Michasia 1959

Jutro wyjeżdżam sindbadem syn podobno ma mnie dowiedz po południu mam wyjazd siedzę na górze w pokoju i jutro się będę spała dokąd się da nic mnie nie interesuje

Ja dojadę do domu ma kopię umowy i pójdę z tym do radcy prawnego a teraz szukam dla siebie coś do świąt obojętnie czy prywatne czy przez firmę może macie jakieś namiary ja tego im tak nie popuszczę tylko będę w domu tak im dupę obsmaruje na wszystkich forach. Koordynatorka twierdzi że naciskałam dzisiaj o się denerwował. Co byście zrobiły zajeżdżanie a są dwie kobiety ja dzwonię do firmy a ona do mnie jak dwie kobiety o niech się pani nie martwi mamy umowy i tego co mówią (mówiły że zostają) pani nie słucha.czekalam do 14cisza i znowu dzwonię a jak syn zadzwonił do domu i rozmawiałam z nich powiedziałam żeby skontaktował się z firmą bo są niejasności.to chyba normalne. 23hodziny jazdy na blaszkę mi to było..

Nie czytałam wczesniej

Medipe

Podpisałyśmy i teraz firma zadzwoniła że niestety wracam do domu bo syn tych pań nie wyrzuci

Ja sama siostra miała dojechać za 8dni.jedna z nich jest dwa tyg a drugą chyba na czarno do pomocy bo obydwie tu mieszkają bębnie do firmy i nic

Zajechaliśmy i szok 2bulgarki siedzą i twierdzą że jedną zostaje druga zjeżdża za tydzień a na wymianę przyjeżdża jej mama.dzwonilam do firmy i syn ma przyjechać a ja nawet torby nie rozpakowałam ku...a czarna d**a znowu czy PE h mnie nie opusci

@Maria Jolanta Nie ma za młodych i za starych na sanatorium.na pewno ,masz jakies małe niedomagania /czego nie życzę / aby miała podstawę do leczenia.Ja zadnych badań nie robiłam to zalezy od lekarza rodzinnego co napiszę a pózniej jak jedziesz aktualne wyniki z krwi /ode mnie nie chcieli/powodzonka

@Mirelka1965

@INEZ

@MeryKy szkoda ale mam tą przyjemność, że poznałam Ciebie osobiście. pozdrawiamMoze będzie drugi raz. Góra z górą się nie zejdzie ale ludzie tak.

Witam.spokojnego dnia życzę.Czekam na przewoznika a podróż daleka- Herrenberg .buziaczki

Dobranoc, spokojnych snów zyczę. Ja zapięłam walizkę .Do napisana po drugiej stronie.

Basiu ja tak kiedys myslałam o Tobie, czy Ty nie powinnaś zmienić miejsca.Wiem masz poszanowanie u rodziny i Pdp Ciebie bardzo lubi ale Ty też powinnaś zadbać o siebie i można wstać sporadycznie w nocy.Wiesz że lepiej nie będzie, musisz powiedzieć to rodzinie .

@INEZ

Witam.spokojnego dnia życzę.Mglisto, pochmurno.torbę czas pakować,Słoneczka na duszy wszystkim życzę .

Dobranoc.

Aniao życzę powodzenia. Wszystko będzie dobrze.

Dobranoc wszystkim.wyjezdzam we wtorek dzięki Bogu bo wczoraj laptop zaliczył podłogę/przechodziłam i nogą kabel pociągnęłam/ i działam na starym bardzo starym FUJITSU

Tak prawda .jak żyła Mamusia pomagałam finansowo w tajemnicy przed męzem choć on nie głupi, byłam aż za naiwna bo wiedziała /siostra/ jakie mam czułe miejsca, ale już koniec dawania do ręki .Sumienie mam czyste i zrobiłam co mogłam wiem że robiłam za dużo kosztem mojej rodziny. Córka powiedziała że była zazdrosna. Mam szczęśliwą rodzinie kochane dzieci wnuki.Cieszę się ich szczęściem ale jak widać nie aż tak że oni to postrzegali inaczej.Teraz też postanowiłam pojechać z siostrą wbrew ich woli choć z akceptacją bo mnie kochają - tak powiedzieli.Obiecałam że to ostatni raz mój gest pomocy - albo się wyprostuje i zagnie rękawy albo zostanie cierpiętnicą i jaka to ja "nieszczęsliwa"

Witam .Spokojnego dnia zyczę. Po ciężkiej nocy kawa siorbię i siedzę nad umową, którą zaraz podpisze.Pojadę na to zlecenie.Siostra ma do mnie przyjechać i podpisac swoją i ale ja już bez nacisku Przyjedzie albo użyje następnej wymówki ale to już nie będzie mój problem.

Tak zrobiłam poszłam do niej i ta sama spiewka, wiec powiedziałam ze pomimo "chęci bata z g..na nie ukręci".powiedziałam ze robiłam to dla niech.teraz mi napisała sms czy ma jeszcze szanse i da się odkrecic bo jednak przyjedzie .ja ją znam i może mnie zrobić na szaro ale powiedziałam - da się odkręcic