marcys

@Patrycja781 cieszę się, że żyjecie. Sztela obroniona @Joker świętuję codziennie. Wolę książki, bo to okna na świat, a w każdym z nich inny widok. Kocham. Pozdrowienia dla wszystkich.

@oszukana poszukaj jeszcze na ich stronie regulaminu premii, bo te duże agencje tego pilnują. Problem w tym, że często są one tam obwarowane np. warunkiem, że przepracujesz minimum 3 miesiące, albo że to twój kolejny wyjazd z nimi lub co najgorsze doliczane dopiero do kolejnego wyjazdu, bo przecież szkoda byłoby taką kasę stracić W umowie nie ma mowy o premii? Nic tam nie jest dołączone w formie regulaminu?

Nie podpisywać nowej umowy, podziękować i jak pisze Jurek ładnie opisać, a jeżeli nie zapłacą to do sądu. Leosia dodawała tu kilka wyroków co to agencja też uznała, że nie zapłaci. Powodzenia!

Witaj! Odpowiedziałam Ci w Twoim temacie. Mając L4 stoisz na wygranej pozycji. Teraz się musisz tylko postawić i dopiąć swego, bo prawo stoi po Twojej stronie.

Zwyczajowo i dla bezpieczeństwa powinno się poczekać na zmienniczkę, żeby podopieczny nie został sam, ale to też nie może trwać nie wiadomo ile. To Ty wiesz na co jest L4 i czy w tym stanie można poczekać. Teoretycznie jesteś chora, masz zwolnienie i to tylko i wyłącznie Twoja dobra wola, bo z l4 w sądzie nic nie wskórają. Nie dzwoń tylko pisz do nich, żeby mieć podkładkę lub nagrywaj rozmowy z nimi. Wyślij im konieczne maila, że od tygodnia czekasz na zapowiedzianą zmienniczkę i dłużej już nie możesz, bo musisz zadbać o siebie. Daj im 3 dni i wtedy poinformuj rodzinę, że wyjeżdżasz i żeby zabezpieczyła miejsce, bo agencja nie może nikogo znaleźć. Szybko sprawa się zakończy. Pamiętaj , że za każdy dzień pracy muszą ci zapłacić!!! nawet jeżeli zjedziesz.

Uwaga to nie Pati ale klon, bo na zdjęciu Pati byliby chłopacy (RiZ). Ciśnienie niziutkie, ale jeszcze "graniczne", oby nie spadło, bo tu już nie ma marginesu. Pijcie dużo w upały! Trzymam kciuku.

Dzień dobry. To prywatnie bez agencji i bez umowy? Nie ma tygodniówek?

Swój przydział oddam, bo nie jem słodyczy od miesiąc. Nie, nie z oszczędności :)))

Pati, takie życie. Pomyśl o niej i ciesz cię z tego co Ty masz i ile jeszcze przed Tobą. Dzień dobry w poniedziałek. Oby był cieplejszy i suchszy od niedzieli.

Dzień dobry, ciągle pada Dzień dobry! Podpisuję listę obecności. Niektórzy swoje wagary przedłużyli chyba o wiele za długo. Miłego padającego wieczoru.

Chcesz się zemścić czy poznać? haha Ja jak coś to jeżdżę z piAskiem w butach. Dzień dobry wszystkim. Uśmiechać się, nie narzekać i się zachowywać jak należy.

Nie wiem jak Was, ale mnie pan poseł uspokoił. Węgiel będzie i nie ma co się martwić. Narzekamy, ale widać, że oni wiedzą co robią. Z drugiej strony to może i lepiej, żeby go nie było

Dam znać jak klepnę wszystko, bo teraz na szybkiego skoczka. Upał niesłuchany, jestem jak ta lokomotywa, to znaczy nie ciężka, nie ogromna :))), ale żar to ze mnie bucha. Na osiedlu coraz więcej balkonów z klimatyzatorami i to pewnie czekająca nas przyszłość. Chłodnego wieczoru wszystkim życzę chyba żeście na wakacjach to nie!!!

