Marta B

Adolf też pasuje,był uwielbiany przez kobiety bez rozstępów

U mnie nareszcie trochę mięsa bo wegetariańskiej części rodziny niet.A więc będą frykadelki w kaparowym sosie,takim kwaskowym ,na niemiecką modłę,ale zasmakowałam w nim.Plus kartofelki i kalafior.Na obiedzie dodatkowa osoba....

Dzień dobry. Niemiecka księżniczka raczyła zejść na śniadanie.Babcia oczywiście juz umyta,ubrana przeze mnie.Może niemieckie opiekunki nie są od tak prozaicznych zajęć? No nic,po południu i jutro księżniczka przejmuje obowiązki,o których nic nie wie bo nie chciała oglądać mojej pracy.Musi sobie poradzić bo mnie....nie będzie.Wolne sobie biorę! Miłego dnia wszystkim

Nosz kuźwa mać jak ja mam ją uczyć jak ucieka z łazienki?? Zrobiłam obiad zrobiłam kolację.... myślę czy śniadanie też ja? Jak szykowałam babcie do spania to poszła oglądać TV... I jeszcze pyta co to jest babyfon

Skąd?? A wszystkie tu wiedzą i wygadają! Zazdrośnice...Nie mam szans

Niepowtarzalna nie smędź tylko zostań przyjaciółką Adolfa... Co z tego że ja rozstępów nie mam,skoro mam Darka i ukryć się tego faktu nie da

Ty nie kwicz bo teraz każda sprawdza swoje rozstępy czy bardzo widoczne czy tylko trochę

Oj nie drąż bo zaraz się echo odezwie...

Bo to połowice były a nie drugie połówki

Witam Niemka - zmienniczka po czwartej zmianie majtek i dwudziestej wizycie w toalecie zaczyna wymiękać....Ha ha a gdzie tam jeszcze do wieczora.... Miłego dnia wszystkim

Ja tu mam lodówki trzy bo dom składa sie z trzech osobnych mieszkań i mam pozwolenie korzystać ze wszystkiego co sie znajduje w domu,więc z lodówek też Tyle ze wędliny w nich nie uświadczysz bo to wegetarianie ha ha

Współczuję,coś jest nie tak z tymi niemieckimi córkami,że one takie wredne bywają,ja unikam córeczek jak ognia,zwłaszcza jeśli córka - jedynaczka wchodzi w grę to raczej kłopoty murowane... U mnie dziś dzień spokojny,same z babcia siedzimy ,co tu należy do rzadkości.Z jednej strony święty spokój,z drugiej jednak oznacza to brak wolnego i nudę.No ale jutro będzie ciekawie,przybywa nowa opiekunka ktora będzie tu opiekunką " rezerwową" ,szef wymyslił że potrzebna jest jeszcze jedna ,w razie godziny " W".To Niemka...a ja mam ją wszystkiego nauczyć.Jeśli będzie uległa i miła,babcia będzie po niej jechać jak po łysej kobyle.Jesli będzie stanowcza i pewna siebie,babcia jej nie polubi i każe jej sie wynosić.Hi hi,no nie ma lekko z taką charakterną pdp,mnie jakoś udaje sie byc z nią na przyjaznej stopie... Bardzo jestem ciekawa,jak to będzie.Tymczasem musze odbębnić dzisiejszy dzień świstaka. Miłego popołudnia wszystkim

Aha dość sceptycznie do tego podchodzę.Ale nie moge się doczekać aż mi cos takiego zaserwujesz po przyjeździe. A może jednak pozostańmy przy twoich roladkach schabowych.O ile mnie tu całkiem nie przerobią na wege hi hi. Wszystkim pozostałym bardzo dziękuję za pomysły,na pewno wykorzystam

O właśnie! Kotlety warzywne...i ktoś robił takie z gotowanych jajek,jak to szło...jaja i co tam jeszcze? Gołąbki troche mi sie nie chce z kapuchą uganiać Kalafiora mam,jakiś pomysł żeby z tego obiad był?....W panierce w piekarniku ale znowu nie wiem jak to sie robiło uffff Wkurza mnie juz to wege ,zrobiłabym schabowe....

Dzień dobry szefostwo śpi po nocnym imprezowaniu a ja sie uwijam przy babci od 7. No nie ma sprawiedliwości na tym świecie. W tym tygodniu uwaga,u mnie ewenement na skalę całego De,gdyż...bede przekazywać obowiązki zmienniczce Niemce.Tak.Też pracują 24 h .O ile mają dobrze płacone ha ha. Nie omieszkam podzielić się z wami wrażeniami Tymczasem milej niedzieli wszystkim.

Kończą mi sie pomysły na wegetariańskie obiady.Podrzucicie może coś? Robiłam juz placki ziemniaczane,naleśniki,zupy oczywiście na samych warzywach,zapiekanki na bazie makaronu,ryżu lub ziemniaków. Zrobiłam też tartę,ale to był niewypał nie udała sie.Wina piekarnika ( wole tak myśleć,niż że ja coś sknociłam). Nie wiem co jeszcze wymyśleć....Jeszcze 7 obiadów...

Ja to cie chyba odwiedzę jak wrócę do domu.....hmmm daleko nie mam Witam wcześnie z rana wyspana bo babcia moja śpi w kratkę tzn jedna noc wędrująca,następną śpi jak aniołek Miłego dnia wszystkim

Jesteś bezlitosna

Przestań mi deptać po piętach na forum,bo dostaniesz w dziób. Przepraszam za prywatę. Dzień dobry wszystkim

Opłacalne jest Dziękuję za młódkę choć hi hi nią nie jestem już;-) No,zobaczymy,tak jak mówiłam,testuję system,wprawdzie w pracy krótko ale w domu też krótko Ziomalko liczę spotkanie ☺

Nie zdradziłam zakończenia! I zapewniam,że jak będziesz oglądać to takiego zakończenia nie będziesz sie spodziewać....

No nie,u mnie każdy dzień jest inny.Atrakcji tyle że jestem szczęśliwa będąc tylko z babcią dzis i jutro.I zdaje sie,ona też jest szczęśliwa ha ha

Jak wypalenie zawodowe dopadnie,to chyba tylko całkowity reset może pomóc.Długi odpoczynek,jakis wyjazd rekreacyjny a nie zarobkowy. A potem moze krótsze turnusy,z pdp nie siedzącym w domu.Nie gadającym w kółko tego samego i nie żyjącym monotonnym trybem życia.Są tacy.

Ratowałby ,ratował...zaraz by sie wystraszył że kto inny mnie uratuje;-)

Ty jesteś obrotna kobitka to sobie poradzisz.Chocby na lawecie.Mnie jak się popsuje to siądę na poboczu i spektakularnie zacznę beczeć .