Skocz do zawartości

Maria Jolanta

Usunięty
  • Postów

    10048
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez Maria Jolanta

  1. Oczywiście że im krótszy ten pierwszy wyjazd tym lepiej. Nawet jak źle trafisz to minie szybciutko.
  2. @JADWIGA1963 zadaj troszkę bardziej konkretne pytania bo to jest temat rzeka.
  3. W zasadzie gotuję bo muszę ale czasem lubię zjeść coś dobrego to sama muszę sobie ugotować. Ciasta też piekę i nie dlatego że lubię albo umiem piec. Ja lubię je jeść.
  4. Nie. Ja mam też kilka zimowych ciuszków. Ale od teraz jak ktoś zabierze do pracy nieodpowiednie łaszki i butki to będzie klątwa Baby Jagusi.
  5. A żebyście wiedziały że od razu @BabaJagusia do głowy mi przyszła.
  6. Co wam powiem to wam powiem. Drugi dzień pada śnieg. Po cholerę zabrałam letnie ciuszki i sandałki ?
  7. Fajny zwyczaj. Może uda mi się tam być za rok.
  8. @ewamarchewa ja też kiedyś obcinałam bo po prostu nie było nikogo innego. I czasem robię coś co wykracza poza moje obowiazki. Dużo zależy od miejsca i sytuacji. Wiem co nie należy do moich obowiązków ale czasem wychodzę poza te ramy.
  9. @Baśka powtarzająca się miałaś pecha. Nie wiem jak ja bym zareagowała. Wydaje mi się że chłodno ale nie wiem. Agencja wyśle cię na nowe miejsce czy wracasz do domu ?
  10. Zapraszam do mnie. Dzisiaj +3 stopnie i popadało. Najpierw deszcz a potem śnieg.
  11. To byłaś w cywilizacji. Tutaj restauracja z pokojami gościnnymi wybudowana została w 1884 roku. Dom w którym mieszkam wygląda podobnie ale jest młodszy bo ma tylko 88 lat.
  12. Ma się ten szyk i ten styl.
  13. Jestem na wysokości tysiąca metrów nad poziomem morza. Trzy chałupy, wyżej jeszcze dwie i to jest schronisko i restauracja. Sklepy najbliżej 10 km stąd ale podobno jest nawet kilka.
  14. To się policytujemy. Ja mam do sklepu 10 km
  15. @beatrix+ ja mam inne doświadczenia z dziećmi podopiecznych. Może dwa razy zdążyło mi się że dzieci nie interesowały się rodzicami. Za to w wielu przypadkach widziałam prawdziwa troskę i zainteresowanie. Choćby tutaj w nowym miejscu....
  16. @Blondi to byłaś w cywilizacji, tutaj jest bardziej .... dziko i cudownie.
  17. Ja właśnie trafiłam do Szwarcwaldu i jestem zachwycona. Deczko się zdziwiłam jak sąsiad z domu ( z pierwszego piętra ) wyjechał rano ciągnikiem. Po tym doświadczeniu już mniej się zdziwiłam jak zwiedzałam swoje włości czyli całe pierwsze piętro i za jednymi z drzwi odkryłam garaż. Zaraz obok pokoju z telewizorem.
  18. W drodze spotkałam opiekunkę zatrudnioną bezpośrednio przez rodzinę. Nie ma zmienniczki tylko 26 dni urlopu. Ale. Dwa dni w tygodniu pdp idzie do przedszkola. W sobotę w południe kończy pracę i wraca w niedzielę wieczorem. Stawka może bez rewelacji bo 1500 na rączkę ale ma wynajęte od lat mieszkanie w tej miejscowości i sporo znajomych. Urlop dzieli i do domu w Polsce wpada na krótko za to częściej. No i oczywiście ubezpieczenie w AOK od całej kwoty czyli coś koło dwóch tysięcy. Co miesiąc.
  19. Witam się wieczorową porą na nowym adresie. Jest inaczej ale fajna stawka. Trzeba trochę popracować ale potem spadam do siebie. A mam dla siebie całe piętro. Poniżej mieszka pdp z mężem, powyżej syn z rodziną. Teraz rozumiem po co tu jest sprzątaczka choć prawdę mówiąc chyba nie daje rady. Zadupie okrutne ale jakie piękne. Szwarcwald po prostu, nawet trochę śniegu się uchowało na granicy lasu. W czwartek przyjedzie córka pokazać mi okolice i jak dojechać do cywilizacji na zakupy. Bez auta tu się nie da żyć.
  20. Witam już po tej stronie granicy. Jeszcze nie wiem co mnie czeka ale wiem że dam radę. I walizki rozpakuję. Pierwszy raz jadę w tą stronę nie tylko z walizka ale i z dodatkową torbą. Na wszelki wypadek kolejna leży pusta w walizce.
  21. Jestem otwarta na nowe formy zatrudnienia. Jedyny problem dla mnie to praca w systemie pół na pół który mnie nie satysfakcjonuje. Poza tym wynagrodzenie niższe niż obecnie otrzymuję. To są dwa argumenty które jak dla mnie dyskwalifikują tą formę zatrudnienia.
  22. Po pierwsze przerwa rano pół godziny jest bez sensu. Rano jest najwięcej pracy bo to rano jest głównie toaleta i mycie oraz śniadanie. Poza tym brakuje podwieczorku i "zabawiania" pdp czyli rozmów, gier, podawania na życzenie napojów czy owoców, transferu, wysadzania na toaletę czy zmiana pampersów. A praca w nocy dodatkowo to już przegięcie bo kiedy niby mamy czas na sen... Nie da się tej pracy ująć w takie ramy czasowe bo to nierealne. Jedynie czas naszej pauzy poobiedniej gdy pdp zazwyczaj podsypia jest realny. Reszta to praca albo gotowość do jej świadczenia a nie czas wolny.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...