za chwilę i ... już nie pamiętała. Pytała dlaczego nie śpię , bo straszyć mi się chciało ludzi z fotografii stojących na meblach. Ech...było minęło .

Z chorobą nie przeginaj. Grzyby jeszcze długo w lesie będą nie tej jesieni, to następnej, a straconego zdowia nie przywrócisz . Ja za moje zaniedbania i lekceważenia gryp i przeziębień teraz płącę wysoką cenę: ubytki słyszenia, trudności oddychania. Kiedyś kiedy opuszczałam własny dom, myślałam tylko o kluczach, Teraz: okulary, telefon, aparat słuchowy, inhalator. Torebki już coraz większe na ramieniu noszę. Jeszcze trochę , a przyjdzie mi worek cetnarowy na plecy zarzucić, żeby te klamoty mieć zawsze przy sobie . Wykuruj się , a potem w las. Jak nie zdążysz załapać się na sezon, koleżanki paczki porobią i na święta do pierogów grzybów wystarczy

Hi, hi,,, wystarczy przeczytać treść artykułu z linka wstawionego przez @foczka63 . I już będziesz łapać temat w lot

Hm..skoro grzybiarze mogą zarobić 1000 pln dziennie, to co my tu jeszczew DE robimy ? Ja już zamawiam busa do domu , mam już miejsce zagwarantowane. Jak to by pięknie brzmiało w Allgemeine Zeitung : "Mafia opiekunów z Niemiec " opanowała polskie lasy

U mnie na stanie ani strzykawki, ani patyczków, za to pióro gołębia albo gęsi z parku znalezione na spacerze też jest dobre. Wiem, bo już smarowałam zawiasy furty i bramy przy posesji. Zabieg ten zrobiłam po pierwszym niepszespanym poranku jak do sklepu szanowne grono tejże posesji sznurem do piekarni szło po świeże pieczywo. Już nawet myślałam, że jakiegoś osła do płotu uwiązali, bo na zmianę u..., o... u...o.... było słychać.

Witam piękne Panie i przystojnych Panów dziś wyjątkowo wcześnie. Zła porządki w piwnicy robi. Zamówiłą ekipę sprzątającą i u drzwi dzwonek rychło mnie obudził ich przyjściem. Brrrrr...., mam deficyt w spaniu. Jak ja tego nie lubię. Co jak co, ale snu muszę mieć w ilości dziecka. Żaden Pan Grzyb ani Pani Kreta mi braków nie wynagrodzi . Pewnie i tak mam szczęście, że Złej do głowy nie przyszło, że to ja mam te zadania wykonać