malusia

@Alicjap ja nie robię problemu jeżeli wstawanie nocne przydarzy się raz czy dwa a nawet razy na miesiąc, bo to normalne, ale jeżeli byłoby 2 razy czy 3 w tygodniu to już trzeba dzwonić do agencji i rozmawiać, bo jak nauczysz pdp że to normalne i bezpłatne to będzie tylko gorzej. Co ustaliłaś po pierwszym telefonie z agencją? Kazali ci notować wstawania? 10 e za wstawanie nie zmieni rozregulowania organizmu a ja np. żle to znoszę następnego dnia więc sporadycznie tak a częste wstawanie zupełnie odpada bez względu na kasę.

40 lat, wermaht, renifery...

z prywatnymi nie jest łatwo. Trochę fb, koleżanka wyjachała stąd https://opiekunkaradzi.pl/forums/forum/130-dam-prac%C4%99/

takich ogłoszeń jest jak na lekarstwo. Agencje zagonią cię na prowadzone przez nie kursy, ale uważaj co podpisujesz bo potem się może okazać że trzeba ten kurs odpracować liczbą przepracowanych miesięcy lub nawet stawką mocno pomniejszoną!

To zależy jak trafisz lub jak bardzo agencja nie powie prawdy Ja najczęściej biorę 2 osoby, bo duży nacisk kładę na czas wolny i wtedy przy 2 osobach dużo łatwiej jest go wyegzekwować, bo z chorą osobą zostaje współmałżonek. Jak weźmiesz 1 osobę to bywa z tym różnie bo na miejscu może się okazać, że całkowite pozostawienie pdp jest dość ryzykowne. Moja koleżanka też jeździ do 2 osób bo mówi że jej raźnie gdy ktoś jeszcze jest zwłaszcza na wsiach, ale ona z kolei bierze chorą podopieczną i zdrowego męża, bo ci nie wtrącają się w kuchni i w prowadzeniu domu.

ja też witam i pozdrawiam.