Zaufaj tym, którzy już wybrali! Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek Proseca już teraz. Tylko sprawdzone oferty i wysokie zarobki.
Maria Jolanta
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Maria Jolanta
-
No powariowały dziewczyny. Od rana sie licytują która szybciej zasypia. Do roboty się brać a nie o spaniu marzyć. A mnie pdp ciągle się pyta czy idę do pracy. No, przecież jestem w pracy.
-
Licytujcie się kto ile ma do zjazdu. Ja jestem ciekawa czy tak się będziecie cieszyły odliczając dni w domu.
-
Neta mi wczoraj podłączyli ale jestem w nowym miejscu i muszę się ogarnąć najpierw. Dobrze że nauczyłam się korzystać z internetu na smartfonie.
-
Witam porannie. Wczoraj padłam jak pies Pluto i spałam jak zabita. Wracam po krótkim urlopie w normalne tryby dobowego snu i pracy. Wstaje piękny dzień, ptaszki świergolą, będzie dobrze. Będzie bo tak ma być i już.
-
No proszę. Ale ja dopiero wczoraj przyjechałam więc mam czas na wypracowanie swojej pauzy.
-
Z rodziną nie będzie problemów, ale wolałabym jakoś "zreformować" podopieczną. Za wcześnie wyrokować ale postaram się z nią dogadać i nauczyć że mam pauzę i nie ma mnie dla nikogo. W ostateczności będę wiała z chałupy.
-
3 kg śliwek węgierek 0,5 kg cukru 3 łyżki octu Śliwki wypestkować, włożyć do rondla labo garnka, zasypać cukrem, wlać ocet, wszystko wymieszać i zostawić na 24 godz. Postawić garnek -( nie mieszać )- na średnim ogniu i gotować 3-4 godziny bez przykrycia. Jeśli powidła są rzadkie to można smażyć dłużej. NIE WOLNO MIESZAĆ bo po zamieszaniu chociaż raz trzeba mieszać cały czas. Gdy konsystencja jest odpowiednia, spróbować i ewentualnie dosłodzić. Gorące nakładać do słoików. Gwarantuję że nic a nic się nie przypali.
-
Jak nie uda mi się wypracować pauzy to tak zrobię ale nie mam pewności że za mną nie pójdzie. Ona jest samodzielna, ma tylko dziwne zachowania. Drobne natręctwa, gadulstwo, może jak się do mnie przyzwyczai to będzie lepiej. Fizycznie jest zdrowa i nie usiedzi długo w miejscu. Jestem pierwsza, do tej pory mieszkała sama. Syn z synową mieszkają niedaleko i jej doglądali.
-
Witam wieczornie. Zgodnie z zapowiedzią mam internet. I pdp z Alzheimerem do kompletu. Jest intensywnie, jeszcze nie wiem jak będzie bo wszystko nowe a pdp traktuje mnie jak gościa i po 20 razy dziennie częstuje słodyczami albo czymś do picia. I jak jej znikam z oczu to po kwaransie max już mnie znajduje. Na pauzie tylko jak śpię to daje mi spokój. Do 15-tej bo potem pobudka. Muszę coś wykombinować żeby mieć normalne pauzy. Ona więcej zapomina niż pamięta. Będzie problem bo po kwadransie już mnie szuka.
-
Wczoraj rano jak wsiadałam do busa to było rak ciepło że się spociłam. A po południu w De tylko 8 gradusków. Dobrze że kurtka mi się do walizki nie zmieściła.
-
Roladki z cukinii i szynki parmeńskiej
Maria Jolanta opublikował(a) poradnik w Przekąski i przystawki
Młodą cukinię pokroić wzdłuż na paski i bardzo krótko sparzyć w osolonej wodzie. Mają tylko zmięknąć a miękną szybko. Na paskach cukinii ułożyć wąskie paski żółtego sera i przykryć szynką parmeńską. Zwinąć w ruloniki i spiąć wykałaczkami. Ułożyć na patelni i podsmażyć do zrumienienia z obu stron. Nie trzeba przyprawiać ( chyba że pieprzem ) bo i szynka i ser są słone. -
Widziałam te piłeczki ale to jest na pewno nałóg jaki mi nie grozi.
-
Witam porannie. Ptaszki świergolą, wstaje ładny dzień a mnie głowa boli.
-
Internet przychodzą założyć jutro. Im wierzę bo nawet poustawiali mi w tv polskie programy. Miejsce zapowiada się dobrze. Od razu dostałam klucze i informację że jak chcę to mam się zamykać na noc bo pdp może wejść. I coś w tym jest bo jak się rozpakowywałam to mi asystowała. Długo. Daje mi odetchnąć albo ma fazę na gadanie. Demencja mocno widoczna ale zaakceptowała mnie i po godzinie traktowała jak swojaka. Jak będzie naprawdę, czas pokaże. Pdp chodzi a nawet jeździ na rowerze.
-
Jeśli teraz trafię w złe miejsce to będzie znak że trzeba zmienić firmę. Jak dojadę to poklikam wieczorkiem i opiszę pierwsze wrażenia. Nie rozrabiać mi tu za bardzo.
-
Nadaję już z busika. Jadę na złą stronę mocy.
-
Zyczenia urodzinowe, imieninowe, oraz świateczne:)
Maria Jolanta odpowiedział(a) na Dodzisława temat w Inne rozmowy
@violka żeby wszystko o czym dzisiaj marzyłaś wczoraj spełniło się dzisiaj.
-
Ale dla rannych, nawet tych bardzo, bardzo, rannych ptaszków kawkę stawiam na dobry początek dnia.
-
Nie wiem dlaczego to mnie jeszcze dziwi.
-
Ja też już na nogach. Obudziłam się przed budzikiem więc mam sporo czasu do rana. Pora niedługo ruszać w drogę. Mam nadzieję że będzie lepiej niż ostatnio, chociaż @Teresadd niestety się nie poszczęściło. Telefon mam na kartę w Orange, ostatnio zadzwoniłam i zamieniłam 30 zł na 30 GB internetu, w tym prawie 2 GB w UE. To taka informacja gdyby ktoś jeszcze miał pecha i nie miał internetu.
-
Skojarzenie z "Nad Niemnem".
-
Pewnie urlopują.
-
Co do Sindbada to wykupili konkurencję kulka lat temu i teraz już nie muszą się starać,niestety. Ja miałam do wyboru Sindbada ( 14 godzin ) albo busik. Pojechałam busikiem i byłam w domu w niecałe 10 godzin.
-
Wracali po niego ? Dlaczego nikt z pasażerów nie zgłosił od razu ?
