abc'21

Ruszać te zafajdane dupska! Dziadkowe oczywiście! "

Cześć i czołem Opiekonautom Herbata z Łomży, kawa ze Skarżyska, kakao ze Stanów, na wybudzenie wiosenne Resztę i tak odetną

::

Z wiązowym stylem, bo ugór straszny

@Funny A tłumaczyć to się możesz u prokuratora. A nie tutaj.

Polecam lekturę top "Rozmowy przy łódce". Czarno na białym. Na szczęście posty są ogniotrwałe. Przestaniesz zachodzić w głowę już po pierwszej stronie i dasz sobie spokój z pytaniami, kontaktami priv, itp. Są tam zawarte wszystkie możliwe odpowiedzi. I powtórzę się; są ważniejsze rzeczy niż mędzenie a od boleści zada są lekarze a nie Opiekunka na projekcie. Ignoruj, jest tu taka opcja. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie niełamiące regulaminu Forum. Spoko, bez piany i jedziemy z opiekuńczym koksem, czy to się komuś podoba, czy nie. I wice wersja O utożsamianiu się z tym miejscem już nie wspomnę. Tyle.

Z innej beczki Ma ktoś może już paszporcik covid?

Ty chyba już w tym wszystkim nie tylko się pogubiłeś ale całkowicie splątałeś. Jestem abc'21 nie rzeczony razdwatrzy ". Odpuść. Są inne priorytety w życiu, niż anonimowy, podejrzany dinozaur abc... . Luuuzik

To na druga nóżkę! W końcu opijamy kściny

Nadzieja umiera ostatnia. I toast w odpowiednim, rzeczowym wątku

Topik obiadowy pozdrawia topik muzyczny z uszanowaniem w dłoń i małym ale jakże uroczym nachtyszsikiem, palunie lizać

Samokrytyka jak za Bieruta. Tylko kto mości pierwsze? Konkurencja, że fest! """

Pora na drugie śniadanko. Samo zdrowie. GA

Bedzie pite! Kanieszna

Przez wrodzoną skromność nie zaprzeczę. ( "i tak sie bedo umizgiwać do siebie, całować, lajkować, nokwajegoolek! """).

Będzie się działo! Jak na historycznych "Obiadach Czwartkowych". Zdam relację. Bo umiem.

Nie nalegam. Nienamolny taki.

Dzień Dobry Opiekonautom Kawa po razie! Koniecznie!!! "Afrodyta, też dostaniesz..." """ I "Dziubutek" tyż! Na dobry dzionek powyższy skowronek

Wczoraj to miałem wkleić pod zapytaniem o naleśniki ale czasu brakło. Naprawiam: *** Podobny a dodatkowo 200 ml schmandu, 2 cukry waniliowe(koniecznie bo ładnie pachnie podczas roboty), dwie łychy oleju, zamiast zwykłej wody daj fest gazowaną, na gęstość takie by rozprowadzało się po patelni ale powolnie, temp ok. 3/4 mocy na pierwszy placek(na następny ciut mniej), patelnia dokładnie przejechana kulką z ręcznika papierowego nasączonego olejem, smażę 2 min z pierwszej i jedną min z drugiej ( jak nie znam kuchenki, to właśnie w taki sposób dobieram moc palnika do czasu smażenia, by nie za szybko. Pierwszy lepiej ciut przypalić niż zbyt długo grzać(przywrze). Starą patelnię najlepiej wziąć dobry zamach i skutecznie wy. piergolić jak najdalej tylko parabola lotu poniesie. Kiedyś z kaucji za

I nie było tej piergolonej, chorej i małej zawiści.

15 Takie trzy po trzy sparowane

Właśnie taki, co w sercu, to na języku. Stabilnie i konkretnie po bandzie, bez uogólnień. Nie robię tego poza zainteresowanym. Jednego dnia nie wchodzę komuś w zad, by kolejnego siać mu jad. Uszanuj to. Niewielu takich. Posty nie płoną. Tobie również, jak w cytacie.

Wiem. Dwoma postami.

Obwieszone są lancpudry niemieckie, jak ruskie jołki. A brak im tego, co każdy Polak dobrze robić potrafi. W kuchni naturalnie

"Cierp ciało..."