Lach tu sprząta, rozmiesza, wita, żegna, gasi światło, człowiek orkiestra. Ja już wypoczęta i gotowa wrócić na łono opieki. Miłego dnia wszystkim!

Czyli się da!!! O to jest walka, o normalność i przyzwoitość, bo to my doświadczamy tego wszystkiego same. Żadna kasa, powtarzam żadna nie jest w stanie zrekompensować codziennych nocek i odchodzących od normy zachowań podopiecznego. O jedną, dwie czy nawet trzy zarwane nocki przez 2 miesiące nawet nikomu nie wspominam, bo to się może zdarzyć i łapy nie wyciągam.

Niemiec płakał jak sprzedawał... ... nabiera innego znaczenia.

To jest konkret i ok, ale teraz jeszcze mam pytanie dotyczące przyszłości, bo na tym forum już pisałaś do jednej z firm 13 listopada 2020 roku czyli 2 lata temu, jestem ciekawa czy udało Ci się coś ugrać i jaki był finał. Wtedy napisałaś cytuję "Jeśli nie otrzymam dokumentu zmieniającego wysokość mojego wynagrodzenia w tym tygodniu, od piątku przestanę wstawać w nocy i w związku z Waszymi oszukańczymi praktykami, oraz z tym że opis pacjentki i warunki zlecenia przesłane przez was są po prostu niezgodne ze stanem faktycznym jaki zastałam na tym zleceniu, zażądam transportu do domu na wasz koszt (zostałam przez was oszukana więc to wy zapłacicie za mój powrót ). Natomiast wtedy o zapłatę za pracę nocną i za znęcanie się psychiczne i fizyczne ( poprzez uniemożliwienie mi na zleceniu snu i regeneracji i przymuszeniu kłamstwem do całodobowego 7 razy w tygodniu świadczenia usług na rzecz rodziny niemieckiej ) zawalczę w sądzie pozywając osoby, które mnie oszukały oferując to zlecenie czyli osobiście panią" Coś zrobili? wróciłaś wtedy? poszłaś do sądu? Poniżej wklejam cały Twój wpis z tego forum z 2020 roku. Znalazłam jeszcze Twoje wpisy na innych stronach i tam też cytowałaś swoje pisma przedsądowe do innych firm. Czy jedna z tych spraw trafiła faktycznie do sądu? Do moderatora: Wcześniej napisałam jako Mara, bo się zapomniałam zalogować a szkoda mi było wpisu.

Ochłodzenie, burze, leje jak z cebra! Oby do jutra przeszło. Za to powietrze cudowne i rzeźkie. Dobrej nocy i dobrego poranka.

Czy jakoś udokumentowałaś ten czas. Na jakiej podstawie udowodnisz, że tyle właśnie było? Zgłaszałaś te nieprawidłowości do agencji na piśmie, żeby mieć dowód czarno na białym na sygnalizowanie problemu? Oni się jakoś ustosunkowali do tego?

Dzień dobry! Pozdrowienia z polskich Ściskam pracujących i wypoczywających! Nochy do góry. Nie jest jeszcze tak źle jak niedługo będzie :)))))) Śpiwory na wyjazdy jesienno-zimowe już naszykowane? Farelki turystyczne kupione? Będziemy marznąć w maskach, oby bez świstu kul. Łapcie ciepło bo będzie nam tego w tym roku wyjątkowo brakowało. Ech...

Ale gdzie osądzają? Na forum? Dzień dobry wszystkim. Na moim telewizorze pojawiła się pionowa linia po 4 latach użytkowania. Stary telewizor kineskopowy miał 15 i nic mu nie było. Miał być najlepszy, amerykański W domu chłodno, babie nie dogodzisz.

Powiedzenie

Powiedzenie