a.....1

no no witamy...czekamy na ciekawe relacje ,znam trochę te sprawy ,ale tylko z obserwacji a jakiej to inny temat.

wiem mam tą strone ,dzieki ale samemu mi pasi..może razem ha ha ha wybacz to żart,ale miałem taki dylemat,niestety

oj tak widziałem to, wspaniale zaśpiewała,właśnie On ma takie "rodzynki " na swoich koncertach,dlatego chciałbym być na takim czymś:)

bogusia---o takie podarunki tu nie chodzi tylko o to że opiekun nie ma prawa przyjmować pieniedzy od PDP,niektórzy ten przepis komentują dosłownie a przecież nie wszyscy PDP to chorzy umysłowo i staruszkowie co już nie mają kontroli nad sobą.Dlatego stoje na stanowisku ,że ten wymóg trzeba stosować elastycznie ,musimy zachowywać rozwagę ,wiedzieć od kogo się bierze i ile.To jest moje zdanie ,jak ktoś chce może nie brać w ogóle,nie ma nakazu ani zakazu.Po prostu pieniądz nie może nam przysłonić realnej sytuacji na steli,w tedy unikniemy problemu.

żarty żartami moim marzeniem jest być na takim koncercie teraz był występ 28 lutego w Kóln ale za póżno się zorientowałem,może następnym razem ha ha

witamy też ,no to już doświadczona opiekunka.Nie jedno widziała i przeżyła ,czekamy na relacje.

Przyznam ,że znajomość języka to połowa sukcesu wiem to z własnego doświadczenia.Między opiekunem a PDP powinien też się wyzwolić taki czynnik chęć wzajemnego zrozumienia-zwiazku z tym ,że znajomość jezyka jest jaka jest,powinna zadziałać strona emocjonalna (uśmiech,przyjazne mimiki twarzy , przyjazne gesty, itd.) proces zrozumienia musi dotyczyć obu stron. Należy zrozumieć trudność i wagę relacji między opiekunem a osobą potrzebującą pomocy. To duży krok ku temu, aby tego typu relacja była bezpieczna i pozbawiona przemocy.Dopiero w tedy ,kiedy dojdzie do takiej wzajemnej wiezi zrozumienia ,chociaż język bedzie słaby ,problemów będzie o połowę mniej.Jednak jak napisałem muszą tego chcieć dwie strony a tu jest problem .Najczęsciej ze strony PDP.Osoby zdrowe i młode już dzisiaj powinny zdać sobie z tego sprawę,że za rok ,czy 10 ,może znależć się w podobnej sytuacji,ale to nie tylko świadomość tego co ma nastąpić ,ale kwestia charakteru i tu kolejny problem,bo charakteru raczej nie zmienimy,jeżeli ktoś za młodu był nieprzyjazny dla otoczenia ,będzie i na starość ale i z tymi osobami musimy pracować a to wymaga od nas wiecej poświęcenia i zdrowia.

no to pochwalić się opiekunki ,co dzisiaj gotujecie na obiad,bo ja kluski ziemiaczane z mięsem swojej roboty ,a Wy?

o ile sobie przypominam PiS w swoich hasłach miał tworzyć auslanderom dobrą atmosfere powrotu do Polski a z obserwacji widzę ,że z każdym dniem coraz wiecej osób wyjeżdza za granice do pracy,bo nasz Rząd nie ma czasu na w prowadzanie reform gospodarczych tylko przez 4 lata bedzie rozliczał poprzednie ekipy i w ten sposób doprowadzi Polske do totalnej ruiny.

a kto Wam każe przyjmować -???napisałem swoje cieżko zarobione pieniądze dajcie jeszcze Agencji-czy na prawdę nie ma tu innych tematów?

to Agencja???czy Rodzina PDP? ile wynegocjują od rodziny tyle Ci dadzą -przecież to nie Zakład Produkcyjny ha ha ,chyba ,że Cię okradali cały czas.Rodzina płaciła wiecej a Tobie mniej płacili ha ha.

myslisz ,że uwędził by mu się nie zepsuła ha ha ha

no to grzane wino ,albo grzane piwo z miodem no i tam dodatki można dać wg,uznania

mieso wyszło dobre ,bo dzisiaj już zrobiłem a jutro tylko ciasto---jak wyszły napisze jutro ha ha.

teraz jest tyle możliwosci przez internet ,że ho ho,,wiadomo referatu nie napiszesz ale proste życzenia ,czy inne pisma z powodzeniem.

mnie nic tak nie poprawia humoru i nastroju jak dobra muzyka ,dlatego czasami śpiewam ha ha

jutro na obiad pyzy mięsne -zapraszam chętnych -sam robie ha ha -dzisiaj już przygotowałem farsz zgodnie z instrukcją Blondi.

no tak,powrót to ostateczność ,ale o takich warunkach musi wiedzieć Agencja ,by taką rodzinke naprowadziła na właściwe "tory",by następna opiekunka znów nie przechodziła Gehennę

wiem po sobie ,człowiek już nie jest pierwszej młodości i już powoli trzeba uważać na pewne sprawy ,daje mi się we znaki Refluks a wcześniej pozwalałem sobie beztrosko na wszystko ,teraz bardziej uważam nie przejadam się ,już nie jem póżnymi godzinami i jest lepiej...tym bardziej osoby 80-90 letnie,ktoś przyjedzie będzie dawał to czy tamto a za godzine nie odejde od PDP.Taktownie i grzecznie ,ale trzeba podziękować takim osobom ,którzy chcą być samarytanami .

a jakże i ja witam ,zapraszamy do rozmów! Spokojnej pracy!

ha ha jak oszczędza na ogrzewaniu to ma koce czy inne nakrycia ha ha a z jedzeniem to różnie bywa ,wiadomo ,że na 2 czy 3 m-ce jedzenia nie weżmiesz ,chocby najgorzej było to się wytrzyma...wiadomo ,rzeczy osobiste.i wiecej nic.-ha ha jakąś bombonierke dziadkowi czy babci -lubią to-zresztą kazdy to lubi.

Florcia jasno tutaj się wyraziła i uważam za zbędne maglowanie tego tematu a jak ktoś ma za dużo pieniedzy nie się podzieli jeszcze z Agencją.Pozdrawiam miłego dnia!

i tu zgadzam się z Blondi,każdy ma swój system pracy i w te obowiazki "wchodzi "po swojemu,sam wiem po sobie ,ktoś mi tam "nagadał" godzine to i tamto a ja nic z tego wszystkiego nie wiedziałem.Dzień po dniu i sam sobie to wszystko poukładałem po swojemu.Pewnie są ciężkie stele i dobrze jak ktoś poinformuje o pewnych obowiazkach,ale nic po za tym.Serenita zaznaczyła,że dobrze by było ,by opiekunke która wyjezdza pierwszy raz ,wysłać na lżejszą stele.

ha ha mi tak samo -wszystko a z umiarem i bedzie dobrze.

oto jeszcze jedna opinia---- Mgr inż. Joanna Arciszewska Dietetyk, Wrocław Śródmieście 65 poziom zaufania Umów wizytę Głodówka jest bardziej restrykcyjna i nie każdy może ją stosować. Przy chorobach takich jak np. refluks lub cukrzyca nie jest wskazana. Dzień warzywny moim zdaniem jest lepszym sposobem. Warzywa mają również wartość kaloryczną, zawierają wszystkie składniki odżywcze, Skład diety warzywnej trzeba dostosować do swojego organizmu. Błonnik zawarty w warzywach oczyści jelita. Błonnik wiąże toksyny obecne w pokarmie iw jelitach, ale wiąże także substancje odżywcze(po prostu wiąże wszystko). Do tego należy pić 2-3 litry wody, jeśli soki to tylko takie zrobione samemu. Do 1-go dnia warzywnego nie musi się Pani specjalnie przygotowywać. Jesli ma Pani dolegliwości w postaci biegunek, zaparć, wzdęć, skurczów jelit, bólów brzucha to nie polecam tych diet.